ALGA street food
Oceny (3)
Jadłem Okononiyaki i szczerze mówiąc było to danie raczej przeciętne... Biorąc pod uwagę potencjał tego dania, to powiedziałbym, że nawet słabe. A cena swoje robi, bo tanie nie jest. Kilka miesięcy temu jadłem tam Bao, które były wyśmienite, więc zjazd w dół niestety...
Bistro
Powstało już bardzo dużo azjatyckich lokali, w których potrawy nie różnią się od siebie w smaku, wręcz przerabiane są na polskie podniebienie, a w menu występują podobne pozycje. W Aldze jest inaczej - dania są oryginalne i zapadające w pamięć, a połączenie smaków rewelacyjne. Zamówiliśmy trzy różne dania i każde z nich było wyśmienite. Na pewno wrócimy, aby spróbować pozostałe propozycje :) Na plus też podanie posiłków w pojemnikach na wynos, przez co jeszcze bardziej czuć klimat street food.
Bistro
Skoro nie doczekałem się reakcji ze strony restauracji a to do nich jedynie kierowałem pierwotnie tę opinię- udostępniam ogółowi.... a oto jej treść...- " Z racji ,że zawsze dobrze życzę "nowym" biznesom gastronomicznym ograniczę się do opinii kierowanej do Was a odpuszczę opinie zewnętrzne typu Tripadvisor czy Trójmisto.pl , drodzy Państwo te dania to była kpina, Bibimbap oraz Okonomiyaki w zasadzie smakowały tak samo przewalone cukrem, przetłuszczone, ciężkie, zbita breja, kompletny brak jakiejkolwiek harmonii zarówno smaku jak i konsystencji, jedynie zupa kimchi jakoś się broniła, choć jedynie graniczyła z poprawnością. Rozumiem ,że można mieć zły dzień i coś zepsuć ale żeby tak wszystko spierd... po całości, to już trzeba się postarać. Mam nadzieję ,że dania przygotowywał jakiś praktykant albo był to zwykły żart, jeśli tak to ja się nie śmiałem..". i tu podałem swój adres e-mail licząc na odpowiedź ale się nie doczekałem.... z dopiskiem - ps...jeśli zareklamował Was Makłowicz to aż strach testować inne reklamowane przez niego restauracje...
Jedzenie na wynos