Hurtownia Szczepan

Kierownik działu od czajników wraz z kolegami - baaaaaaaaaaaaardzo ważna osoba w hurtowni Szczepan oraz baaaaaaaaaaaaaaardzo niegrzeczna i opryskliwa jeżeli ktoś chce złożyć reklamacje. Ci ludzie zatrzymali się w epoce komunizmu lat 70dziesiatych ze swoim zachowaniem

Obsługa - olewają klienta, nie odzywają się pomimo mail i telefonów, totalne dno! Asortyment - BADZIEWIE! jeden przedmiot rozpadł się po miesiącu użytkowania, kolejny przyszedł uszkodzony i mam jeszcze dopłacić za reklamowanie badziewia? Przystępność cen - konkurencja (na allegro) ma ten sam towar połowę taniej, myślałem że skoro w szczepanie jest drożej - mają lepszy towar - dlatego tam kupiłem. Ocena ogólna - chyba nie muszę komentować. Jeżeli ktoś chce tracić nerwy i czas na tych niesolidnych ludzi to proszę bardzo, jeżeli ktoś chce sobie oszczędzić zamieszania, kłopotu i nieuprzejmych sprzedawców - UNIKAJCIE tej hurtowni. DNO i kilo mułu.

Potwierdzam, że większość pracujących tam Pań, ma bardzo złe podejście do klienta . Odnosi się wrażenie jakby były tam za kare,są nieuprzejme a czasem wręcz chamskie. Trochę uprzejmości jeszcze nikomu nie zaszkodziło a że rynek jest bardzo konkurencyjny na miejscu szefa postarałabym się o bardziej przyjazną obsługę, ponieważ takie podejście personelu zniechęca do kolejnych zakupów.

Tak chamskiej obsługi w życiu nie widziałam. Panie w dziale AGD ciagle zwracały mi umagę (WRZESZCZĄC!!!), że nie tak odkładam garnki, mówiły żeby tego nie dotykać, tego tam nie odkładać. A jak mam coś obejrzeć bez dotykania, czy oglądania?! Czułam się tam tak jakby robiły mi łaskę, mogę robić tam zakupy. A na koniec, facet na zewnątrz sklepu obok wózków zaczął na mnie wrzeszczeć, że źle odłożyłam wózek. Był tak agresywny, że myślałam, że mnie pobije. Mając dość ciągłego zwracania mi uwagi za byle co w sklepie i przestraszona agresją tego pana, po prostu odeszłam. A on zaczął krzyczeć niecenzuralne słowa w moim kierunku. Jak można tak traktować klienta???!!! Moja noga więcej tam nie postanie, szczególnie, że cany nie są wcale niższe od innych sklepów, gdzie wiedzą jak postępować z klientami i jako bsłużyć ich w kulturalny sposób.

robię w Szczepanie zakupy dość często. Fajne miejsce, można tam kupić sporo atrakcyjnych cenowo rzeczy zwłaszcza porcelanę. Zawsze tam kupuję prezenty. Owszem, niektóre produkty znajduję taniej w internecie no ale tak to już w handlu bywa, jedni mają taniej drudzy nie. Co do obsługi.. To jest poprawna. Wszyscy jesteśmy ludźmi, ja też nie zawsze tryskam dobrym humorem dlatego nie oczekuję od obsługi, żeby szczerzyli się w uśmiechu do mnie jak po garści prozacu. Zawsze są kulturalni, pomocni. Raz tylko zwrócono mi uwagę ale to moja wina bo weszłam z torbą pomiędzy porcelanę i prawie że, strąciłam nią z regału sosjerkę. Ogólnie polecam.

Bardzo dobra hurtownia, super asortyment, różnorodność towaru

Obsługa zostawia wiele do życzenia nawet w oddziale w Pruszczu Gdańskim Pani kierownik jak mniemam bo zawsze niemiła i cała na nie, prowadzi w Pruszczu oddział wg starych zasad powinnam ją po rękach całować że robię tam zakupy, straszną łaskę robi że ma coś sprowadzić z hurtowni oraz strasznie nie miła dla dzieci a o ile wiem tam mogą one wejść. Po ostatnim niemiłym incydencie zakupy robię gdzie indziej.

CHAMSKA OBSLUGA TO MALO POWIEDZIANE!!!NIE MA TAM KTO ZROBIC Z TYM PORZADEK!!!

Hurtownia Szczepan ogólnie jest bardzo fajnym miejscem, asortyment bardzo duży, można kupić wiele rzeczy w jednym miejscu co ja sobie bardzo cenię. Co do cen jak wszędzie jedne rzeczy są tańsze inne nie, trzeba uważnie się wszystkiemu przyglądać, ale to chyba nie jest nic nowego. Brakuje mi tylko wyraźnych cen przy każdym produkcie, panuje straszny chaos i ciasnota. Co do obsługi... moja znajoma tam pracowała. Panie są nie miłe, może i tak, ale gdyby Państwa zarówno kierownictwo, szefostwo jak i klienci traktowali jak śmiecia to też nie byli by Państwo szczęśliwi i przyjaźni dla innych. Źle traktowany pracownik to zły pracownik.

To najgorsze miejsce i najgorsza obsluga z jaką kiedykolwiek mialam do czynienia. Nigdy w życiu nie spotkalam się z takim chamstwem i arogancją wielce szanownych pan ekspedientek. Oglądając mopa obrotowego pani zwruciła mi uwagę żeby nie sprawdzać na sucho bo połamę.............. między regałami ze sprzętem agd niczego nie dotknęlam, a podbieła z kszykiem żeby tylko niczego nie dotykać bo towar podaje sprzedawca - chore!!! NIE POLECAM!!!!!!

Pojechałam dziś zareklamować walizkę, której po jednym użyciu poodpadały prawie wszystkie kółka. Moja reklamacja nie została nawet przyjęta prze zbardzo chamską Panią z obsługi Agatę bo inaczej nie można nazwać osoby, która zamyka klientowi drzwi przed nosem i nie chce rozmawiać. Pani nie chciała nawet obejrzeć walizki.Z góry stwierdziła, że to walizka została uszkodzona z naszej winy.

w sobote 030813 kupowalam posciel starsza pani na zastepstwie stwierdzila do kolezanki ze nie ma cierpliwosci i w odpowiedzi od tej drugiej komentarz ze one musza znosic to ciagle a chodzilo oto ze chcialam obejzec poduszke z kompl poscieli drogie panie zamiast pracowac za kare dajcie mozliwosc innym takie bezrobocie a wlasciciel trzyma takie chamki klient slyszy te komentarze

Potwierdzam - chamska obsługa, niestety... I to poczynając od pracowników najwyższego szczebla... (nie dziwi wtedy "obsługa" klienta przez zwykłych pracowników, bo przecież widzą jak można traktować tych nieproszonych gości, którzy przyszli coś kupić...). Najmilsze są pracownice najniższego szczebla - może jeszcze nie zmanierowane? Jedna z pań z którą usiłowałam rozmawiać na tematy handlowe - chciałam kupić większą partię towaru i zostałam właśnie do Niej skierowana - obrażała mnie co drugie zdanie, a na prośbę, aby podała mi jakieś konkretne dane, cenniki itp, stwierdziła, że za mały pionek jestem dla niej, żeby mówiła ze mną o limitach zakupów czy upustach... Swoje stwierdzenie na temat mojej "biedy" wysnuła z faktu, że jeszcze do tej pory nic u nich nie kupowałam... I może niech tak pozostanie... Po co mają na mnie zarabiać. I owa pani chyba jest współwłaścicielką (?) czy rodziną właściciela, gdyż rozmawiała tak jakby nie liczyła się dla niej ani sprzedaż ani fakt, że takie traktowanie klienta nie przystoi pracownikowi. Zachowywała się jak na prywatnym folwarku. W Rosji... :-/

po dzisiejszym wypadzie na naprawdę małe zakupy (bo aż 4 rzeczy) muszę stwierdzić, że więcej moja noga nie postanie w tym sklepie. wielkim minusem sklepu jest obsługa, która jak sępy rzucają się na klienta z pretensjami o nie zabranie ze sobą wózka na sklep. oczywiście należy zaznaczyć, że przejezdności między alejkami i regałami jest po prostu nie możliwa, przez fakt że na ziemi stoi pełno kartonów z towarem. poza tym alejki są tak wąskie, że niemożliwym jest minięcie innego klienta z wózkiem. Mam nadzieję, że ktoś z zarządu tej hurtowni czytuje te forum i ma na uwadze swoje zyski i zrobi coś z tym faktem. ze względu na obsługę ( chamskość, ordynarność, opryskliwość) naprawę nie polecam jechać tam na zakupy... Obsługa gania każdego klienta nawet jeśli ten poszedł tylko kupić nóż, bo wózek jest obowiązkowy!!! DRAMAT!!!!!!!!!!!!!!!

Wybrałam się tam dzisiaj, nieco wystraszona ''krzyczącym personelem'', który miał mnie straszyć na hali-wg. opinii innych użytkowników.Mogłam się jednak odprężyć i spokojnie robić zakupy przy pomocy sympatycznych i życzliwych pań z obsługi. Ogromny wybór towarów. Dobre ceny. Polecam.

Nie polecam.Chciałem złożyć ofertę handlową,skierowano mnie do magazyniera,który okazał się człowiekiem niepoważnym.Następnego dnia obiecał,że zadzwoni z odpowiedzią.Minęły 4 dni,zero kontaktu.Tak się nie robi.Wycofałem ofertę.Totalna amatorka!!!

Z obsługą różnie bywa. O ile pani przy dziale z porcelaną raczej niemiła i opryskliwa, o tyle reszta pracowników uprzejma, radosna, zadadująca klienta, znająca się na żartach. Asortyment świetny, komfort robienia zakupów, człowiek chciałby mieć wszystko. Na ceny trzeba uważać, niektóre to świetne okazje, ale nieraz można słono przepłacić.

Nagłówek mówi sam za siebie...Pozdrawiam

Kupiłam ostatnio talerze deserowe "Quadrato" po cenie 15,25 zł za sztukę. Następnego dnia wybrałam się do Reala i widziałam te same w cenie niecałych 11 zł. Polecam sprawdzić w innych sklepach czy nie ma tańszych niż w "Szczepanie".

Zacznę od tego że uwielbiam tam jeździc,ze względu na możliwości wyboru, ceny, oryginalnosć i najwazniejsze ze jest tam prawie wszystko. Ale... jest wielkie ale: obsługa, obsługa koszmar, panie obrazone na cały świat (na głównej hali), niemiłe, krzyczące, marudne i nie pomocne. Drugi problem to brak cen przy kazdym produkcie i fakt, ze wiekszość lepszego ciekawszego i ladniejszego towaru jest zapakowana i trzeba samemu szukac z tyłu ogromnych półek. Dodatkowo trzeba wszytko samemu rozpakowywać (bo malo jest na ekspozycji na półkach), trzeba sprawdzac twoar, kazda szklanke czy nie ma wyszczerbionych krawędzi, czy jest równa z kazdej strony, trzeba kontrolowac wyglad i dzialanie zakupionych produktow i co najbardziej mnie denerwuje : balagan. Konieczny aby wejsc na hale jest wózek, problem w tym ze alejki są zastawione i w wielu miejscach trzeba się przeciskac albo nie mozna przejsc, nie jest to praktyczne na dziale z szklem czy porcelaną. Ogromy plus za wybór i ceny, ale ktos powinien zrobic tam wielki porządek z obsługą (NIE WOLNO KRZYCZEĆ NA KLIENTA!!!!!!!!! ) oraz z przejezdnością, do tego przydałoby się uwolnić wiecej towaru na wierzch z tyłu półek