- 1 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (23 opinie)
- 2 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (31 opinii)
- 3 Gdzie pójść, gdy pada deszcz? (16 opinii)
- 4 Jak aktywnie spędzić weekend 27-28 lipca? (7 opinii)
- 5 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
Adrenalina, siniaki i brokat - za nami nietypowy mecz wrotkarski
W sobotnie popołudnie jedna ze stref Fun Areny zamieniła się w arenę zmagań wrotkarek i wrotkarzy. W szranki stanęły dwa zespoły, które zaprezentowały publiczności, na czym polega roller derby.
Roller derby to sport wrotkarski, w którym biorą udział dwie drużyny. Każda z nich liczy po 14 osób, a w jednym wyścigu walczy po pięć zawodniczek. W każdym zespole tylko jedna z nich zdobywa punkty poprzez wyprzedzanie przeciwniczek. To tzw. jammerka. Można ją odróżnić po gwieździe na kasku.
Pozostałe zawodniczki to blokerki. Ich zadaniem - jak sama nazwa wskazuje - jest blokowanie ścigacza drużyny przeciwnej. Z własnych ciał stawiają blok, który ma uniemożliwić przedostanie się rywalki. Wskazane jest również, aby pomagały swojej jammerce. Zdobywanie punktów odbywa się w pełnym kontakcie, zatem po meczu nie brakuje siniaków.
Zajęcia rekreacyjne w Trójmieście
- To trochę brutalny sport, ale wszystko dzieje się zgodnie z zasadami. Nikomu nie robimy krzywdy, nie podstawiamy nóg, nie wbijamy łokci w brzuch. Nic takiego nie ma miejsca. Siniaki oczywiście się zdarzają, kontuzje niestety też. Ale to wpisane jest w zasadzie w każdy sport - tłumaczy Olga Kałużna z grupy Chrome Sirens.
W Fun Arenie zaprezentowano roller derby w wersji Short Track, czyli na krótszym torze i z trzema zawodniczkami w grze. W sobotnim meczu, a w zasadzie dwóch 35-minutowych spotkaniach, zmierzyły się drużyny Biały Szkwał i Niebieski Sztorm. Oba zespoły reprezentowało po siedem osób - sześć zawodniczek i jeden zawodnik.
Jak mówią o tym sporcie zawodniczki, roller derby to świat adrenaliny, siniaków i... brokatu.
- Brokat, kolorowe przebrania, ciekawe makijaże, oryginalne pseudonimy zamiast nazwisk - to nieodzowna część tego sportu, który przecież stworzyły kobiety dla kobiet. Odwołujemy się do tradycji wesołego sportu amatorskiego. Roller derby to przede wszystkim przednia, emocjonująca zabawa, a zarazem swego rodzaju społeczność - dodaje.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (21) 1 zablokowana
-
2019-03-17 13:08
(2)
paranoja
- 22 20
-
2019-03-17 21:06
para buch
- 2 0
-
2019-03-18 08:57
Co to ma być...............to w Hameryce 50 lat temu jak kręcono film,, Kochaj albo rzuć,,, wyglądało to 100 razy lepiej.Gdzie my żyjemy 100 lat za Hameryką
- 3 3
-
2019-03-17 13:29
Wrotki produkuje im Scania że wytrzymują obciążenie ćwierć tony na oś ?
- 24 28
-
2019-03-17 13:47
Niekumak
Nic z tego nie kumam, o co chodzi?
- 18 13
-
2019-03-17 13:49
To chyba (1)
Niebezpieczne ...
- 7 13
-
2019-03-17 20:07
doprawdy?
Życie jest niebezpieczne, lepiej się nie rodzić...
- 2 3
-
2019-03-17 14:46
takim "sportem" powinien zainteresować się prokurator (1)
- 8 25
-
2019-03-17 21:07
prokurator już jeździ
- 7 2
-
2019-03-17 17:06
Nadal po filmiku za bardzo nie wiem, o co w tym chodzi. Wygląda to na jeden wielki chaos, same gleby i 'dorobioną' jakąś ideologię, że 'jest fajnie. Babki dla babek. Blablabla'. Ale co kto lubi, każda forma ruchu dobra ;)
- 15 15
-
2019-03-17 18:55
Nie chciałbym nikogo urazić (1)
ale na klipie niektóre z koleżanek na wrotkach mają całkiem spore brody.
- 36 10
-
2019-03-17 22:14
gender
- 7 2
-
2019-03-17 20:09
Powodzenia:)
Dziewczyny (i chłopaki) dobrze się bawią? A o to chodzi????
- 20 2
-
2019-03-17 20:31
Czyli gra ciałem
Zapiszcie się do jakiejś amatorskiej drużyny hokejowej. Więcej frajdy - zapewniam.
- 7 6
-
2019-03-17 21:14
Wow cos nowego!:)
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.