- 1 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (42 opinie)
- 2 Gdzie pójść, gdy pada deszcz? (16 opinii)
- 3 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (31 opinii)
- 4 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
- 5 Jak aktywnie spędzić weekend 27-28 lipca? (7 opinii)
Lotos Trefl rzuca noworoczne wyzwanie
Trefl Gdańsk
W nietypowy sposób Lotos Trefl wszedł w 2016 rok. Klub razem z Gdańskiem i jednym ze swoich sponsorów wymyślił akcję #chudnijzLTG. Jako pierwsi podjęli je wiceprezydent miasta Piotr Kowalczuk oraz kierownik drużyny Jacek Rybak. Razem mają w pasie trzy i pół razy więcej niż siatkarz Mateusz Mika, a w ich łącznej wadze 285,7 kg mieszczą się siatkarze: Barosz Gawryszewski, Piotr Gacek, Marco Falaschi i jeszcze Mateusza Czunkiewicza. Poza tym, dla wszystkich chętnych klub zorganizuje specjalny trening ze specem od przygotowania fizycznego w Lotosie Treflu, Wojciechem Sibigą.
W Lotosie Treflu także mają swoje noworoczne postanowienia. Najciekawsze z nich nie jest do końca związane z siatkówką. W gdańskim klubie poszli w stronę popularnego w ostatnim czasie promowania zdrowego stylu życia. Choć na co dzień, swoją postawą zachęcają do tego sportowcy, to teraz przyłączyły się do nich osoby, których nie oglądamy na siatkarskich boiskach. W postanowieniu chodzi głównie o zmianę przyzwyczajeń żywieniowych oraz zrzucenie zbędnych kilogramów.
MATEUSZ MIKA GRA Z KADRĄ POLSKI O AWANS DO IGRZYSK OLIMPIJSKICH
Spodobało się ono wiceprezydentowi Gdańska ds. polityki społecznej, Piotrowi Kowalczukowi oraz kierownikowi Lotosu Trefla, Jackowi Rybakowi. Ich odchudzanie ma pokazać zarówno małym jak i dużym, w jaki sposób powinno się dbać o zbilansowaną dietę, a także jak ważny w naszym życiu jest sport. Zawodnicy Lotosu Trefla regularnie spotykają się z uczniami gdańskich podstawówek w ramach akcji "Siatkarz z klasą", opowiadając najmłodszym o m.in. aktywnym trybie życia, natomiast miasto prowadzi program "Gdańsk - jeMY zdrowo", którego celem jest przeszkolenie 700 gdańskich kucharek, pomocy kuchennych i intendentek, by poprawić jakość żywienia dzieci i młodzieży.
SPORTOWE KALENDARZE NA 2016 ROKU, W TYM WYJĄTKOWY LOTOSU TREFLA
- Podjąłem wyzwanie Lotosu Trefla Gdańsk, ale nie jest to tylko w ramach postanowienia noworocznego - chcę żyć zgodnie z programem "Gdańsk - jeMy zdrowo" i udowodnić, że także starsi mogą wprowadzić zmiany w swoich nawykach. W tym roku kończę 40 lat i mam nadzieję, że przez kolejne 40 będę w dobrej kondycji, a nawet lepszej niż ta, w której znajduję się obecnie. Myślę, że połączenie diety i sportu będzie kluczem do sukcesu, a dzięki profesjonalizmowi zarówno dietetyków, jak i trenerów z Lotosu Trefla, którzy będą nas wspierać, na pewno uda się zrealizować plan - mówi Kowalczuk.
- Chciałbym, by był to także przykład dla innych, że ćwiczyć można zacząć w każdym momencie i nie trzeba od razu myśleć o sporcie wyczynowym, takim jak uprawiają Robert Lewandowski czy Mateusz Mika, ale o aktywności, która sprawia radość, owocuje endorfinami i daje poczucie pozytywnego zmęczenia. Tego sportu powinniśmy kosztować na co dzień jak najwięcej - dodaje.
MIKA SPORTOWCE SIATKARZE DRUŻYNĄ ROKU W GDAŃSKU
Pracę z dietetykiem obaj zaczną w czwartek, a nad ich formą czuwać będzie trener przygotowania fizycznego gdańskich siatkarzy, Wojciech Sibiga. Podejmując wyzwanie, łączny obwód w pasie wiceprezydenta Kowalczuka i kierownika drużyny równa się 280 cm. Przykładowo Mika ma tych centymetrów 81 cm. Oficjalne mierzenia i ważenia będą odbywać się co miesiąc, jednak ich możliwości już teraz prognozuje dietetyk z firmy LightBox, która dba o dietę.
- W zmienianiu nawyków i zrzucaniu kilogramów istotne są dwa elementy - dieta i aktywność fizyczna. Kaloryczność diety dla panów dobraliśmy po uwzględnieniu ich wieku, wzrostu aktywności fizycznej, jaką zamierzają wprowadzić w swój codzienny plan dnia, a także obecnej kondycji zdrowotnej oraz dotychczasowego trybu życia i przyzwyczajeń żywieniowych - mówi dietetyk Małgorzata Chylewska.
- Panowie będą otrzymywać codziennie 5 zbilansowanych posiłków, a także wskazówki dotyczące zdrowego odżywiania i nawadniania organizmu, które przydadzą im się na lata. Zakładamy, że jeżeli wszystko będzie szło zgodnie z planem, w pierwszym miesiącu każdy z panów powinien stracić ponad 5-6 kg, biorąc pod uwagę sporą wagę wyjściową, znacznie przekraczającą prawidłową. Przy obecnej masie obu panów początkowy jej spadek w granicach 2-3 kg już w pierwszym tygodniu diety byłby zadowalający - dodaje.
Akcja, w której głównymi bohaterami są wiceprezydent i kierownik drużyny ma zachęcić także inne osoby do zmiany nawyków żywieniowych i zgubienia przed wiosną zbędnych kilogramów. Ponieważ tak jak powiedział wiceprezydent, kluczem do sukcesu jest m.in. aktywność fizyczna, dla wszystkich chętnych zorganizowana zostanie godzinna sesja ćwiczeń z trenerem przygotowania fizycznego siatkarzy Lotosu Trefla, z którym dwóch głównych bohaterów akcji będzie trenować na co dzień. Osiągnięciami wiceprezydenta Gdańska i kierownika żółto-czarnych klub będzie dzielić się także w mediach społecznościowych pod hashtagiem #chudnijzLTG.
Kluby sportowe
Opinie (15) 1 zablokowana
-
2016-01-05 10:30
SUper :)
Super temat:) Gratuluję pomysłu.
Sam zamierzam zrzucić "parę ładnych kg" mam ich w nadmiarze 25 :)
Będę porównywał efekty:)
Powodzonka życzę każdemu, kto ma takie małe postanowienie :)- 11 5
-
2016-01-05 10:40
Ależ się niektórzy upaśli na państwowym.
- 18 8
-
2016-01-05 12:46
gdzie sa baseny na poludniowych osiedlach pytam sie ? (1)
- 5 8
-
2016-01-05 17:29
zbiornik
na kowalach som dwa baseny chyba .
- 0 0
-
2016-01-05 16:28
facet w ciagu roku spuchł chyba ze 20kg od kiedy został przybocznym Budynia (2)
i niech ktoś jeszcze zaprotestuje, ze takie stołki nie należy nazywać "korytem"
- 12 2
-
2016-01-05 18:07
Rudolf
Nie znasz tematu więc się nie rozpisuj na czyjś temat. Nie obrażaj porządnych ludzi
- 2 4
-
2016-01-06 12:15
zgadza sie
a jak takiego potem oderwać od koryta. toż to nawet trudno takiego podnieść.
- 2 0
-
2016-01-05 21:47
(1)
Żeby im tak szybko mięśnie rosły jak im rosną brzuchy...
- 1 1
-
2016-01-06 11:22
Nikt nie rodzi się grubasem
Otyłość powinna być karalna. Ostatecznie nikt nie rodzi się grubasem. A przynajmniej opodatkowana jak należy.
- 3 0
-
2016-01-05 23:08
otyłośc to z dobrobytu wasze bebzony
przeciez to proste,,,,dac im zarobic 1800zł netto niech oplacą rachunki itd,,,,stac ich bedzie na niewielkie jedzenie. Bez żadnych spektakularnych akcji schudną.
- 5 0
-
2016-01-06 12:12
ohyda
jak tak można się zapuścić
- 4 0
-
2016-01-06 15:04
Kowalczuk ma tylko 40 lat
masakra...
- 4 0
-
2016-01-07 11:30
A ja im zadroszczę!!
Od razu widać, że obaj mają dobry etat!!
Ja bym tego nie zmieniał (hi,hi)- 0 1
-
2016-01-07 12:56
jak zostały załatwione kwestie podatkowe?
Pan Kowalczuk będzie sam płacił za program LightBox?
Czy otrzyma darowiznę? Może inni gdańszczanie też by chcieli...
Jak firma LightBox płaci za reklamę na Trójmiasto?
Ile pan wiceprezydent będzie płacił za indywidualne ćwiczenia z trenerem Lotos Trefla?
Jak się jest osobą publiczną, urzędnikiem państwowym trzeba odpowiedzieć na takie pytania...- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.