- 1 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (11 opinii)
- 2 Gdzie pójść, gdy pada deszcz? (16 opinii)
- 3 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (31 opinii)
- 4 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
- 5 Stereotypy i mity związane z aktywnością (34 opinie)
- 6 Niższe startowe w Biegu św. Dominik (11 opinii)
Jaki sens morsowania w obecnych temperaturach? Gdzie na kąpiele w Trójmieście?
Termometry za oknem pokazują wysokie jak na tę porę roku temperatury. Również i woda w Zatoce Gdańskiej nie jest jeszcze lodowata, a ma ok. 10 stopni Celsjusza. W połowie października oficjalnie rozpoczął się sezon na morsowanie. Trójmiejskie kluby zapraszają na wspólne kąpiele swoich członków, ale nie tylko. Zapytaliśmy, jaki jest sens kąpieli przy obecnych warunkach atmosferycznych. Spotkania odbywają się co niedzielę o godz. 11 w Gdańsku oraz o godz. 12 w Sopocie
i Gdyni
.
- Zaczynamy morsować w połowie października też z myślą o osobach początkujących. Obecnie temperatura wody w Bałtyku to ok. 10 stopni Celsjusza. To pozwala na łatwiejszą adaptację i rozpoczęcie swojej przygody z morsowaniem. Stopniowy kontakt z coraz chłodniejszą wodą pozwala na łatwiejszą aklimatyzację, niż gdyby takie osoby pierwszy raz weszły do Bałtyku w styczniu, gdy woda ma ok. 1 stopnia - wyjaśnia Bartłomiej Stachnik, prezes Sopockiego Klubu Morsów.
Kto jest prawdziwym morsem?
Trójmiejskie stowarzyszenia niezmiennie zapraszają wszystkich chętnych do wspólnych kąpieli. Osoby początkujące mogą wykorzystać dogodne warunki atmosferyczne, by stopniowo oswajać się z coraz chłodniejszą wodą. Wystarczy zabrać ze sobą strój kąpielowy bądź kąpielówki, czapkę, ręcznik oraz buty neoprenowe, jeśli takowe posiadamy.
Sopocki Klub Morsów wspólne kąpiele organizuje w każdą niedzielę o godz. 12, przy wejściu na plażę nr 45
Przeczytaj relację z noworocznego morsowania
W Gdyni na zimne kąpiele zaprasza Stowarzyszenie Morsy Gdyńskie. Spotkania odbywają się w każdą niedzielę o godz. 12 na końcu bulwaru Nadmorskiego przy Polance Redłowskiej
Zobacz, jak wyglądało morsowanie w Gdyni
Sezon rozpoczęły również Gdański Klub Morsów. Spotkania tradycyjnie odbywają się na plaży w Jelitkowie, na wysokości pętli tramwajowej
Zobacz, jak wyglądało noworoczne morsowanie w Jelitkowie
Miejsca
Opinie (30) 2 zablokowane
-
2022-11-03 06:10
Opinia wyróżniona
A mi sie podoba (1)
Ja ciągnę wakacyjne kąpiele do tej pory by poznać reakcje organizmu. Nie wiem czy dam radę wytrzymać do zimy. Teraz jeszcze jest znośnie. Dla mnie to już morsowanie:) polecam takie przedłużanie sezonu letniego.
- 22 3
-
2022-11-04 01:46
mieszkam w Gdyni blisko morza i latem kąpałem się...kilka lat temu
ale zimą znacznie częściej, jedyna wada to potem oczyścić się z piasku, zawsze jakieś ziarenka zostają i wnerwiają
- 1 0
-
2022-11-03 09:06
Kąpiele w takiej temperaturze to nie morsowanie
Nadużywacie tego słowa!!
- 1 2
-
2022-11-04 13:31
Wolę morsowanie w lecie niż pajacowanie w zimie.
- 0 0
-
2022-11-09 18:45
Poprostu się kąpią
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.