- 1 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (25 opinii)
- 2 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (31 opinii)
- 3 Gdzie pójść, gdy pada deszcz? (16 opinii)
- 4 Jak aktywnie spędzić weekend 27-28 lipca? (7 opinii)
- 5 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
KP Sopot ponownie lepszy
Młodzi piłkarze z rocznika 1994 z trzech sąsiadujących państw obok sprawdzenia swoich umiejętności w rywalizacji sportowej mogli także wymienić spostrzeżenia i zaprzyjaźnić. Na pięknie położonym stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sopocie, przez dwa dni trwały zmagania dziesięciu drużyn z Rosji, Litwy i Polski. Turniej na Przylesiu oficjalnie otworzył Prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Rywalizacja rozpoczęła się od fazy grupowej, w której najlepsze okazały się dwa rosyjskie zespoły Svetlogorsk I i II.
Do ćwierćfinałów dotarło osiem ekip. Piłkarze głośno dopingowani przez kibiców i przedstawicieli pozostałych reprezentacji z dużą determinacją walczyli o przepustkę do półfinału. Dużą niespodzianką tego etapu zmagań była porażka po rzutach karnych Svetlogorska II z Jantarem Sopot 2:2 (k. 6:7). Zatem do najlepszej czwórki dołączyły jeszcze Wisła Tczew, KP Sopot oraz Svetlogorsk I.
W pierwszym meczu półfinałowym Wisła rozbiła sopocki Jantar 7:0. Drugie spotkanie było znacznie bardziej zacięte. W regulaminowym czasie gry pomiędzy KP Sopot i pierwszym zespołem Svetlogorska padł remis 1:1. Ostatecznie o awansie do finału zadecydowały rzuty karne. Próbę nerwów lepiej przeszli sopocianie pokonując gości z Okręgu Kaliningradzkiego 3:2.
Pojedynek o pierwsze miejsce zapowiadał się bardzo emocjonująco. Obie drużyny rozkręcały się wraz z turniejem. Pierwsi gola w wielkim finale zdobyli gracze tczewskiej Wisły. Ten zimny prysznic przebudził młodych sopocian. KP Sopot szybko wyrównał. Obie drużyny z dużą determinacją dążyły do zdobycia bramki przeciwnika.
Ostatecznie lepsi okazali się podopieczni trenera Zbigniewa Szymanowskiego, pokonując w meczu finałowym wiślaków 4:2. Tym samym juniorzy KP Sopot powtórzyli sukces z kwietniowej konfrontacji. Piłkarze udowodnili tym samym, że dobrze sobie radzą zarówno na parkiecie jak i na murawie.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mogliśmy już po raz drugi wziąć udział w SoccerNet. Turnieje tego typu to świetny pomysł. Bardzo dobra organizacja zapewniła nam miłe spędzenie czasu w pięknym Sopocie. Dzieci są bardzo zadowolone. W przyszłym roku na pewno będziemy chcieli wziąć udział w imprezie ponownie" - powiedział trener młodzików z Alytusu, Sigitas Junevičius.
Organizatorzy zapewniają, że za rok ponownie zorganizują wspaniałą sportową imprezę dla młodzieży z Polski i sąsiednich krajów. "Chcielibyśmy, żeby te grupy, które teraz brały udział w zawodach stanowiły trzon. Będziemy również starać się, by turniej się rozrastał. W przyszłym roku przygotujemy nowy projekt z nowymi środkami, więc na pewno zorganizujemy ponownie spotkania dla młodych sportowców. To nie tylko turnieje, ale również spotkania integracyjne, poznawanie miasta i wspólne spędzanie czasu" - dodała na zakończenie imprezy Małgorzata Kowalewska z sopockiego magistratu.
Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej SoccerNet
(8-9 sierpnia 2007 roku)
Tabela grupy A:
1. Svetlogorsk II - 10 pkt
2. KP Sopot - 8
3. Potok Pszczółki - 5
4. Alytus II - 2
5. Ozersk I - 1
Tabela grupy B:
1. Svietlogorsk I - 12 pkt
2. Wisła Tczew - 7 (+12)
3. Ozersk II - 7 (+11)
4. Jantar Sopot - 3
5. Alytus I - 0
Końcowa klasyfikacja:
1. KP Sopot
2. Wisła Tczew
3. Svietlogorsk I
4. Jantar Sopot
5. Ozersk II
6. Svietlogorsk II
7. Potok Pszczółki
8. Alytus II
9. Ozersk I
10. Alytus I
Piłkarskiej imprezie SoccerNet towarzyszy platforma medialna PMedia.pl.
Opinie (3)
-
2007-08-13 20:07
brawo mlodziki
niech seniorzy biora od was przyklad i wreszcie awansuja do tej 4 ligi!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-08-14 08:28
Pfffff.....
I czym oni się chwalą? Międzynarodowy turniej? Pffffffff...... Najsłabsze drużyny jakie można na Pomorzu znaleźć plus parę z zagranicy małoznaczących :P Na przykład co to jest POTOK PSZCZÓŁKI? Krajowa elita....... Ha Ha Ha Ha... A gdzie Lechia albo Arka? Rozjechali by wszystkich i to drużynami o rok albo 2 lata młodszymi ;) To samo Gedania albo Bałtyk... Jakby rocznika 1994 nie mieli :] Organizator ich nie zaprosił bo KP Sopotkowo by nie wygrało :] i tyle.... Artykuł chyba sponsorowany przez PMedia
- 0 0
-
2007-08-14 21:16
cala przyjemnosc
Impreza ma to do siebie, ze sie zapraszac tych co sie chce! Ale tak na powaznie, to w zawodach jak widze uczestniczyli przedstawiciele/druzyny biorace udzial w realizacji projektu. A Lechia, czy Arka tylko czeka na kaske z miasta, nic sama nie robi! No i taki jest final.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.