- 1 Polak zdobywcą jezior potwornych (21 opinii)
- 2 Na rower z Mają Włoszczowską (80 opinii)
- 3 Ranking siłowni w Trójmieście (41 opinii)
- 4 Piotr Suchenia w Everest Marathonie (20 opinii)
- 5 Maciej Laskowski przejechał Polskę rowerem (144 opinie)
- 6 Triathlon w Gdańsku. Będą utrudnienia (229 opinii)
Kolorowe zamieszanie na kąpieliskach
Na trójmiejskich plażach zaszła ostatnio tajemnicza zmiana. Bojki wyznaczające strefę bezpiecznej kąpieli "zamieniły się miejscami". Czerwone unoszą się bliżej brzegu, a żółte wyznaczają granicę kąpieliska. Przeoczenie czy celowa roszada?
To wyszkoleni młodzi ludzie, pod ich czujnym okiem można czuć się bezpiecznie. Mimo to, siedząc na piasku w Brzeźnie i wpatrując się w falującą wodę, można odnieść wrażenie, że coś tu jest nie tak. Tylko co? Molo jak stało, tak stoi, dzieci biegają między kocami, wywołując na zmianę irytację obcych i zachwyt rodziców, słońce czasem zaświeci, choć upału nie ma. Wszystko wydaje się być po staremu, coś się jednak zmieniło. Wprawny obserwator na pewno zauważy, że zmianie uległy kolory bojek, które wyznaczają kąpielisko.
Od lat przyzwyczajeni byliśmy, że pierwszy rząd pływaków był żółty, a ten, za który wypływać nie wolno - czerwony. Teraz jest odwrotnie. Co sprawiło, że stary kąpieliskowy porządek rzeczy został wywrócony do góry nogami? Okazuje się, że to nie błąd ratownika, zmniejszenie kąpieliska ani złudzenie optyczne - to zmiana wywołana wydaniem rozporządzenia przez Ministra Spraw Wewnętrznych.
- Nowe przepisy nakładają na nas obowiązek takiego oznakowania - wyjaśnia kierownik Kąpielisk Morskich w Gdańsku Łukasz Iwański. - Jest w tym pewna logika. Kolor czerwony działa na naszą wyobraźnię, ostrzega przed niebezpieczeństwem, a osoba, która w wodzie nie czuje się pewnie, nie powinna wypuszczać się za pierwszy rząd pływaków. Mimo że to nadal kąpielisko, może być tam głębiej niż przypuszczamy.
Według Rozporządzenia w sprawie sposobu oznakowania i zabezpieczenia obszarów wodnych, strefa dla nieumiejących pływać to fragment akwenu, na którym głębokość nie przekracza 120 cm. Strefa następna nie powinna sięgać dalej niż 50 m od brzegu, a głębokość maksymalna to 4 m. Jeśli ktoś zdecyduje się wypłynąć poza ten rejon, zostanie zawrócony przez ratownika.
- Pogoda nie zachęca do kąpieli i ludzie chyba jeszcze nie mieli okazji zauważyć zamiany - mówi Iwański. - Nie boimy się zamieszania, bo zdecydowana większość ludzi zdaje sobie sprawę, że im dalej do brzegu, tym bardziej niebezpiecznie, a tych, którzy chcą ryzykować, nie zatrzyma żadna bojka.
Dla ratowników zmiana jest czystą formalnością, wśród plażowiczów budzi zdziwienie. Czy poprawi bezpieczeństwo wypoczywających nad wodą? Czas pokaże.
Opinie (91) 4 zablokowane
-
2012-07-17 07:33
Mega Idiotyzm (2)
Pomysłowość urzędnikòw, którzy jak widać nie mają nic do roboty sięga zenitu. Wg tej logiki powinniśmy też odwrócić do góry nogami światła na skrzyżowaniu. I na to idą nasze POdatki !
- 13 2
-
2012-07-17 07:59
słyszałem że minister gospodarki wraz z tym od transportu, chcą wprowadzić ronda lewoskrętne przy ruchu prawostronnym, a przyczyną takiej decyzji jest że w lato dużo osób jeździ z ,,zimnym łokciem"
- 6 0
-
2012-07-17 08:09
Dlatego wymyślają ...potem ludzie wymyślają na nich
Doskonałym pretekstem trwania na stanowisku jest " ten się nie myli kto nic nie robi". Jeżeli coś robisz - to rób źle. Każdy zobaczy, że jednak coś robisz.
- 2 0
-
2012-07-17 07:39
Od początku lipca, pomimo fatalnej pogody, utonęło już 100 osób
Przyczynami są lekkomyślność, brawura, kąpiel w miejscach niestrzeżonych, no i alkohol. Alkohol plus brak mózgu, to najlepszy sposób na wyprawienie się na tamten świat.
Pani Kowalska przywiozłem dzieci z wakacji, Józek wnieś trumny!!!!- 6 0
-
2012-07-17 08:03
Dorabiają filozofię do urzędniczej pomyłki, jak sądzę.
ktoś się pomylił pewnie przy pisaniu rozporządzenia, a tu już artykuł wyjaśniający inteligentny zamysł...
- 5 0
-
2012-07-17 08:04
Literówka w ankiecie...
" Zauważyłeś zmienę koloru bojek?"
- 4 0
-
2012-07-17 08:19
zaprawde to genialne rozwiazanie!
ale jakis idiota musial sie nudzic hahahaha teraz czas na zmiane swiatel na drodze - jezdzic powinnismy na czerwonym......
- 10 0
-
2012-07-17 08:21
To wyszkoleni młodzi ludzie, pod ich czujnym okiem można czuć się bezpiecznie
oj jak patrze na posturę niektórych ratowników i ratowniczek to mam pewne obawy czy aby na pewno mogę czuć się bezpiecznie. Ale mam nadzieje , że to tylko moje, poparte wątłością kształtów naszych Pań ratowniczek
- 3 2
-
2012-07-17 08:24
Pewnie kolejny unijny idiotyzm.
- 5 0
-
2012-07-17 08:26
w Gdyni też
już to było widać jakiś czas temu. Myślałem że to błąd w ustawieniu ich
- 2 0
-
2012-07-17 08:28
jak wam sie nie podobaja tutejsze reportaże i szybkosc ich podawania to po co tu wchodzicie i zawracacie komus popie...... mi komentarzami d*pe
- 0 0
-
2012-07-17 08:34
Przykład że trzeba coś robić
To jest jak kładzenie płytek chodnikowych za komuny. Jednego dnia się kładło a drugiego zdejmowało. Żeby mieć jakieś uchwały, zarządzenia, decyzje na koncie.
Co do logiki ministerstwa. Jak się jedzie ulicą to żółty oznacza uwaga, a czerwony stój. Ciekawe kiedy idąc tym modelem postępowania będziemy zmieniać światłą z żółtego ostrzegawczego z czerwonym światłem stopu.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.