- 1 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (25 opinii)
- 2 Woda czy napoje izotoniczne po treningu? (31 opinii)
- 3 Gdzie pójść, gdy pada deszcz? (16 opinii)
- 4 Jak aktywnie spędzić weekend 27-28 lipca? (7 opinii)
- 5 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
Romuald Koperski ruszył w rejs przez Atlantyk
Trójmiejski podróżnik chce przepłynąć Ocean Atlantycki z Wysp Kanaryjskich do Wysp Karaibskich. Wyprawę traktuje jako trening przed planowaną przeprawą przez Pacyfik oraz okazję do zbiórki funduszy na rzecz młodych Polaków na Syberii.
Ulepszanie łodzi
Jednostka była od tego czasu ulepszana, by sprostała trudnym wymaganiom. Przebudowano m.in. dno, by łódka nie ustawiała się bokiem do fali. Została zarejestrowana jako statek wycieczkowy. W tym czasie podróżnik rozpoczął przygotowania do kolejnej wyprawy. Właściwy transatlantycki rejs rozpocznie z wyspy La Gomera. Stamtąd w 100 dni chce pokonać 3 tys. mil morskich i dotrzeć do jednej z Wysp Karaibskich.
W piątek po raz ostatni można było z nim porozmawiać na lądzie.
- Przygotowania są cięższe niż sama wyprawa, wręcz mordercze, zajmują sporo czasu. To organizowanie sprzętu, który trzeba zminimalizować. Mam np. jedną łyżkę, jeden widelec. Ale nie potrzebuję przecież więcej - opowiada Romuald Koperski.
Na pokład zabiera za to odsalarkę, telefon satelitarny, odtwarzacz mp3. Nie zabraknie na nim kuchenki, paneli solarnych i butli gazowej oraz... dmuchanego pianina. 61-letni Koperski jest zawodowym pianistą. 6 lat temu wykonał najdłuższy koncert fortepianowy. Grając przez 103 godziny i 8 sekund, trafił do Księgi Rekordów Guinnessa.
Ideą wypraw trójmiejskiego podróżnika jest także pomoc dzieciom i młodzieży polskiego pochodzenia, zamieszkującym obszary Syberii. Zebrane fundusze podczas ostatniego rejsu zasiliły budżet organizowanych w 2014 roku wakacji dla polskich dzieci z Syberii oraz akcji "Okulary dla Syberii".
Marzenie wciąż to samo
Jego marzeniem wciąż pozostaje samotne przepłynięcie łodzią wiosłową Pacyfiku.
- Rejs historycznym szlakiem średniowiecznych żaglowców podążających z Europy do Ameryki ma charakter szeroko rozumianego treningu przed kolejną próbą przejścia Oceanu Spokojnego pomiędzy wybrzeżem Japonii a wybrzeżem Ameryki Północnej - nie ukrywa Koperski.
Rejs będzie można śledzić na stronie www.atlantyksolo.romualdkoperski.pl.
Romuald Koperski w łodzi "Pianista" podczas rozpoczęcia wyprawy przez Pacyfik w 2013 roku.
Opinie (60) ponad 10 zablokowanych
-
2016-10-14 17:56
Chcial to poplynal , co bedzie siedzial w zimnym Trojmiescie pora sie bawic
Zima idzie , zaraz szarosc i wiecznie ciemno ,to sie jedzie pobawic w cieplych stronach. Wroci jak bedzie cieplo. Zadna sensacja. Jeden emeryt siedzi w kraju ,drugi emeryt co go stac sie buja w cieplym klimacie .
- 9 4
-
2016-10-14 21:31
Koperski rżnie las w Parku Krajobrazowym na Kaszubach (2)
na rynnie raduńskiej, a wy go promujecie.
To wyjątkowy buc- 10 4
-
2016-10-15 09:03
dowodzik zamiast kalumni (1)
i rżnięcia głupa.
- 0 3
-
2016-10-15 10:39
No to jedź, Żuromino, Jezioro Raduńskie Górne
dalej cię pokierują.
Lasy wyrżnięte, opłotowane na długości kilku hektarów w najważniejszym punkcie KPK, budowa domów na chronionym obszarze rynny- 4 0
-
2016-10-14 22:16
tia.... (1)
jak się pokopie " trochę w necie to wyjdzie ' " profil podróżnika emeryta i wiele wiele innych z rzucaniem jajami włącznie , moim skromnym postać szemrana niczym kapciowy " mienczysław " wu
- 10 3
-
2016-10-15 09:08
klemens , jak czytam twój komentarz to nabieram przekonania że na forum debil na debilu debilem pogania.
Żyjąc w PO-PISOwej Polsce mam nieustanne wrażenie, że znajduję się w gigantycznym szpitalu dla umysłowo chorych w którym 25 lat temu skończyły się lekarstwa
- 1 4
-
2016-10-15 02:38
W jaki sposób chce na środku Atlantyku zbierać fundusze? Będzie żebrał od mijających go statków? (1)
- 10 3
-
2016-10-15 10:40
ta wyprawa kosztuje 100 x tyle co niby ma zebrać, żenua wielkiego buca
- 2 0
-
2016-10-15 07:34
(2)
A potem przeczytamy Trójmiejski podróżnik zginął na atlantyku
- 4 2
-
2016-10-15 11:41
Został zgwałcony przez somalijskich piratów (1)
- 2 0
-
2016-10-15 12:59
U wybrzeży Ameryki? Ciekawe...
- 0 2
-
2016-10-15 07:35
straszna praca
Przygotowania są cięższe niż sama wyprawa, wręcz mordercze, zajmują sporo czasu. mam np. jedną łyżkę, jeden widelec
Mordercze te przygotowania, trzeba wziąć z kuchni łyżkę i widelec.- 4 3
-
2016-10-15 08:52
no dobra
tylko po co ?
- 2 1
-
2016-10-15 13:32
Ciekawi mnie co pan Koperski zagra na Atlantyku (myślę o dmuchanym pianinku)
"Błękitne fale Dunaju" ?
- 1 0
-
2016-10-15 19:47
Myśleć. (1)
Ale te komentarze durne.
Wstyd mi jak to czytam.
Wystarczy sie zainteresować co ten człowiek zrobił, czego dokonał, czym zajmuje sie fundacja która prowadzi !!!
Czytać, czytać, czytać.
Poznać a potem komentować !!!- 2 1
-
2016-10-18 09:30
Romuald Koperski to stary ściemniacz jakich mało. Urodzony PR owiec, świetny gawędziarz, kiepski organizator. Gdyby nie inne osoby napewno w 2008 roku poległby juz po 2 miesiącach wyprawy. Teraz też mu sie nie uda ponieważ nie raczył pójść na siłownię...
- 0 0
-
2016-10-16 14:45
Nim 2 miechy miną - spuchnie
I go ściągną z wody
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.