Trójmiasto ma do zaoferowania bogatą ofertę korzystania z saun. Większość z nich jest koedukacyjna, bez podziału na płeć, choć znajdziemy też takie wyłącznie dla pań. Bez względu na to, na którą się zdecydujemy, trzeba pamiętać, iż są to strefy beztekstylne i wchodzić do nich należy jedynie w ręcznikach.
Sauny w Trójmieście
Seanse w saunie to popularna i ceniona formy odnowy biologicznej. Wpływa pozytywnie na nasz układ krwionośny i oddechowy oraz wspomaga regenerację. Sprawia, że krążenie przyspiesza, rozluźnia spięte mięśnie i niweluje uczucie znużenia. Co więcej, może stanowić sposób na zwalczenie początkowej fazy przeziębienia. Poza tym wszystkim, przebywanie w saunie jest zwyczajnie przyjemne i relaksujące.
6 wskazówek, jak korzystać z sauny
W Trójmieście jest pod tym względem bogata oferta. Zdecydowana większość miejsc, w których możemy posiedzieć w saunie to obiekty koedukacyjne, czyli takich, w których wspólnie mogą przebywać zarówno panowie, jak i panie. Kiedyś temat budził większe emocje, teraz już znacznie rzadziej.
- Nasi klienci nie mają najmniejszego problemu z tym, że sauny są koedukacyjne. Raczej nie zdarza się, aby ktoś z tego powodu rezygnował. Organizujemy osobne wieczory dedykowane dla pań połączone z całą ceremonią, używaniem kosmetyków i masażem. Cieszą się powodzeniem, więc widać, że jest też taka potrzeba, natomiast na co dzień sauna koedukacyjna sprawdza się bardzo dobrze - przyznaje Małgorzata Chojka z Good Luck Club.Czy sauna jest dobra dla każdego?
W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele innych trójmiejskich obiektów oferujących tę formę wypoczynku. Ta kwestia często ma jednak drugie dno.
- Wykształcił się zły nawyk wchodzenia do sauny w strojach kąpielowych. Wielu ludzi wciąż parzy się w nich niczym w foliowych workach. To niezdrowe, ale niestety nagminne pod nieobecność saunamistrzów. Bez przerwy edukujemy ludzi, że sauna to strefa beztekstylna. Być może te złe praktyki biorą się z braku świadomości, z lenistwa bądź wstydu - mówi Piotr Przybylski z Saunspot & M15.Jak poprawnie korzystać z sauny?
Najwyraźniej z wszystkiego po trochu. Nie każdy ma ciało jak z okładki magazynu, więc to, że nagość może krępować, jest w pełni zrozumiałe. Tyle tylko, że brak stroju w saunie nie oznacza bynajmniej tego, że podczas seansu mamy siedzieć roznegliżowani.
- Osoby, które korzystają z naszych saun są świadome, że wystarczy zabrać ze sobą więcej ręczników, aby móc komfortowo czuć się w saunie. Wówczas problem nagości w saunie znika, ponieważ całe ciało jest okryte ręcznikiem oraz żadna część ciała nie dotyka bezpośrednio siedzisk. Zdarzają się natomiast klienci, którzy nie znają zasad poprawnego saunowania i w momencie otrzymania informacji, że strefa saun jest strefą bez tekstylną pojawia się problem. Moim zdaniem, należy uświadamiać nowe osoby, w jaki sposób poprawnie korzystać z sauny. Wówczas sauny koedukacyjne w Polsce będą rzeczą naturalną dla wszystkich. Każdy powinien skupić się przede wszystkim na korzystnych aspektach wpływu sauny na zdrowie - wyjaśnia Monika Gumulak z Aquapark Sopot.
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy