- 1 Skatepark w Jarze Wilanowskim otwarty (31 opinii)
- 2 Zza biurka w 4 lata do reprezentacji Polski (35 opinii)
- 3 Mniej chętnych do korzystania z pływalni (50 opinii)
- 4 Perłowa edycja Biegu św. Dominika (3 opinie)
- 5 Jak aktywnie spędzić weekend 27-28 lipca? (7 opinii)
- 6 Boiska, które warto sprawdzić w wakacje (12 opinii)
Zakończył się cykl Garmin MTB 2017
Niedzielne zawody w Rumi zakończyły cykl maratonów kolarstwa górskiego - Garmin MTB Series 2017. Do udziału w zawodach zgłosiło się blisko pół tysiąca kolarzy, którzy mieli okazję ścigać się na jednej z najtrudniejszych tras na Pomorzu. Na trasie czekało na zawodników mnóstwo ciekawych i trudnych momentów, a Rumia określana często mianem "krainy błota i korzeni", dawała się we znaki nawet tym najlepiej przygotowanym kolarzom. Imprezie towarzyszyła piękna pogoda i znakomici kibice, którzy obserwowali zaciętą sportową rywalizację na najwyższym poziomie.
Cykl Garmin MTB Series cieszy się ogromną popularnością i na stałe wpisał się kalendarz imprez MTB na Pomorzu. Tradycyjnie składa się z trzech etapów, organizowanych tydzień po tygodniu. Inauguracja tegorocznego cyklu odbyła się 24 września w Wejherowie, drugi etap miał miejsce 1 października w Stężycy, a finałowa edycja rozegrała się 8 października w Rumi. To właśnie tu kolarze mieli ostatnią szansę, aby poprawić swoją pozycję w klasyfikacji generalnej cyklu, która jest sumą czasów wszystkich trzech etapów na danym dystansie. Rywalizacja podczas najtrudniejszego etapu cyklu zadecydowała o ostatecznym kształcie klasyfikacji!
Pierwsi zawodnicy z dystansu Maxi, z dotychczasowym liderem klasyfikacji generalnej Łukaszem Derheldem na czele, wystartowali punktualnie o godzinie 11:00. Po pierwszej pętli z kilkuminutową przewagą prowadził jednak Bartosz Banach z Teamu Torus / Apteka Gemini, który samotnie pokonywał kolejne kilometry. W drugiej połowie dystansu dogonił go Michał Bogdziewicz, jednak Banach odparł atak i w samotnym finiszu minął linię mety z czasem 02:24:25,26. Drugi na mecie ze stratą 15 sekund do lidera był Bogdziewicz (02:24:39,74, Apteka Gemini). Trzecie miejsce na podium zajął Krzysztof Krzywy (02:27:21,38, Nexus Team). Trasa w Rumi okazała się trudna i nieprzewidywalna - Łukasza Derhelda niewątpliwie dopadł pech i nie ukończył zawodów z powodu wypadku na pierwszych kilometrach trasy.
Tym samym Bartosz Banach, który po wcześniejszych etapach tracił jedynie sekundę do lidera zwyciężył w klasyfikacji generalnej cyklu Garmin MTB Series 2017 na dystansie Maxi z łącznym czasem 06:19:30. Wyprzedził Michała Bogdziewicza (06:19:44) i Krzysztofa Krzywego (06:22:25).
-Od startu utrzymywałem mocne tempo, a pod koniec pierwszej pętli zaatakowałem. Jechałem równo, starałem się nie szarżować na podjazdach i odpoczywać na zjazdach. W pewnym momencie Michał mnie dogonił, jechaliśmy chwilkę razem, ale ja na ostatnie etapy zachowałem więcej sił - powiedział Bartosz Banach, który zwyciężył etap w Rumi i w klasyfikacji generalnej cyklu 2017.
W rywalizacji kobiet na długim dystansie nie miała sobie równych liderka cyklu po dwóch etapach - Rita Malinkiewicz (03:02:38,50, CST MTB Team), która wyprzedziła na mecie w Rumi Aleksandrę Zabrocką (03:04:44,35) i Katarzynę Łysek (03:07:55,63). Tym samym Rita Malinkiewicz wygrała klasyfikację końcową Garmin MTB Series 2017 na dystansie Maxi z łącznym czasem 07:31:59. Druga w "generalce" była zeszłoroczna zwyciężczyni całego cyklu Katarzyna Łysek (07:40:22), a trzecia Aleksandra Zabrocka (07:52:07).
Wyścig na dystansie Mini w Rumi wygrał Piotr Rzeszutek (01:11:58,46) Drugie miejsce na podium zajął Arek Petka (01:14:06,22). Obaj przedstawiciele Klubu Kolarskiego Lew Lębork podzielili między sobą także dwa najwyższe stopnie podium w klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu, gdzie także pierwszy był Piotr Rzeszutek z łącznym czasem 03:03:48, a drugi Arek Petka 03:05:57. Trzecie miejsce na podium etapu w Rumi przypadło Janowi Krukowskiemu (01:14:07,93, MLKS Baszta Bytów. Krukowski zajął także trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu Garmin MTB Series 2017 z czasem 03:08:33.
Wśród pań na krótszym dystansie rozgrywanym w Rumi zwyciężyła Elżbieta Wydrowska (01:38:36,79, Old School MTB Gdańsk), przed Weroniką Lorkowską (01:39:28,42, Team Verge Polska). Trzecia na mecie zameldowała się Marta Ziemer (01:39:43,79, GK STG).
W klasyfikacji generalnej dystansu Mini wśród pań wygrała Weronika Lorkowska, która prowadziła od pierwszego etapu. Jej łączny czas po trzech etapach to 03:55:26. Drugiej miejsce w klasyfikacji generalnej wywalczyła Marta Ziemer (04:02:06), a trzecie Elżbieta Wydrowska (04:02:51).
-Single pod koniec trasy były naprawdę fantastyczne, pełno korzeni i błota, dzięki czemu można było na chwilę zapomnieć o tym, że trasa jest naprawdę ciężka i bawić się tym. Urzekła mnie szczególnie jedna prosta przy klifie z widokiem zapierającym dech w piersiach. Trasa w Rumi jest naprawdę fantastyczna i ze startu tutaj można czerpać ogromną radość. To właśnie była kwintesencja MTB, czyli tego co kocham ! - powiedziała Weronika Lorkowska, zwyciężczyni klasyfikacji generalnej cyklu na dystansie Mini.
Na zakończenie trzeciego etapu każdy uczestnik, który ukończył wszystkie 3 imprezy otrzymał koszulkę finiszera cyklu i tym samym zawody w Rumi zakończyły tegoroczny cykl Garmin MTB Series. Organizatorzy już teraz zapraszają na przyszłoroczną edycję, a szczegóły dotyczące kalendarza na 2018 rok będą znane w najbliższym czasie na stronie organizatora.
Zobacz naszą wideo relację z tegorocznej edycji w Stężycy:
Organizatorzy:
LABOSPORT Polska sp. z o.o.
WWW Imprezy: Garmin MTB Series
>>>Profil Facebook Garmin MTB Series
Zobacz nasze relacje z zeszłorocznego cyklu Garmin MTB Series:
>>> Relacja z Garmin MTB Series, Reda 2016
>>> Relacja z Garmin MTB Series, Wejherowo 2016
>>> Relacja z Garmin MTB Series, Rumia 2016 (finały)
Wydarzenia
Opinie (8)
-
2017-10-10 08:14
Oni chyba MTB nie widzieli. (2)
To na filmie wygląda jak cross country a nie jak MTB.
Już nawet rowery hard tail, szkoda gadać.- 3 12
-
2017-10-10 08:40
(1)
A czym się różni jedno od drugiego? Pytam jako laik :)
- 3 0
-
2017-10-10 16:03
Niczym, MTB to ogólna nazwa całej kategorii kolarstwa, do której zalicza się XC.
- 2 0
-
2017-10-10 08:56
Garmin MTB 2017 (4)
Niby fajna pogoda ale i tak trasa byla taka że połowę prawie wszyscy pchali rowery pod górę bo nie dało się jechać i to nie że względu na brak mocy w nogach . Organizator tez sknera po całości bo nawet skromnego medalu pamiątkowego nie oferował.
- 4 8
-
2017-10-10 09:18
Kolekcjonerzy medali, bez wyniku (2)
Co to za czasy, że uczestnicy dostają medale za sam udział w imprezie?
Rozumiem medal za zajęcie jednego z trzech miejsc na podium, ale za sam udział to już przesada. A później chwali się jeden z drugim... biegłem w maratonie - nie ważne że na dystansie 10 km, ale biegłem, albo startowałem w ekstremalnym Rajdzie na Orientację, nie ważne że na trasie dla początkujących, ale startowałem ;-/
Chcecie się sprawdzać, sprawdzajcie, bijcie własne rekordy, ale odznaczenia niech pozostaną dla najlepszych.- 12 4
-
2017-10-10 21:48
(1)
Na szczęście to nie Ty organizujesz takie imprezy. Ludzie może i zbierają medale jako pamiątki nie każdy musi być odrazu na podium. Nie widzisz po prostu głębi pomysłu ludzi tworzących imprezy biegowe czy rowerowe . Ilu ludzi rodzin dzieci brało udział w takich imprezach kilka lat temu a teraz... Ale Ty pewnie tego nie zrozumiesz powodzenia w przyszłości i pudła.
- 3 4
-
2017-10-11 11:55
Dla mnie medalami sa numery startowe.
Wypisuje z tylu date zawodów, miejscowość, dystans, czas, miejsce w open i kategorii wiekowej. Numery wieszam jak medale na ścianie. Mają dla mnie większą wartość niż pozłacany plastik za wzięcie udziału w maratonie.- 5 1
-
2017-10-10 09:38
Zamiast medali były koszulki i ja wolę fajna koszulkę od medalu:)
Co do błota, to było go sporo, ale dało się jechać, jak założyło się odpowiednie opony. Niestety, większość miała opony z marnym bieżnikiem, dobre na trasę w Stężycy, ale nie w Rumi. Efekt był taki, że te osoby nie dawały rady i blokowały innych. Ale tak to już jest jak się startuje z dalszych sektorów. Mi się jednak udało przeskoczyć na lepszą pozycję w generalce i w przyszłym roku startuję z lepszego sektora:)
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.