Bliska ci osoba opowiada ci o swoich problemach i przebąkuje, że ma myśli samobójcze. Co robisz?
obracasz wszystko w żart, tłumacząc, że wszyscy mają ciężko
pocieszasz jak umiesz i radzisz wziąć się w garść, a gadania o samobójstwie nie traktujesz serio
kontaktujesz się z jego rodziną i innymi znajomymi, i wspólnie myślicie jak mu pomóc