Sama skończyłam Politechnikę Gdańską parę lat temu i to m.in. typowo męski wydział i jakoś nie żałuję. Nauczyłam się wielu nie typowych rzeczy, które nie każdy facet potrafi jak np. spawanie elektryczne i gazowe, praca na frezarkach i tokarkach itp. Nie zapomniane wrażenia po takich warsztatach hihi
Miśka
9 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.