Czy Trójmiasto podoła wyzwaniom związanym z organizacją imprez podczas naszej prezydencji w UE?
oczywiście, wiele też zyska, trudno wyobrazić sobie przecież lepszą promocję niż relacje z Trójmiasta we wszystkich najważniejszych europejskich mediach
tak, chociaż wątpię, że obejdzie się bez kilku małych wpadek i niedociągnięć
o same imprezy się nie obawiam, gorzej będzie pewnie jednak z logistyką i skończy się na kilku tygodniach korków i utrudnień dla mieszkańców