- 1 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (25 opinii)
- 2 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (160 opinii)
- 3 Państwowe firmy wymieniają zarządy (90 opinii)
- 4 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 5 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (153 opinie)
- 6 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (194 opinie)
23 proc. prywatnych przedsiębiorców i 20 proc. menedżerów nie widzi nic złego w tym, żeby nie płacić kontrahentom i finansować w ten sposób swoją działalność. Jeśli trafią na firmę, która dopiero weszła na rynek, mogą w ten sposób doprowadzić do jej bankructwa.
Przedsiębiorcy z sektora MSP ankietowani przez Krajowy Rejestr Długów wskazywali, że w grupie najpoważniejszych barier, na które napotkali przy zakładaniu firmy i prowadzeniu jej w pierwszym okresie, były braki w wiedzy prawno-podatkowej (58 proc.) oraz niewystarczająca wiedza o prowadzeniu firmy (30 proc.).
Na statystyczną firmę notowaną w KRD przypada 4,7 wierzyciela. Średni dług to 4,6 tys. zł - wystarczająca kwota, aby doprowadzić do bankructwa debiutującego przedsiębiorcę, który rozpoczyna i finansuje działalność w pierwszym okresie z oszczędności lub pieniędzy pożyczonych od rodziny. We wspomnianej już ankiecie przeprowadzonej przez Krajowy Rejestr Długów, 44 proc. przedsiębiorców wskazywało, że jedną z barier, na jaką napotykali na początku działalności, był brak wystarczających środków finansowych.
Według danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej od 1 lipca 2011 roku do połowy stycznia 2012 roku zarejestrowano 135 tys. nowych firm. Spora grupa z tego grona nie przetrwa roku.
Opinie (2)
-
2012-02-29 17:44
Zarejestrowano tyle firm bo pracodawcy kaza zakladac zamiast dac umowe o prace . Latwiej wziac zlecenie i fakturke , wplacic pracownikowi pieniazki i przyciac na zusie :) czysta matma . Nawet oplacenie kosztow dzialanosci bardziej sie oplaca niz dac umowe o prace . Pieski szczekaja karawana jedzie dalej.
- 3 0
-
2012-03-01 10:56
Ehh...
"3 proc. prywatnych przedsiębiorców i 20 proc. menedżerów nie widzi nic złego w tym, żeby nie płacić kontrahentom i finansować w ten sposób swoją działalność. "
To wychodzi, że 20 procent ludzi to zwykli złodzieje i oszuści... A myślałem, że to tylko ja muszę pracować z takimi ludźmi. Uważam, że każdy kto postępuje w ten sposób powinien mieć zakaz prowadzenia działalności gospodarczej bo to zwykłe dorabianie się czyimś kosztem i darmowy kredyt. Jak ktoś tak cwaniakuje to niech nie zapłaci do US, albo jakiejś dużej firmie i ciekawe czy wtedy nie będzie widział w tym nic złego...- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.