• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie łatwiej o pracę

neo
15 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Pracownikom fizycznym trudniej będzie znaleźć pracę na Pomorzu. Pracownikom fizycznym trudniej będzie znaleźć pracę na Pomorzu.

I to już na początku 2010 roku. Tak optymistyczne wieści płyną z raportu po badaniach przeprowadzonych przez firmę Manpower Polska. Niestety na północy Polski poprawy nie widać.



Czy łatwo jest znaleźć pracę w Trójmieście?

15 proc. pracodawców w Polsce planuje zwiększenie zatrudnienia, 11 proc. zmniejszenie, a 71 proc. badanych zapowiada brak zmian personalnych w I kwartale 2010 r. - Wyniki badania Barometr Manpower Perspektyw Zatrudnienia* dla I kwartału 2010 r. wskazują na stosunkowo stabilny rynek pracy w porównaniu z wynikami dla IV kwartału 2009 r. Dobrą informacją zarówno dla pracodawców, jak i dla pracowników jest to, że polscy przedsiębiorcy znajdują się w grupie najbardziej optymistycznych pracodawców ze wszystkich 17 krajów badanych w Europie - mówi Iwona Janas, dyrektor generalna Manpower Polska.

Więcej pracodawców planuje zatrudnianie pracowników w sektorze publicznym, dla którego prognoza netto (różnica pomiędzy liczbą pracodawców przewidujących wzrost zatrudnienia, a deklarującymi spadek) zatrudnienia wynosi +11 proc.

Umiarkowany optymizm widoczny jest w sektorach Transport/Logistyka (+10 proc.) oraz Finanse/ Ubezpieczenia/Nieruchomości/Usługi (+8 proc.). Ujemne prognozy netto zatrudnienia ustalono na podstawie deklaracji pracodawców z trzech sektorów, z których najniższe prognozy odnotowano dla sektora Rolnictwo/Leśnictwo/Rybołówstwo i Produkcja przemysłowa (oba -5 proc). Prognozy netto zatrudnienia są niższe także w sektorze Finanse/Ubezpieczenia/Nieruchomości/Usługi (o znaczące 13 punktów) oraz Energetyka/Gazownictwo/Wodociągi (o 11 punktów procentowych).

Niestety, więcej pracodawców z regionu północnego (województwa kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie i pomorskie) przewiduje zwalnianie niż zatrudnianie pracowników. Dla naszego regionu ustalono ujemną prognozę na poziomie -2 proc.

*Barometr Manpower Perspektyw Zatrudnienia dla I kwartału 2010 r. został opracowany na podstawie badań obejmujących grupę 750 pracodawców z sześciu regionów Polski.
neo

Opinie (54)

  • (3)

    ponieważ mam ponad 30 lat, odmówili mi przyjęcia do pracy w 3 firmach kurierskich i na stacji paliw,powiedzieli,przykro,ale do 30 zatrudniamy,nic tylko załamac w tym kraju

    • 13 0

    • Dzisiaj widziałem ogłoszenie z wymaganiami 20-30... (1)

      ...straszne to, chociaż sam mam 24 lata

      • 1 0

      • a Ty nie żyj młody w stresie, bo się szybciej zestarzejesz...

        jak kiedyś byłem na rozmowie, to koleś od rekrutacji (20lat doświadczenia w branży ma - tak mi się przynamniej pochwalił, ale dobrych manier z branży nie przyswoił, pewnie ostatnie szkolenie też odbył 20 lat temu) zapytał mnie co taki stary koń jak ja robię na darmowej praktyce; a ja mu na to, że podnoszę kwalifikacje i że rozumiem, iż niektórzy by chcieli, aby ludzi po 30tce poddawać już wspomaganej eutanazji, aby nie stanowili konkurencji na rynku pracy. po tym fakcie zaczął mnie przepraszać, i nie wiedział chyba dlaczego mnie o to zapytał jak mu to uświadomiłem, że jest nie w tym kręgu pytań, na którym powinien się skoncentrować. i takich mamy speców od biznesu i rekrutacji -
        "ą" i "ę" a jak przychodzi do szczegółów, to słoma tylko wychodzi z pantofla. mam nadzieję, że kiedyś się do porządku wezmą za tą branżę lewusów w oparciu o prawo zapobiegajace dyskrymiancji pracowników nawet w ramach "rynku debila" z którym mamy obecnie do czynienia w fazie spowolnienia gospodarczego.. pozdrawiam

        • 5 0

    • mozna oczywiście wystartować do takiej firmy o dyskrymiancję kandydata ze względu na wiek

      niebawem w modzie będą odszkodowania finansowe z tego tytułu, to im się odechce takie głupoty gadać na rozmowie wstępnej. w przypadku takich pracodawców, to nie jest już "rynek pracodawcy" tylko "rynek debila". jak masz tyle silnej woli, to możesz ich wygarnąć za dyskryminację, jeśli oczywiście chcesz nad pismami trochę popracować.

      • 1 0

  • a ja trochę tego nie ogarniam (4)

    rodzice mi mówili: ucz się, będziesz miał dobrze. uczyłem się, gdy koledzy szli pograć w piłkę - ja z nimi. ale gdy szli na piwo - ja do książki. uczyłem się z lepszym/gorszym skutkiem, na studiach uwierzyłem w sens nauki, skończyłem je z wynikiem b. dobrym. pierwsza praca - za 1100 zeta do rąsi, potem kolejna, bo byłem ambitny? lub bezczelny i pyskowałem lub znałem swoją wartość. wybiłem też za granicę, ale do pracy na stanowisku. wróciłem w szczycie kryzysu (12.2008), ale i tak znalazłem bardzo dobrą pracę po paru miesiącach. i czasem się zastanawiam, o co chodzi? szczęście? nie. ambicja, upór i to "coś"? mało tego, mimo że mam zamożnych rodziców na wszystko sam. owszem, miałem swój pokój. i tyle. z mojego punktu widzenia ciężko to zrozumieć.

    • 3 3

    • żeby to ogarnąć musisz jeszcze więcej czytać (3)

      zacznij od feng shui i sobie to poukładaj do nowa, a potem coś o żabach, to zakumasz, a na koniec coś o chorobach i złapiesz w mig... będzie giteska

      • 2 1

      • hehehehe swietne

        • 1 0

      • ale JA NIE MUSZE tego ogarniac (1)

        mnie sie zyje dobrze. tylko moja ciekawosc jest niezaspokojona, ale taka natura inzyniera

        • 0 0

        • juz ty chlopcze nie badz taki ciekawski

          bo jak kazdy bedzie robil inzyniera, to najwiecej zarabiac beda sprzataczki :)

          • 1 0

  • praca jest zawsze! (2)

    Trzeba mieć pasje, zacięcie, chec do pracy i skonczyc oryginalny kierunek...
    Albo pójsc na medycyne- praca murowana, a byle kto tych studiow nie konczy.

    Nie kazdy musi byc handlowcem i jakims pseudo biznesmenem szastajacym forsa od bogatych rodzicow.

    • 2 6

    • (1)

      coz, obecnie wyglada na to, ze nalezy pasjonowac sie akwizycją bądź pracą w call center ; )

      • 2 0

      • Niestety. Przeglądam ogłoszenia i tak na oko 90% to wszelkiej maści akwizycja (różnie nazywana, ale we wszystkich chodzi o "aktywne pozyskiwanie klienta"). Reszta wymaga kilkuletniego doświadczenia.

        Co ja mam zrobić, jak mam zbyt dużą empatię do akwizycji? Nie mam serca wciskać produktów ludziom, których na to nie stać, albo narzucać się telefonicznie zabieganym, albo zmęczonym gościom. Raz pracowałem jako taki handlowiec i wiem, że się do tego nie nadaję.
        Potrafię wiele innych rzeczy, ale nie mam 3 lat doświadczenia. Jak ja mam wogóle zdobyć to doświadczenie? Błędne koło.

        • 0 0

  • Dyskryminacja (3)

    Rozesłaliśmy i rozwieźliśmy z mężem kilkadziesiąt CV . Otrzymaliśmy tylko dwie odpowiedzi (negatywne).Główną przeszkodą w znalezieniu pracy jest nasz wiek, mamy ukończone 50 lat.Nie nadajemy się nawet do sprzątania czy ochrony.Jesteśmy "niepełnosprawni inaczej".Brawo polskie prawo!

    • 9 1

    • SŁABE NASTAWIENIE...

      myślę, że to nie tak, że nie nadajecie się Państwo do żadnej pracy. w sformułowanej przez Panią myśli pełno nuiepotrzebnego pesymizmu.Trzeba o tym myśleć inaczej, bo w innym razie spełni się proroctwo i faktycznie będą Państwo spędzać wieczory z nerwów wbijając paznokcie w fotel. w chwili obecnej na rynku pracy jest mnóstwo programów, które są skierowane by pomagać osobom w Państwa wieku, które jednocześnie borykają się z problemami w znalezieniu pracy. wiem, że sytuacja na rynku pracy nie jest łatwa, ale zamiast czekać aż Polska wykręci PKB na poziomie 10% trzeba brać przyszłość w swoje ręce. mogę podpowiedzieć kilka rzeczy, proszę się tylko odezwać na forum, że jest taka potrzeba. pozdrawiam

      • 0 0

    • (1)

      Dziś każdy chce pracownika w wieku 20 lat, po studiach (najlepiej 2 fakultety) i 15 lat stażu na stanowisku kierowniczym.

      Na pocieszenie dodam, że jestem młody, po studiach i po za akwizycją nie ma dla mnie ofert, bo nie mam iluśtam lat doświadczenia.

      No i kursy. Za każdym razem inne. Do pracy w sklepie niektórzy chcą ukończony kurs obsługi kasy fiskalnej. Jak tak dalej pójdzie, to do miejskiego szaletu mnie nie wpuszczą, bo nie mam certyfikatu ze szkolenia obsługi muszli klozetowej.

      • 2 0

      • nie martw się, takie są wymogi rynku pracodawcy...

        a to, że chcą za wiele i wielokrotnie nieuzasadnione są te wymagane wysokie kwalifikacje i doświadczenie, to nie nasza wina, zły system kształcenia który jest z dzisiejszych realiów wyabstrahowany też nie. ale za lat kilka to się zmieni i będą latać na kolanach i prosić, żebyśmy na nich pracowali. wtedy nastapi dziś niedoceniana przez pracodawców pomoc ze strony demografii, odsetek emerytow i rencistów wzrośnie, a w robocie bedzie można przebierać do woli...

        • 0 0

  • darowizna

    tig

    • 0 0

  • Trzeba bylo myslec!!!!!!!!!!! (4)

    Trzeba bylo wybrac niszowy kierunek studiow i to techniczny.
    Mnie zaden kryzys nie dotyczy a ofert pracy mam kilka tygodniowo.
    Wyciagam 240 tysiecy rocznie i do tego przez pol roku mam wakacje.
    Kazdy jest kowalem swojego kowadelka.

    • 0 3

    • Te, myslacy!

      Zapomniales dodac, ze przez pozostale pol roku widzisz ekran DP (w najlepszym razie) i duuuzo slonego H2O, nieprawdaz? Nie masz dzieciaku czym sie chwalic, bo cos kiepsko zarabiasz, jak na 2010r, wiec albo jestes cienkim bolkiem, albo pracujesz byle gdzie, albo i to i to :) Poza tym, zycie plata rozne figle i oby Ci sie nie przytrafil szok z cyklu "nikt mnie nie chce zatrudnic".

      • 0 0

    • ŻAL dupe ściska..

      człowieku skoro tak Ci dobrze po co sie tu udzielasz? jedz sobie na jakies wakacje albo cos chwalipieto.

      • 0 0

    • hahaha (1)

      a ja bede bezrobotna i bede miala cale lata wolnego a nie pol roku jak Ty hehehe :D trzeba sie umiec ustawic w naszym panstwie berdobotny jak jest kumaty potrafi wyciagnac od panstwa ponad 1500zl ale malo ludzi jest takich ktorzy to wiedza hehe trzeba myslec!

      • 0 0

      • zapomialam

        zapomialam dodac zw 1500zl miesiecznie!!!!

        • 0 0

  • odpowiedz do ankiety

    przy pewnym zaangażowaniu można znalezdzc prace w Trójmieście , za PSIE PIENIĄDZE pod warunkiem ze ma sie nie wiecej niz 30 lat skonczone 2 fakultety zna sie biegle 3 jezyki ,posiada prawo jazdy poczawszy od wozkow widlowych a skonczywszy na autobusach , 10 cio letnie doswiadczenie zawodowe . Bedzie sie pracowac tyle godzin ile trzeba nie oczekujac dodatkowego wynagrodzenia i nie bedzie sie wspominac o urlopie czy tez o zyciu rodzinnym .

    • 5 0

  • Akademia Morska

    ciekawe czemu nie pisze tu nikt po Akademii Morskiej. Ciągle tylko czytam jakieś głupie posty zdesperowanych absolwentów PG i UG.

    Cytując mądrego człowieka - "Trzeba było się uczyć a nie studiować na wyżej wymienionych placówkach dydaktycznych".

    • 0 1

  • Uważaj gdzie szukasz pracy

    Może i będzie łatwiej o pracę, ale nim zaczniesz pracować przeczytaj wypowiedzi tych, którzy stracili najwięcej, także i zycie, pod artykułem: http://biznesnafali.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=134:chc-zabi-szefa-i-popeni-samobojstwo-jaka-jest-polska-korporacyjna-rzeczywisto&catid=1:polecamy

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...

Najczęściej czytane