- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (33 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 3 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (152 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (79 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Będziemy mieli kolejny podatek?
Senatorowie Platformy Obywatelskiej chcą wprowadzić podatek pielęgnacyjny. Nowe obciążenie w wysokości 1 proc. wynagrodzenia płaciliby wszyscy pracujący. Miałoby ono być przeznaczone na pomoc osobom potrzebującym stałej opieki. Zasiłek pielęgnacyjny, w postaci czeków, przysługiwałby jednak tylko osobom niesprawnym.
- To nie jest nowa propozycja. O wprowadzeniu dodatkowej składki pielęgnacyjnej mówi się już od kilku lat - komentuje Małgorzata Rusewicz, dyrektor departamentu dialogu społecznego i stosunków pracy PKPP Lewiatan. - Wzrost liczby osób starszych w społeczeństwie wymuszać będzie zmiany w polityce społecznej, ubezpieczeniach oraz funkcjonowaniu służby zdrowia. Podatek, który proponują senatorowie zasiliłby budżet kwotą 5-6 mld zł rocznie i byłby tak naprawdę ukrytą podwyżką składki zdrowotnej.
Nie znamy jeszcze pełnej treści projektu ustawy. Nie wiadomo, kto miałby ponosić dodatkowe koszty składki - pracownik czy pracodawca. Nałożenie na firmy, czy obywateli nowych obciążeń fiskalnych w sytuacji, kiedy wszyscy nadal odczuwają skutki kryzysu, wymaga szczególnej rozwagi i wyliczenia kosztów takiej operacji. Warto też pochylić się nad zmianami zasad wypłaty zasiłku pielęgnacyjnego. Dzisiaj otrzymuje go każdy, kto przekroczył 75 rok życia. Wydaje się, że powinien on być bardziej powiązany ze stanem zdrowia, a nie z wiekiem.
- Starzenie się społeczeństwa wymaga wdrożenia całego pakietu przedsięwzięć w obszarze opieki zdrowotnej. Potrzebne są rozwiązania z dziedziny profilaktyki zdrowotnej, które utrzymają i wydłużą okres zdolności do pracy - dodaje Rusewicz.
Według danych GUS, w grupie osób w wieku 50 - 69 lat na długotrwałe problemy ze zdrowiem cierpi 60,3 proc. mężczyzn i 67,6 proc. kobiet. Szczególnie częste są schorzenia układu ruchu. Przynajmniej na jedną chorobę przewlekłą cierpi 70,5 proc. mężczyzn i 81,1 proc. kobiet.
- Tak więc kwestia stosowania odpowiedniej profilaktyki zdrowotnej ma podstawowe znaczenie dla utrzymania zatrudnienia osób z grupy 50+ - dodaje Rusewicz. - Zaś wczesna wykrywalność chorób i odpowiednia rehabilitacja poprawi ogólny stan zdrowia pracowników, a zarazem ich aktywność na rynku pracy.
Opinie (23) 1 zablokowana
-
2010-09-08 22:49
Zamiast podatku który miały płacic Banki bedzie pdatek dla banków )
chodzi oto by bogaci byli jeszce bardziej bogaci a beidni jeszce bardziej biedniejsi
!!BRawo Tusku gratlujemy!!- 2 0
-
2010-09-09 08:17
mój kolega dostał dofinansowanie
z PEFRONU, dlatego Astra III kosztowała go połowębo ma działalnośc gospodarczą. Dziwne bo za rok idzie na emeryturę.
- 2 0
-
2010-09-09 09:33
Nowe obciążenie w wysokości 1 proc. wynagrodzenia płaciliby wszyscy pracujący.
nie wszyscy, szara strefa nie zapłaci hehe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.