- 1 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (128 opinii)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (96 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (65 opinii)
- 4 Młodzi zarabiają na Jarmarku (69 opinii)
- 5 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (173 opinie)
- 6 Kontrola L4. Zakwestionowano 1,1 tys. zwolnień na 1,5 mln zł (97 opinii)
Coraz więcej firm wraca na rynek ukraiński
LPP przywróciło działalność około 25 proc. salonów stacjonarnych na terenie Ukrainy, z kolei firma Future Processing z branży IT nieprzerwanie prowadzi oddział w Tarnopolu. Polskie firmy na prośbę ukraińskich władz, ale przede wszystkim pracowników starają się dalej działać pomimo wojny.
Ze względów bezpieczeństwa LPP wstrzymało na tamtym rynku dostawy zakupów online oraz funkcjonowanie sklepów internetowych.
- Nie planujemy wycofania się z rynku ukraińskiego, który stanowił 6 proc. naszego biznesu, jednak w związku z trwającą tam agresją militarną Rosji firma zawiesiła na czas nieokreślony działalność w regionie objętym zagrożeniem - powiedział Lutkiewicz.
Poinformował, że w przypadku dostaw z Azji sytuacja konfliktu ukraińsko-rosyjskiego nie wpłynęła na zmiany w łańcuchu dostaw i sytuacja pozostaje stabilna.
Czytaj też:
Come2Pomerania teraz czeka na firmy z Ukrainy
Decyzje o utrzymaniu oddziału na terenie Ukrainy podjęła też firma Future Processing obecna także w Trójmieście. O to poprosili sami pracownicy.
- Jako Future Processing mamy oddział w Tarnopolu, w którym sumarycznie pracuje 50 osób. W zachodniej części Ukrainy nie ma bezpośrednich działań, ale w całym kraju panuje stan wojenny. Dlatego zagwarantowaliśmy naszym ludziom wypłatę pensji bez względu na to, czy będą mogli pracować, czy nie. Zaproponowaliśmy też, że możemy przetransportować ich rodziny do Polski. Choć sytuacja jest trudna, to oni zdecydowali się nadal pracować na miejscu. Dla nich najważniejsze jest, aby utrzymać operacyjność biura. To daje im namiastkę normalności, to jest ważne dla nich i dla ich kraju, bo on potrzebuje utrzymania gospodarki. Morale tam jest bardzo wysokie, ludzie tam okazali się bardzo dzielni - powiedział Tomasz Ciapała, chief people officer w Future Processing, firmie IT, która wchodzi na trójmiejski rynek technologiczny.
Trójmiasto. Profil pracodawcy
Działalność na Ukrainie utrzymała też gdańska firma Mercor, specjalizująca się w zabezpieczeniach przeciwpożarowych. Firma ma zakład produkcyjny pod Lwowem, który prowadzi produkcję wyrobów na potrzeby pozostałych podmiotów z Grupy.
- Jeśli chodzi o Ukrainę, nasza spółka wciąż działa, ale w niepełnym zakresie - poinformował Krzysztof Krempeć, prezes firmy Mercor.
Na Ukrainie działało ponad tysiąc polskich firm. Według danych Państwowej Służby Statystyki Ukrainy na koniec 2019 r. poziom polskich inwestycji zagranicznych w gospodarkę Ukrainy wynosił 693,7 mln dolarów, co stanowiło ok. 2 proc. wszystkich zagranicznych inwestycji w tę gospodarkę. Do najważniejszych polskich inwestycji należą te dotyczące sektora finansowego (bankowego i ubezpieczeniowego). Do najważniejszych inwestycji w sektorze produkcji należą inwestycje na rynku budowlanym, samochodowym, w branży meblarskiej i odzieżowej.
Kto był obecny na rynku ukraińskim? Okazuje się, że kilka dużych polskich marek, m.in. marka obuwnicza CCC, producent paneli Barlinek, producent słodyczy firma Wawel, producenci mebli - Black Red White i Nowy Styl, właściciel marki Bella, czyli Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych, producent okien Fakro, czy Ceresit, producent materiałów budowlanych. Aktywność na tamtym rynku prowadzi też PKO BP, który jest właścicielem ukraińskiego Kredobanku, oraz polski ubezpieczyciel PZU.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-24 16:49
Ups (10)
To trochę psuje narrację, bo może się okazac, że wcale nie musieli przyjeżdżać do Polski, wystarczyło znaleźć bezpieczne miejsce u siebie w kraju. Tylko że wtedy nie byłoby mieszkań u polskich hostów, 1200 zł / mc na osobę, 500+ i darmowej opieki zdrowotnej, której nawet płacący tu 20 lat podatki Polak nie ma, o ile chwilowo nie pracuje.
- 119 103
-
2022-03-24 20:37
O kurcze 1200 zl na osobe (1)
W Gdańsku. No majątek.
- 13 14
-
2022-03-24 21:14
ludzie maja takie emerytury w gdansku
- 24 2
-
2022-03-24 19:11
Słabo mi
No bo tak właśnie jest
- 8 3
-
2022-03-24 19:05
(1)
Zarejestruj się w urzędzie pracy jak nie pracujesz to będziesz miał darmowe ubezpieczenie.
- 17 13
-
2022-03-24 19:38
Faktycznie, jest Polakiem to musi.
- 8 5
-
2022-03-24 19:04
Dlaczego powtarzasz słowa rosyjskich trolli? (4)
Czyżby cię opłacali?
- 41 39
-
2022-03-24 19:07
(3)
Wskaż proszę, gdzie Moskwa prowadzi taka narrację, paranoiku.
- 29 10
-
2022-03-24 20:20
(2)
W internecie prowadzi za pomocą trolli
- 15 19
-
2022-03-25 07:41
W takim razie Tobie kto płaci za pisaninę?
- 7 0
-
2022-03-24 20:31
Musi być nieziemsko zamozny.
- 7 2
-
2022-03-25 09:06
brawo brawo brawo
ludzie na Ukrainie muszą zarabiać, nie ważne czy ktoś będzie kupowac
- 12 1
-
2022-03-24 17:20
Bzdura (4)
Co z tego, że wracają jak nie będzie komu kupować??? Jak widać chciwość jest ważniejsza od zdrowego rozsądku . Póki co mieszkańcy Ukrainy martwią się o własne życie, jedzenie, bezpieczeństwo a nie o to czy będą mieli nowe (z resztą średniej jakości) szmaty. Panie Prezesie, Pan się z planktonem na rozumy pozamieniał
- 36 86
-
2022-03-27 14:31
Wiekszej bzdury niz to co piszesz nie czytalam
Tam nadal jest ponad 50mln ludzi, sa dzieci, zmieniaja sie pory roku, dzieci rosna. Musza tez pracowac by miec za co zyc. Rozumiem ze Ty masz oszczednosci na rok, dwa?
- 4 0
-
2022-03-25 15:27
Co ty bełkoczesz pijaku
Przecież oni to otwierają po to żeby ludzie mogli pracować j zarabiać
- 11 0
-
2022-03-24 17:52
Co ty pierdzielisz? :)))
Jaka chciwosc, skoro rzekomo nikt nie kupi bo wojna? ;D Wojna jest, przeczytaj uwaznie i zanotuj, na jednej dziesiatej Ukrainy. To jest tak, jakbysmy mieli wojne tylko i wylacznie w lubelskim, ale dwa razy dalej do niego niz mamy.
- 31 5
-
2022-03-24 17:33
Skoro na zachodzie UA ludzie żyją relatywnie normalnie to i potrzebują zrobić normalne zakupy?
LPP też ryzykuje jakimiś stratami towaru itp ale otwierając sklepy wspomaga też lokalna społeczność, a przy okazji coś tam zarobi.
- 40 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.