- 1 Ursa już pod polską banderą (74 opinie)
- 2 Czy pod Gdańskiem powstanie fabryka za 2 mld euro? (176 opinii)
- 3 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (65 opinii)
- 4 Czy trudne studia gwarantują najwyższe zarobki? (101 opinii)
- 5 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (193 opinie)
- 6 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (102 opinie)
JYSK poczuł się jak w domu i buduje biurowiec
Duńska sieć handlowa JYSK buduje nową, główną siedzibę w Polsce. Centrala tej firmy od początku działalności w naszym kraju mieści się w Gdańsku i... to się nie zmieni. Właśnie tu powstaje nowy biurowiec.
JYSK to międzynarodowa sieć handlowa, która sprzedaje "wszystko dla domu". Gdańskie biuro obsługuje dzisiaj ponad 130 polskich sklepów, w tym pięć w Trójmieście, a w kilku wybranych dziedzinach również pozostałe kraje koncernu. W gdańskiej centrali pracuje ponad 40 osób.
Niewykluczone, że za decyzją o budowie nowej siedziby stoi powierzenie kolejnych kompetencji polskiemu oddziałowi przez centralę. Zwłaszcza, że koncern zwykle wynajmuje powierzchnie biurowe. W Polsce zdecydowano jednak o budowie własnego biurowca.
- Decyzja o budowie nowej siedziby głównej podyktowana jest stałym rozwojem firmy oraz rosnącymi potrzebami, również w zakresie zajmowanych lokali - mówi Joanna Kalinowska, sales and marketing manager w Grupie JYSK.
Według ostatnich analiz Polskiej Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, właśnie na Pomorzu szczególnie widoczne są tzw. reinwestycje. Agencja ma kilka deklaracji od inwestorów obecnych na Pomorzu, że chcą zwiększyć swoje zaangażowanie. Takich przykładów - tylko w ostatnim czasie - było kilka. Reinwestuje Rolls-Royce, DCT, Intel czy Sea Invest. Do nich dołącza JYSK. Dlaczego Gdańsk?
- Od początku, czyli od 2000 roku, byliśmy w Gdańsku, co ze względu na m.in. duńskie korzenie i bliskie sąsiedztwo głównej siedziby koncernu wydaje się naturalne - wyjaśnia Joanna Kalinowska.
Obecnie Grupa JYSK to około 1850 sklepów w 35 krajach na całym świecie i ok. 16 000 pracowników. Sieć stworzył i prowadzi ją do dziś Lars Larsen. Jego historia do dobry przykład na to, że chcieć to móc. Zaczął od dobrego pomysłu i kredytu w małym oddziale Banku Norresundby. Swój pierwszy sklep z artykułami do sypialni otworzył w 1979 roku w drugim co do wielkości mieście w Danii - Arhus.
Potem otworzył kilka kolejnych sklepów JYSK Sengetøjslager (oryginalna nazwa sklepu do 2001 roku) w całej Dani, a w 1984 roku pierwszy sklep za granicą, w sąsiednich Niemczech. Dziś roczny obrót Grupy wynosi około 2,35 miliardów euro, a jej właściciel jest jednym z najbogatszych ludzi w Danii.
Ciekawe też jest znaczenie słowa JYSK. Pewnie mało kto wie, że w języku duńskim słowo to oznacza "coś" lub - jak Lars Larsen - "kogoś" z Półwyspu Jutlandzkiego i jest często kojarzone ze skromnością, dokładnością i uczciwością.
Miejsca
Opinie (89) 3 zablokowane
-
2011-10-15 19:24
To biurowiec wymyslili, jakiś hangar albo magazyn.
- 6 1
-
2011-10-15 19:46
budynek jak budynek, ważne że kilkadziesiat osób znajdzie tam pracę! po co budować większy - aby stał pusty i generował większe koszty?
- 5 3
-
2011-10-15 19:52
JYSK - MADE IN CHINA
TE SAME RZECZY SPRZEDAJĄ OD KILKU LAT PARĘ LAT BYŁO TO SAMO CO TERAZ - TAM NIE MA ZADNYCH TOWARÓW Z DANI TO ZWYKŁA ŚCIEMA WSZYSTKO MADE IN CHINA
- 10 1
-
2011-10-15 20:28
winne to jest społeczeństwo, że kupuje tanią chińszczyznę zamiast droższych i lepszych europejskich produktów ! a o tym, że chińczykom nabija się kasę jednocześnie tworząc u siebie bezrobocie to juz nikt nie pomyśli !
- 6 0
-
2011-10-15 20:28
made in China
Niestety, towary z Chin i innych wschodnich krajów dominują we wszystkich sklepach, nie tylko w Jysk... dużo w tym winy klientów tych sklepów, gdybyśmy nie kupowali tych towarów nie byłoby ich w sklepach. Z drugiej strony, towary z Polski byłyby pewnie droższe...
- 5 0
-
2011-10-15 21:22
kiedyś na tvp info był piękny film dokumentalny (3)
o chińskich producentach którzy robią dla JYSK - pomijając, że wykorzystują pracowników którzy zarabiają minimalne stawki, to stosują np barwniki które dawno zostały zakazane w UE i USA, że względu na szkodliwość dla ludzi pracujących przy produkcji i użytkowników; ponadto przy plantacjach bawełny z których produkuje się dla JYSK stosuje się chemikalia w wyniku których robotnicy zapadają na nowotwory;zaręczam, że prezesi JYSK nie śpią w pościeli którą sprzedaje ich firma
- 11 4
-
2011-10-15 22:48
W Polsce i UE obowiązują normy (1)
A zatem udowodnij, że pościel tam sprzedawana jest toksyczna. A tak na poważnie, to za dużo filmów fantastycznych oglądasz i nie odróżniasz fikcji od rzeczywistości.
- 1 4
-
2011-10-17 10:19
pościel nie jest toksyczna
tylko jej produkcja powoduje niszczenie środowiska (przeczytaj powyżej ze trzy razy powoli) i wyzysk żółtków
- 1 0
-
2011-10-16 00:54
swieta prawda
Widzę ze kolega tez ten film oglądał .Trzeba by było do TVP zadzwonić żeby ten film powtórnie pokazano o JYSK w telewizji żeby ludzie się przekonali co to jest za firma i jakie śmieci kupują i w jakich warunkach ludzie muszą pracować!!!!!!!
- 5 0
-
2011-10-16 00:48
Duńska tandeta (2)
To co się dzieje w tej firmie jak przejęli ja Polacy od Dunczyków i wprowadzili swoje władzę na czele z regionalnymi to śmiech na sali ,wyzysk i praca ponad siły ludzi za grosze, którzy są w tej firmie zatrudnienie omijając państwo z administracji.
- 5 2
-
2011-10-17 19:33
(1)
a czego oczekujesz? kokosów z podstawowym wykształceniem, bez matury?! zarabiasz tyle na ile zasługujesz...proste
- 0 2
-
2011-11-09 00:01
nn
Ty kretynie - nie ważne ,że ktoś nie ma matury , matura nie jest wyznacznikiem jakim kto jest człowiekiem i na co zasługuje. Problem polega na tym ,że nie szanuje , nie docenia się ludzi pracy - pensje są głodowe. Nie da się wyżyć z takiej jałmużny jaką zarabiają pracownicy handlu. Nie każdy musi być prawnikiem - zwykli ludzie zasługują na uczciwą zapłatę. Dzięki takim podłym ludziom , z takim myśleniem jak twoje jest w Polsce tak jak jest.
- 0 0
-
2011-10-16 07:35
wygląda jak kolejny tandetny mebel tej firmy
- 4 2
-
2011-10-16 08:40
Czy Trójmiasto jest atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów?
Pewnie, ceny mamy jak na zachodzie a zarobki jak w Hondurasie.
- 9 1
-
2011-10-16 10:06
Taki barak, to chyba można postawić w tydzień.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.