- 1 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (126 opinii)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (96 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (65 opinii)
- 4 Młodzi zarabiają na Jarmarku (69 opinii)
- 5 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (173 opinie)
- 6 Kontrola L4. Zakwestionowano 1,1 tys. zwolnień na 1,5 mln zł (97 opinii)
Jajka w sklepach tańsze niż u producentów. Nawet o połowę
Producenci jaj stali się mimowolnymi ofiarami wojny cenowej między dwoma największymi sieciami handlowymi w Polsce. Wiodący detaliści sprzedają w swoich sklepach jaja kurze poniżej cen zakupu, a to powoduje, że pozostali odbiorcy podejrzewają producentów jaj o nierówne traktowanie kontrahentów - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Gdzie dwóch się bije, tam klient korzysta
Kluczowym kłopotem producentów jaj, który jest bezpośrednim następstwem wojny cenowej najważniejszych graczy handlu, jest codzienne mierzenie się z żądaniami o obniżkę cen formułowanych przez innych odbiorców jaj. Według dyrektor Gawrońskiej z KIPDiP sytuacji nie poprawiają tłumaczenia, że największe sieci handlowe płacą normalną cenę, a sprzedaż poniżej kosztów zakupu jest suwerenną decyzją tych sieci.
Zerowy VAT na żywność tylko do 31 marca 2024 r.
Jajka w sklepie tańsze nawet o połowę
Polscy producenci jaj stawiają też czoła podejrzeniom konsumentów, którzy sądzą, że tak duże obniżki cen muszą wiązać się z obniżeniem jakości towaru albo z karmieniem kur paszami "podejrzanego pochodzenia lub niepełnowartościowymi". Wielu kupujących jaja obawia się także, że niskie ceny wynikają z tego, że na naszym rynku sprzedawane są jaja, które sprowadzono do Polski z krajów o niższym standardzie higienicznym i dobrostanowym.
- Przyzwyczailiśmy się, że okresowo duże sieci handlowe sprzedają jaja konsumentom poniżej ceny ich hurtowego nabycia. Zwykle jednak dyskonto dla konsumentów wynosiło kilkanaście do dwudziestu procent. Obecnie, kiedy jaja sprzedawane są konsumentom zdecydowanie poniżej ceny ich wytworzenia, cała branża jest więcej niż zaniepokojona - relacjonuje obawy producentów Gawrońska. - Branża produkcji i dystrybucji jaj nie chce się wtrącać w suwerenne decyzje swoich partnerów handlowych. - Jedyne, o co prosimy, to o zachowanie zdrowego rozsądku.
Opinie wybrane
-
2024-02-26 09:20
Dumpingi, zmowy cenowe itp itd (7)
A przy kasie i tak coraz więcej płacimy.
Bo te cudowne obniżki dotyczą zwykle max kilku rzeczy, a cała reszta akurat w tym czasie cudownie drożeje, lub zmniejsza opakowania.
Końcowy klient ma zawsze w plecy.- 212 13
-
2024-02-27 15:28
Kto jest producentem jaj?
Kura.Kogut robi pisklęta.tak jest od dinozaurów.
- 0 0
-
2024-02-26 13:14
(3)
No na pewno sieci handlowe prowadzą dumping...
Nasprowadzały z zagranicy jajek za grosze i teraz
w panice próbują upchnąć...
:P- 9 3
-
2024-02-27 14:37
Oczywiscie! Za chwilę prawdę poznają wszyscy i zostaną z tym (2)
- 6 0
-
2024-02-27 14:42
Handlowiec i sklep są uczciwsi od rolasa. (1)
Jeden miał ochotę na galaretę, to se kupił u rolnika swojską i zjadł. Nigdy więcej, już czegokolwiek nie zjadł.
- 0 2
-
2024-02-27 17:44
No i PO co kłamiesz? Przecież to był fejk...
- 1 0
-
2024-02-26 11:05
Zapewne dlatego, że firmy sprzedające prowadzą biznes, a nie kościół (który też jest biznesem, ale wiadomo że tam się r inaczej)
- 8 12
-
2024-02-26 10:50
To kup tylko jajka
- 6 2
-
2024-02-26 11:42
(12)
Dlaczego praktycznie zawsze jak jest zdjęcie jajka to jedno z nich musi mieć odcięty czubek tak, aby widać było jak jajko wygląda w środku? Raz, że nikt takich rozwalonych jajek nie kupuje, a dwa - każdy przecież wie, jak jajko wygląda w środku, więc po co robić coś takiego na potrzeby zdjęcia. Chyba, że to rozcięte jajko ktoś potem zjada.
Dlaczego praktycznie zawsze jak jest zdjęcie jajka to jedno z nich musi mieć odcięty czubek tak, aby widać było jak jajko wygląda w środku? Raz, że nikt takich rozwalonych jajek nie kupuje, a dwa - każdy przecież wie, jak jajko wygląda w środku, więc po co robić coś takiego na potrzeby zdjęcia. Chyba, że to rozcięte jajko ktoś potem zjada.
Co do bombardowania jakichś budynków czy ludzi jajkami: tego to już kompletnie nie zrozumiem. Straszne marnotrawstwo. Jedni rzucają czy rozcinają jakja, a inni nie mają co jeść.- 28 45
-
2024-02-27 16:24
A to żółteczko to pomalowane?
- 2 0
-
2024-02-27 15:03
Bo nie wiadomo czy to jaja czy hełmy z okopów ze wschodu
- 0 0
-
2024-02-27 14:39
Byc może zdjęcie jajka z odciętym czubkiem stworzyła sztuczna inteligencja
Co obala Twoją teorie
- 4 0
-
2024-02-27 14:39
Dzwonią do mnie i je zjadam
- 5 0
-
2024-02-27 09:52
Ze względów estetycznych i kompozycyjnych. To jajko bez skorupki jest w kompozycji tym co przyciągnie Twoje oko. Na zasadzie kontrastu.
- 6 1
-
2024-02-26 15:49
No musi być równiusieńko to jajko przycięte ... przecież ono pozuje do zdjęcia!
- 9 1
-
2024-02-26 15:14
(1)
Zgadzam się. I brak szacunku dla zwierzęcia, które żyje w kiepskich warunkach, by wyprodukować takie jajka... po nic.
- 5 2
-
2024-02-26 16:06
Z pieskami czy kotkami się pieścimy, ale szacunku do pozostałych zwierząt nie mamy, to jest niestety smutny fakt.
- 6 3
-
2024-02-26 12:11
Problemy pierwszego świata (1)
- 15 5
-
2024-02-26 15:54
No niekoniecznie to problem pierwszego świata. Marnotrawstwo dzieje się na całym świecie. Jednak pierwszy świat w tym przoduje, gdyż niestety ma nadmiar wszystkiego, a więc nie szanuje tego, co ma. Oby to nas kiedyś nie zgubiło.
- 8 2
-
2024-02-26 11:58
Biedaku (1)
Taki to masz problem teraz
- 5 5
-
2024-02-27 09:50
Ty jesteś biedakiem, bo negujesz ciekawość i dociekliwość drugiego człowieka.
- 1 1
-
2024-02-26 10:11
(37)
Nie kupuję jajek w dużych marketach, same hormony i antybiotyki, mam znajomą na Kaszubach, która ma małe gospodarstwo, kurki prawie przez cały rok biegają na zewnątrz, jajka po 1,30 ale warto, całkowicie inna jakość,
- 124 54
-
2024-02-27 16:22
Twoja znajoma ma 10 kurek i codziennie 15 swieżych jajek , nie dziwi cie to?
- 1 5
-
2024-02-27 16:12
I tak się to powinno robić
Przynajmniej człowiek wie co je
- 4 0
-
2024-02-27 15:56
Najlepsze jest to że można zmyć pieczatkę z kupnego jajka
i wcisnąć mieszczuchowi za wiejskie..
Resztę tzw różnicy zrobi siła sugestii...
Poza tym dziś Wszystkie kury karmione sa tą samą przemysłową karmą...- 2 3
-
2024-02-27 13:38
Wolę na emeryturze umrzeć na raka niż z głodu.
Bo jak teraz nie będę oszczędny to z głodu umrę na 100% a jeśli będę oszczędny ale na emeryturze zachoruje to chociaż będę miał kasę na jedzenie i leczenie więc rak może mnie oszczędzi.
- 3 5
-
2024-02-27 08:39
Poważnie? (3)
Wyczuwasz jakąkolwiek róźnicę?
- 10 8
-
2024-02-27 14:20
(1)
A Ty nie wyczuwasz? To chyba coś z Twoim smakiem nie tak. Jajka marketowe przecież w ogóle nie mają smaku, tego się zazwyczaj jeść nie da. Z wiejskimi też różnie bywa, trzeba dorwać dobre miejscówki by były smaczne. Może nigdy nie jadłeś dobrego jajka. Moi dziadkowie kiedyś hodowali kury na własny użytek, więc i smak prawdziwego jajka jest mi
A Ty nie wyczuwasz? To chyba coś z Twoim smakiem nie tak. Jajka marketowe przecież w ogóle nie mają smaku, tego się zazwyczaj jeść nie da. Z wiejskimi też różnie bywa, trzeba dorwać dobre miejscówki by były smaczne. Może nigdy nie jadłeś dobrego jajka. Moi dziadkowie kiedyś hodowali kury na własny użytek, więc i smak prawdziwego jajka jest mi dobrze znany, niestety trudno w dzisiejszych czasach o takie dobre jajka. Większość niestety nijak smakuje, bez smaku, jak mam jeśc te marketowe jajka, to wole wcale nie jeść
- 6 5
-
2024-02-27 14:45
każde jajko ma taką samą wartość odźywczą czy kosztuje 50gr czy 2 zł.
- 7 4
-
2024-02-27 14:01
oj jest różnica naprawdę
szczególnie jak rozbijesz i weźmiesz pod uwagę konsystencję białka
- 7 0
-
2024-02-26 11:57
Ciekawe
bo mnie zawsze zastanawia jeden fakt na hali w Gdyni na tam gdzie warzywny jest taki sklepik z jajkami.
Jajka usztaplowane od podłogi po sufit i codziennie świeże. To jest nie możliwe by tyle jak codziennie świeżych schodziło nie ma takiej opcji. Więc jak ktoś lubi kupować warzywa bio , świeże prosto z rynku mając mniemanie i przekonanie że tak jest w 100 procentach to życzę powodzenia.- 36 4
-
2024-02-26 12:02
A zimą to niby czym je karmi
Kawiorem ?
- 19 9
-
2024-02-26 11:33
Mam tę samą znajomą co ty.... (5)
Ona ma 6 kur a sprzedaje dziennie swoim sąsiadom i znajomym ponad trzysta jajek.
Co tydzień jeździ do Makro, kupuje cały bagażnik jajek a potem ściera z nich nadruki....- 39 21
-
2024-02-27 08:46
(1)
.. i lekko obsmarowuje je kurzym łajnem, by wyglądały na wiejskie
- 13 1
-
2024-02-27 12:59
A to te nieofajdane
to są miejskie?
- 2 1
-
2024-02-26 11:57
Porównaj sobie (2)
Jajko z owada z jajkiem z rynku i przeproś wszystkich za ten durny komentarz
- 18 17
-
2024-02-27 12:54
w ślepym teście nie masz szans zauważyć różnicy (1)
- 7 3
-
2024-02-27 14:27
Ty chyba nigdy prawdziwego dobrego wiejskiego jajka nie jadłeś, że takie głupoty opowiadasz. To ma zupełnie inny smak, te z marketu są niejadalne. Ale trzeba znaleźć miejsce, gdzie dobre jajka sprzedają to od razu zauważysz, że jajka nabrały smaku, a nie smakują jak 'papier'. No, chyba że masz zaburzony smak przez jakieś używki, covida, czy inne
Ty chyba nigdy prawdziwego dobrego wiejskiego jajka nie jadłeś, że takie głupoty opowiadasz. To ma zupełnie inny smak, te z marketu są niejadalne. Ale trzeba znaleźć miejsce, gdzie dobre jajka sprzedają to od razu zauważysz, że jajka nabrały smaku, a nie smakują jak 'papier'. No, chyba że masz zaburzony smak przez jakieś używki, covida, czy inne rzeczy, to wtedy może i racja, że nie zauważysz różnicy. Ale Ty pewnie z tych, co to krzyczą, że cola i pepsi też się niczym nie różni. A ja tam bez problemu w ślepym teście rozróżnię, które jest które (tak, robiłam już takie ;))
- 4 2
-
2024-02-26 11:04
(13)
jakość jest ta sama, tj. witaminy, kalorie itp. jedyna różnica, to te wiejskie mają więcej żelaza i inaczej smakują (lub nie). kupisz jajka za 1,3zł, a pozniej zrobisz na taniej patelni i tanim oleju na plycie indukcyjnej i po co tyle zachodu :)
- 17 17
-
2024-02-27 14:45
a co ma do tego płyta indukcyjna? to już jakiś wyższy poziom foliarstwa?
- 4 1
-
2024-02-26 12:09
Możesz mieć rację (7)
Kupuję różne jajka: od znajomego ze wsi, z marketów - zwykle wolny wybieg, ale ściółkowe też mi się zdarza kupić. 3 razy w tygodniu robię jajecznicę. Nie zauważam różnic w jej smaku bez względu na "pochodzenie" jajek.
- 20 10
-
2024-02-27 18:04
Jajko smażone nad ogniskiem smakuje zupełnie inaczej. To też zależy od drewna. Najlepsze jest bukowe.
- 1 0
-
2024-02-26 22:40
" Nie zauważam różnic..." (2)
Jeżeli nie zauważasz różnic, to znaczy, że kury " ze wsi" karmione są tym samym syfem, co kury w wielkich przemysłowych kurnikach.
Pasza " kurnikowa" jest ogólnie dostępna...
Różnice w jakości jaj.
Kura wiejska karmiona bez sztucznych pasz. Jajo o większej zawartości białka, widać po ugotowaniu. Wyższa jakość białka i żółtka.Jeżeli nie zauważasz różnic, to znaczy, że kury " ze wsi" karmione są tym samym syfem, co kury w wielkich przemysłowych kurnikach.
Pasza " kurnikowa" jest ogólnie dostępna...
Różnice w jakości jaj.
Kura wiejska karmiona bez sztucznych pasz. Jajo o większej zawartości białka, widać po ugotowaniu. Wyższa jakość białka i żółtka. Widać w trakcie obróbki mikserem. Jajo wiejskie od razu się "ubija", a w innym zaczyna się rozdzielać żółtko od białka.
Po czym poznać, że kury są karmione naturalnymi paszami? Zobaczmy to w kolorze żółtka. Właśnie musi być żółte, a nie pomarańczowe lub marchewkowe. Te kolory są oznaką chemii ..- 5 8
-
2024-02-27 08:47
Oooo, znawca (1)
- 2 0
-
2024-02-27 12:19
Moc Twojego argumentu jest miażdżąca...
- 3 1
-
2024-02-26 15:00
Fajnie (1)
Róbmy jajecznice,bo dziś w biedronce jajka sciółkowe 20 szt-10 zł.
- 4 2
-
2024-02-27 12:56
To drogo. W zeszłym tygodniu 10 jajek w lidlu wielkości M były po 2,69zł.
- 0 0
-
2024-02-26 12:48
Bo to prawda był dawno temu głośny program jak są kury hodowane na wolny wybieg i ściółkowe żadna różnica wszystko ściśnięte jak w rzeźni.
- 5 5
-
2024-02-26 12:03
i tu wypowiem się jako praktyk
akurat mam kurnik, 10 kur, jeszcze młode - nie wszystkie znoszą jaja, ale tak do setki miesięcznie mam - jajo od takiej kury jest kompletnie inne, przede wszystkim gotuje się białko i ścina całe a żółtko nie (przy jajach na miękko), przy chowie klatkowym to często żółtko twarde, białko pływa... kolejna różnica - swojskie nie śmierdzą
- 22 12
-
2024-02-26 11:22
Ja mam drogą plyte indukcyjna, do tego uzywam specjalnego filtra sieciowego dla audiofilow za 800 EURo, odseparowane (2)
zasilanie indukcji i wyekranowaną kuchnię. Jajecznica na takiej indukcji i z TAKIM prądem nawet z jajek klatkowych wychodzi oszałamiajaca!
- 13 12
-
2024-02-26 12:07
Zazdraszczam (1)
Ja na ognisku tylko.
- 24 1
-
2024-02-26 14:16
I szablą mieszasz na patelni.
- 19 1
-
2024-02-26 11:00
A kiedy znajoma ostatni raz badała kury ? To że biegają na zewnątrz nie oznacza że są zdrowe. (6)
- 18 13
-
2024-02-27 06:51
Kury biegają swobodnie i zywią się olejem wyciekającym z ciągnika, odpadkami z kuchni, zlewkami z plynem do naczyn, czasami przekąszą kiepa itd. Bardzo zdrowe swojskie jajeczka
- 10 6
-
2024-02-26 22:18
Kury codziennie "badane są" przez ...koguta.
Dlatego są zadowolone i zdrowe.
- 12 1
-
2024-02-26 16:12
w zeszłym tygodniu
ginekolog przyjechał zbadać
- 13 0
-
2024-02-26 11:56
Te z klatek (2)
Są tak nafaszerowane antybiotykami, że choćby chciały to nie mają szans zachorować.
- 17 4
-
2024-02-28 10:49
dlatego nie choruję i nie muszę brać antybiotyków
- 0 0
-
2024-02-26 15:03
I swieca w nocy
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.