• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak można inwestować skutecznie

Michał Sielski
17 stycznia 2024, godz. 08:00 
Opinie (100)
Najnowszy artykuł na ten temat Najsłynniejsza książka o giełdzie
W długim okresie praktycznie nie da się stracić na giełdzie. Inwestorom brakuje jednak zazwyczaj cierpliwości. W długim okresie praktycznie nie da się stracić na giełdzie. Inwestorom brakuje jednak zazwyczaj cierpliwości.

Kogo miał przed oczami Rafał Janik, pisząc "Książkę o inwestowaniu. Jak zarabiać pieniądze na rynku akcji?". Na pewno nie analityka, któremu świecą się oczy przy każdym drgnięciu giełdowego wykresu, ani profesora ekonomii, który w małym palcu ma zależność pomiędzy długiem wewnętrznym Niemiec, oprocentowaniem obligacji w Polsce i kursem euro. Raczej człowieka, który potrafi odłożyć trochę z pensji i chce to mądrze i bezpiecznie zainwestować. Jeśli jesteś taką osobą, ta książka powinna być dla Ciebie pozycją obowiązkową.



Kontynuujemy recenzje książek ekonomicznych. Regularnie, co dwa tygodnie, będziemy opisywać książki wydawane przez Maklerska.pl, które pomagają zrozumieć coraz bardziej zagmatwany świat finansów.

***

Dziś książka, która powinna być pozycją obowiązkową, zwłaszcza dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z inwestowaniem. Książka o inwestowaniu. Tom 2. to kompendium wiedzy o rynkach finansowych, które pozwoli omijać rafy i strzec się przed rekinami w oceanie wielkich pieniędzy, która pozwoli spokojnie (lub z nutką adrenaliny) pomnażać swój majątek. I wymyślenie własnego planu na to, by naszych oszczędności nie zjadała inflacja.

Tu kupisz książkę lub e-booka bezpośrednio od wydawcy: Maklerska.pl

Nie umiesz inwestować? Nie inwestuj



Jak głównie inwestujesz swoje pieniądze?

Sprzedawcy szkoleń i gotowych recept inwestycyjnych pewnie złapaliby się za głowę, gdyby tę książkę przeczytali, bo jest ona do bólu prawdziwa. Nie ma tu złotych myśli, chełpienia się wspaniałymi inwestycjami, wyczuciem rynku czy przekonywania o własnej nieomylności. Jest za to sporo cennej wiedzy, ale podanej w przystępnej, a nie encyklopedycznej formie.

To jeden z największych atutów tej książki: nawet jeśli na rynek finansów i inwestowania dopiero wkraczamy i widzimy na pierwszy rzut oka nieczytelny wykres, to już po kilku zdaniach zaczynamy rozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. Zwłaszcza że autor unika hermetycznych zwrotów i słów, które "w branży wszyscy znają". Krótko mówiąc: tę książkę każdy zrozumie, nawet jeśli do tej pory rynek finansowy kojarzył mu się co najwyżej z kantorem. Jednocześnie nie jest to pozycja infantylna, porusza złożone kwestie, z tym że w sposób, za który Rafałowi Janikowi należą się co najmniej ukłony.

Podobnie jak za tezę, że jeśli ktoś nie umie spekulować na Forexie i nie wychodzi mu na koncie demo, to nie ma sensu zakładać konta z realnymi pieniędzmi. Lepiej już trzymać je na lokacie albo w obligacjach tudzież funduszach inwestycyjnych - opcje do wyboru opisane są dokładnie i każdy będzie mógł wybrać, jaki poziom zysku w stosunku do ryzyka go satysfakcjonuje.

Można oczywiście także inwestować w kryptowaluty i liczyć na ogromne zyski, ale trzeba pamiętać, żeby przeznaczyć na to kwoty, których nie będzie nam szkoda stracić. Chyba że ktoś jest gotowy postawić wszystko na jedną kartę, zdając sobie z tego sprawę, że może zarówno wygrać, jak i wszystko przegrać...

Wcześniejsze recenzje:



Jak zarabiać na giełdzie przez 136 miesięcy z rzędu? Jak zarabiać na giełdzie przez 136 miesięcy z rzędu?
Fascynujący zbiór wywiadów z traderami, którzy osiągnęli największe sukcesy. Wśród nich nie tylko zawodowi finansiści, ale też kapitan okrętu podwodnego czy ludzie, którzy milionerami stali się mimo tego, że nie mieli kierunkowego wykształcenia. Co ich łączy?

Udowodnili, że każdy może zostać milionerem Udowodnili, że każdy może zostać milionerem
Zakład dwóch zblazowanych multimilionerów skończył się największym i do dziś najgłośniejszym eksperymentem w historii rynków finansowych.

Masz już swoje F-you money? Recenzja książki Masz już swoje F-you money? Recenzja książki "Krok po kroku"
Książka o tym, że każdy może zbudować dochód pasywny bez większego wysiłku. Wystarczy przestać marzyć o tym, że wymyśli się coś nadzwyczajnego. I zaufać rynkowi, a nie doradcom, przekonującym, że zarabiają na akcjach, kryptowalutach czy złocie.

Pieniądze są tylko dla mądrych? Recenzja książki Jasona Zweiga Pieniądze są tylko dla mądrych? Recenzja książki Jasona Zweiga
Zarabiają ci, którzy wiedzą, że nasz mózg cały czas nas oszukuje. Im szybciej zdamy sobie z tego sprawę, tym lepiej dla naszych finansów. W prostych słowach i na konkretnych przykładach o szokujących, ale niepodważalnych wnioskach płynących z naukowych badań i eksperymentów.


Polskie przykłady inwestowania



Jednym z największych atutów tej książki jest jednak jej lokalność. Mamy więc opisane konkretne przykłady inwestycyjne, jak choćby Pracownicze Plany Kapitałowe, które mimo bardzo dobrych założeń nie cieszą się w Polsce przesadną popularnością. Rafał Janik zrzuca to na karb braku edukacji ekonomicznej rodaków, bo doprawdy trudno dopatrzeć się słabych stron w inwestowaniu kwot, do których pracodawca i państwo są zmuszeni dopłacić niemal 100 proc. Trzeba jednak też pamiętać, że po przymusowym przekazaniu połowy naszych oszczędności z OFE do ZUS-u i tak mikre zaufanie do władz spadło jeszcze niżej...

W kolejnych rozdziałach Rafał Janik wymienia i opisuje też strategie inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych, gdzie możemy wybierać duże i stabilne spółki dywidendowe, ale także szukać bardziej ryzykownych perełek na rynku New Connect. Wszystkie łączy jedna cecha: na giełdzie nastawiać się można wyłącznie na długi termin - im dłuższy, tym lepiej, bo ryzyko straty kapitału maleje proporcjonalnie do czasu przeznaczonego na inwestycje.

Pewnie, że większe wrażenie robią fortuny zdobyte w kilka lat, a czasem nawet kilka miesięcy na największej na świecie giełdzie kryptowalut Binance, ale to nie jest dla każdego. Jeśli ktoś nie ma dużej wiedzy o niebezpiecznych instrumentach finansowych albo ponadprzeciętnego szczęścia, to powinien mieć plan, który po przeczytaniu ponad 200 stron książki Rafała Janika można sobie bez problemu stworzyć.

Wybierz książkę dla siebie lub na prezent

O autorze: inwestor, który cały czas się uczy

Rafał Janik inwestuje na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie od 2006 r. Łatwo więc policzyć, że zaczął krótko po tym, jak skończył 18 lat i pozwalało mu na to prawo. W 2019 r. na Uniwersytecie Gdańskim obronił z wyróżnieniem doktorat z hipotezy rynku efektywnego i rekomendacji giełdowych.

Oprócz aktywnego inwestowania pisze książki i artykuły ekonomiczne. Ma też firmę zajmującą się doradztwem biznesowym oraz analizowaniem danych.


*W artykule zamieszczono linki afiliacyjne, z których Trojmiasto.pl może otrzymać prowizję

Opinie (100) 5 zablokowanych

  • Zawsze bawi

    Zawsze mnie to bawi jak autor, niesamowicie skuteczny inwestor, który posiadł szeroką wiedzę jak inwestować żeby nie stracić, dzieli się z nami maluczkimi tą wiedzą, wartą miliardy dolarów, za jedyne 99zł.
    Jakie to musiało być bezinteresowne i pro bono, że ktoś taki, zamiast tłuc dziennie miliony, to siedział i pisał dla nas książkę.

    • 8 0

  • autor niby inwestuje na giełdzie ale widać, że jako lepszy biznes obstawił pisanie książek (2)

    to co istotne, to to , że ma jakiś pomysł i wizję na biznes a tym pomysłem jest pisanie książek.
    Każdy musi sam znaleźć swoją drogę i żadnej recepty na inwestowanie w żadnej książce nie dostaniecie

    • 27 0

    • Czyli jednak dobre rady,inwestowanie wyszło klapa...

      • 3 0

    • Biznes

      To dzialalnosc akademicka. Cieple biuro i kaska. Poczytam Jego rozprawe i moze wyraze szacun jak wybitna bedzie

      • 0 1

  • PO miesiacu nierządów tuska

    złotówka leci na mordę.

    • 1 4

  • Kupujcie BItcoina

    Wam się opłaci, a ja będę miał na kogo zrzucać swoje torby :)

    • 1 0

  • To ja jak zwykle rzucę sucharem. Kto to jest doradca inwestycyjny? To taki człowiek, który inwestuje pieniądze klientów, aż się skończą.

    • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Suma jadu w komentarzach jest wprost proporcjonalna do wiedzy ekonomicznej (10)

    Niestety, ale takie są fakty. Nawet po odliczeniu inflacji, jak ktoś zainwestuje w etf giełdy USA czy PL na min 12 lat, to zyska. Nawet jak kupi "na górce". Wystarczy obejrzeć wykres i wykonać podstawowe mnożenie i dzielenie. To prosta matematyka. Ale wy klepiecie farmazony, że "ktoś musi stracić" nie mając pojęcia o tym, że giełda to nie kasyno, gdzie ktoś musi przegrać, by ktoś musiał wygrać. Tak działa forex. Ale nie giełda! Kto stracił, że świat jest coraz bogatszy? Przecież biedni też są coraz bogatsi! Ludzie, więcej poczytajcie, a mniej piszcie.

    • 14 11

    • (5)

      To podziel się królu złoty,czy w ciągu 3 lat skumulowanej inflacji 50% jesteś do przodu czy nie?)))

      • 7 1

      • 50%?? (1)

        ciekawe jak to obliczyłeś.....
        poza tym kto inwestuje na 3 lata? 3 lata to spekulacja, a nie inwestycja

        • 2 5

        • 2020 6%,2021 16%,2022 18%....oczywiście w cenach jedzenia to 2xtyle.

          • 3 1

      • (2)

        Jak trzymałeś pieniądze w skarpecie to jesteś do tyłu. Jak inwestowałeś to nie, a przynajmniej nie tyle.

        • 1 3

        • (1)

          Pod warunkiem ze inwestycja wypaliła...

          • 3 1

          • powtórzę, jak nic nie zrobiłeś z kasą to straciłeś na pewno, a z inwestycji mogłes stracić tylko jesli nie wypaliła

            • 0 0

    • Co zyska?

      To że ktoś miał 12 lat temu 10000zł, zainwestował i dziś wyjął 12500zł wcale nie oznacza że zyskał 2000zł czy że zyskiwał 2% rocznie.
      Co najwyżej stracił mniej niż gdyby trzymał kasę w skarpecie.
      Natomiast stać go za te pieniądze na mniej metrów mieszkania, na mniejszą część samochodu, na mniej jabłek, na mniej obiadów w knajpie itp. itd.

      Dobrze wchodząc w giełdę można co najwyżej spowodować że w dłuższej perspektywie będziemy niewiele tracić.
      Nie da się w ten wypracować realnego zysku.

      Natomiast owszem jest to sposób na oszczędzanie - odkładane w ten sposób pieniądze w czasie górki zarobków (30-45 lat) mogą być istotną pomocą na emeryturze żeby sobie leki kupić czy czynsz opłacić.

      • 5 2

    • hahaha tak gadała wszedzie do naiwnych POkemonów a ten teraz te głupoty powiela!! (1)

      • 1 4

      • ty się nawet składnie wypowiedzieć nie potrafisz

        • 3 0

    • To kupuj

      W okresie 20 lat pewnie wygrasz. A wytrzymasz minus 50 na kapitale?

      • 0 1

  • Szybciej i pewniej zarobisz sprowadzaja koke do europy niz na kryto czy giełdzie w Polsce. :)

    Na poczatku roku jak zawsze wysyp siazek dla naiwnikaów

    • 3 0

  • Jakby sie znal

    To by ksiazek nie pisal teraz a na emeryturze

    • 3 1

  • jak nie wiecie w co inwestować to inwestujcie w siebie

    a konkretnie we wiedzę, ta inwestycja zawsze się zwraca

    • 2 2

  • A ja kupiłem akcje FOn (1)

    zarobiłem 2000%, ale już opchnałem i zarobiłem parę baniek,odpoczywam na Jamajce pijąc rum. Adios todos

    • 2 0

    • Tak

      Zrobiłeś parę baniek i piszesz komentarze na Trójmiasto... Chyba baniek mleka

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto Przewodniczącym Rad Nadzorczych Abantia Polska oraz Ibereolica; jak i członkiem Rad Nadzorczych. Od czerwca 1997 prowadzi własną firmę doradczą Profit-Consult zajmującą się: doradztwem inwestycyjnym, organizacją finansowania rozwoju i inwestycji, projektami doradczymi w zakresie zarządzania inwestycjami, pośrednictwem finansowym i opiniowaniem kontraktów.

Najczęściej czytane