- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (33 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 3 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (152 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (79 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Jest szansa na drugi pływający gazoport na Zatoce Gdańskiej
Trwa przegląd strategicznych inwestycji energetycznych. Rząd może podjąć decyzję o czarterze drugiej jednostki FSRU (ang. Floating Storage & Regasification Unit). Pod koniec 2023 r. Zakończyła się procedura Open Season FSRU 2, która miała na celu potwierdzenie zainteresowania rynku zwiększeniem zdolności regazyfikacji pływającego terminalu gazowego na Zatoce Gdańskiej. Było ono nikłe, więc Gaz-System zdecydował o czarterze tylko jednego pływającego terminala.
Terminal gazowy w Gdańsku. Znamy szczegóły inwestycji
AKTUALIZACJA, godz. 08.19: - Koszt budowy pływającego terminala FSRU w Zatoce Gdańskiej to około 4,7 mld zł - poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando. - Gaz-System, aby zrealizować projekt, pozyskał w grudniu 2023 r. środki w wysokości 2,8 mld zł z emisji obligacji skarbowych.
- Możliwość realizacji drugiej jednostki FSRU jest przedmiotem dalszych analiz. Po ich zakończeniu pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej oraz Gaz-System będą prowadzić dalsze rozmowy z partnerami zagranicznymi celem zbadania, czy istnieje zapotrzebowanie na usługę regazyfikacji w stopniu, który uzasadniałby budowę drugiego statku FSRU - poinformował Money.pl resort klimatu.
Trwa przygotowanie do budowy pierwszego pływającego gazoportu w Polsce
W listopadzie 2023 r. zakończyła się procedura Open Season FSRU 2, która miała na celu potwierdzenie zainteresowania rynku zwiększeniem zdolności regazyfikacji pływającego terminalu gazowego na Zatoce Gdańskiej. W jej efekcie miały stanąć dwa terminale gazowe mające w sumie możliwość regazyfikacji na poziomie 10,6 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie. Zainteresowanie klientów było jednak nikłe. Jak na razie stanie tylko jeden terminal przystosowany do prowadzenia procesu regazyfikacji na poziomie 6,1 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie.
Nieoficjalnie mówi się, że za klęską projektu stoi wycofanie się z projektu czeskiej firmy CEZ. Jak informuje portal wysokienapiecie.pl, CEZ miał być niezadowolony z warunków oferowanych przez Gaz-System. Czeski koncern zarezerwował już 2 mld m sześc. rocznie z niemieckiego terminala Stade w Hamburgu, który ma ruszyć w połowie 2027 r. Odległość jest podobna jak z Gdańska. Zdecydowały więc koszty przesyłu i regazyfikacji.
Japończycy dostawcą pływającego gazoportu
W lutym 2024 r. Gaz-System dokonał wyboru oferty na dostarczenie i obsługę jednostki FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), która ma pełnić funkcję terminalu regazyfikacyjnego LNG na Zatoce Gdańskiej. Rozmowy dotyczące warunków umowy czarterowej dla FSRU będą prowadzone z japońską z firmą Mitsui O.S.K. Lines.
Gazowa inwestycja w Gdańsku zakłada umiejscowienie na Zatoce Gdańskiej pływającej jednostki FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), przystosowanej do prowadzenia procesu regazyfikacji na poziomie 6,1 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie.
Program przewiduje, że FSRU stanie przy platformie cumowniczej w odległości ok. 3 km od brzegu, na terenie gdańskiego portu, między ujściami odnóg Wisły: Śmiałej i Martwej. W ramach programu zostanie także wybudowana niezbędna infrastruktura podmorska oraz lądowa.
Opinie (91) ponad 10 zablokowanych
-
2024-02-25 00:40
Ale to musi boleć Tuska i pułkownika razem z resztą koalicji 13 Grudnia, że od ruskich nie bierzemy (1)
Pamiętam jak kiedyś Ruska prasa pisała o Tusku Nasz człowiek w Warszawie
- 0 2
-
2024-02-25 00:53
Rachon-Twoj czas propagandy juz sie konczy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.