• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kary dla influencerów za brak współpracy

VIK
29 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
UOKiK chce uporządkować rynek treści sponsorowanych w portalach społecznościowych, tak aby internauci dostawali jasny przekaz, co jest reklamą, a co obiektywną recenzją produktu. UOKiK chce uporządkować rynek treści sponsorowanych w portalach społecznościowych, tak aby internauci dostawali jasny przekaz, co jest reklamą, a co obiektywną recenzją produktu.

We wrześniu ubiegłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział, że sprawdzi działania influencerów. Chodziło o to, czy treści sponsorowane na blogach czy mediach społecznościowych gwiazd Internetu są właściwie oznaczane. Dziś posypały się pierwsze kary, ale za brak... współpracy z Urzędem.



Czy umiesz odróżnić treści reklamowe od prywatnej opinii?

W ramach prowadzonych postępowań w sprawie oznaczania treści komercyjnych w mediach społecznościowych oraz podejrzenia scamu, prezes UOKiK skierował wystąpienia do kilkudziesięciu wiodących influencerów zbierając informacje o funkcjonowaniu branży influencer marketingu oraz weryfikując prawidłowość oznaczania przez nich treści reklamowych w mediach społecznościowych. Niestety kilku odpytywanych twórców nie udzieliło informacji lub nie przesłało dokumentów, których zażądał Urząd.

Reklama czy opinia? UOKiK prześwietli influencerów



- Prowadzimy jednocześnie kilka działań związanych z rynkiem infuencer marketingu. W ramach postępowań wyjaśniających zbadaliśmy profile najpopularniejszych influencerów oraz ich kontrakty, sprawdzając warunki współpracy i ustalenia z reklamodawcami - markami i agencjami marketingowymi. Sprawdziliśmy m.in. z czego konkretnie wynikają zaniedbania w oznaczaniu postów sponsorowanych - kiedy winę ponosi twórca, a kiedy ukrycia charakteru reklamy wymaga sam zleceniodawca. Niezbędne było więc pozyskanie odpowiedzi twórców na konkretne pytania lub przesłanie nam odpowiednich dokumentów - mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Influencerzy i ich trampolina do sławy. Nie każdy leży, pachnie i zarabia



Celem tych działań ma być zmiana rynku reklamowego w mediach społecznościowych i wyeliminowanie negatywnych praktyk szkodzących konsumentom. 

- Liczyliśmy na dobrą wolę twórców internetowych, jednak część z nich nie odpowiadała na zadane pytania, unikała przedstawienia konkretnych dokumentów czy informacji lub nie odbierała korespondencji. Brak współpracy w toku postępowania to poważne naruszenie, może bowiem utrudniać udowodnienie stosowania niedozwolonej praktyki, a także wydłuża znacząco możliwość ustalenia stanu faktycznego - dodaje prezes UOKiK.
Nieudzielenie odpowiedzi niesie za sobą konsekwencje prawne i finansowe, gdyż jest to naruszenie przepisów i może skończyć się nałożeniem kary finansowej nawet do 50 mln euro. Tym razem skończyło się na 139 tys. zł kary łącznie dla sześciu influencerów.

Kary pieniężne otrzymali:

  • Kruszwil Marek Kruszel - 50 tys. zł
  • MD Marcin Dubiel - 25 tys. zł
  • Maffashion Julia Kuczyńska - 30 tys. zł
  • Paweł Malinowski - 20 tys. zł
  • Marcin Malczyński - 10 tys. zł
  • Marley Marlena Sojka - 4 tys. zł

Decyzje nie są prawomocne. Influencerom przysługuje odwołanie do sądu.
VIK

Miejsca

  • UOKiK Gdańsk, Podwale Przedmiejskie 30

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (85)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Podleśny

Sprawował funkcję Prezesa ATENY w latach 2007-2014. Doskonale zna branżę ubezpieczeniową - wcześniej pracował w Zarządzie Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA, uczestniczył także w rozwoju STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi Sp. z o.o. Jest absolwentem Wydziału Elektrycznego Politechniki Gdańskiej. Ukończył również wiele prestiżowych, międzynarodowych kursów z dziedziny ubezpieczeń i zarządzania.

Najczęściej czytane