- 1 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (110 opinii)
- 2 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (138 opinii)
- 3 Państwowe firmy wymieniają zarządy (80 opinii)
- 4 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 5 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (192 opinie)
- 6 Młodzi zarabiają na Jarmarku (73 opinie)
Koniec Spółdzielni Mleczarskiej Maćkowy. Zakład w likwidacji
Do końca grudnia 2017 roku ma zostać wygaszona produkcja w Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy. Zakład od kilkudziesięciu lat związany z Gdańskiem przestanie istnieć. Pracę straci ponad 200 pracowników. Część osób zatrudnionych na czas określony już otrzymało wypowiedzenia. Związkowcy z Maćkowych walczą obecnie o wyższe odprawy dla wszystkich zwalnianych.
O tym, ze Spółdzielnia przestanie istnieć zadecydowało pod koniec sierpnia 2017 roku Walne Zgromadzenie Członków Polmlek-Maćkowy. Podjęto wówczas uchwałę mówiącą o tym, że działalność produkcyjna wyrobów nabiałowych będzie prowadzona przez Spółdzielnię Mleczarską Polmlek-Maćkowy do końca 2017 roku.
Natomiast maszyny i urządzenia zakładu zostaną przeniesione do Mazowieckiej Spółki Mleczarskiej SA w Makowie Mazowieckimi i do Polmlek Raciąż lub sprzedane. W miejscu dotychczasowego zakładu ma działać jedynie skup mleka oraz hurtownia artykułów mleczarskich.
Praca jest ale w Raciążu
Plotki o likwidacji zakładu pojawiły się już kilka miesięcy temu. Nie znano jednak szczegółów. W lipcu 2017 roku związki zawodowe działające w Spółdzielni otrzymały informacje o możliwym wygaszaniu produkcji podczas spotkania z Przemysławem Mikołajczykiem, prezesem zarządu Grupy Polmlek.
Teraz już wiadomo, że pracę stracą prawie wszyscy zatrudnieni w Maćkowych. Część pracowników może jednak otrzymać propozycję zatrudnienia w innych zakładach Grupy Polmlek. Jak twierdzą związkowcy oferty takie pojawiły się już w zakładach w: Makowie Mazowieckiem, Grudziądzu czy... Raciążu. Czyli prawie 300 km od Gdańska.
Słabe wyniki, czy oferta od dewelopera?
Dlaczego Maćki mają zostać zlikwidowane? Oficjalnie mówi się o słabych wynikach finansowych. Nieoficjalnie o tym, że tereny należące do Spółdzielni mają być sprzedane deweloperowi.
O likwidacji zakładu niechętnie wypowiadają się związki zawodowe. Zbigniew Sikorski, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów Spożywczych NSZZ "Solidarność" w rozmowie z Trojmiasto.pl stwierdził jedynie, że nikt o niczym nie informuje pracowników.
- Od pewnego czasu były wysyłane do nas sygnały o zamiarze przeniesienia produkcji, wtedy, gdy domagaliśmy się podwyżek płac. Średnia pensja w Polmlek Maćkowy to około trzech tysięcy złotych. Nie damy się pogrzebać po cichu. Branża mleczarska ma się dobrze. Cena mleka rośnie. Rosną też koszty produkcji i dystrybucji, a to ma być jakoby przyczyną rezygnacji z produkcji w Maćkowych - twierdzi Sikorski.
W Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy zatrudnionych było 208 pracowników na umowy o pracę z czego 125 osób na czas nieokreślony. Ci ostatni otrzymali już wypowiedzenia. "Solidarność" działająca w Spółdzielni wystąpiła o wyższe odprawy dla wszystkich zwalnianych pracowników. Władze Spółdzielni odrzuciły te propozycje.
Maćki od lat związane z Gdańskiem
Spółdzielnia Mleczarska "Maćkowy" powstała w 1980 roku, ale jej historia i korzenie sięgają przełomu lat 50. XX wieku. Pod koniec grudnia 1957 roku, powstała Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Gdańsku. Przejęła ona działający od 1953 roku zakład przetwórstwa mleka przy ul. Grunwaldzkiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W 1978 roku rozpoczął działalność nowy zakład produkcyjny położony w Maćkowych przy ul. Bartniczej 1
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Największy zakład na Wybrzeżu
Spółdzielnia "Maćkowy" była jednym z największych zakładów mleczarskich na Wybrzeżu, z trzema oddziałami produkcyjnymi: w Gdańsku, Tczewie i w Górowie Iławeckim. Zakład zatrudnia ponad 500 pracowników. W 2007 roku Spółdzielnia Mleczarska "Maćkowy" weszła w skład Grupy Polmlek. Tym samym nazwę firmy zmieniono na Spółdzielnia Mleczarska Polmlek - Maćkowy.
Grupa Polmlek to obecnie trzecią pod względem wielkości sprzedaży w branży mleczarskiej firmą w kraju, zatrudniającą ponad 3 tys. pracowników. Produkty Grupy powstają w ośmiu zakładach produkcyjnych. Polmlek oferuje przekrój asortymentu nabiałowego m.in. sery, twarogi, sery topione, śmietany, jogurty, masła, mleko UHT, mleko w proszku, desery mleczne. 1 października 2015 roku portfolio Grupy Polmlek poszerzyło się dodatkowo o soki, nektary i napoje znanych polskich marek Fortuna, Garden, Pysio i Sonda.
Opinie (679) ponad 10 zablokowanych
-
2017-09-11 20:33
Mleczarnia takie dobre produkty! A tu likwidacja.
- 12 0
-
2017-09-11 20:33
A tu likwidacja jak nic !.
- 3 0
-
2017-09-11 20:59
Proponuję protest!
Skrzyknijmy się i zaprotestujmy na ulicy!!!! Zabierają nam nasze smaki młodości!
- 13 1
-
2017-09-11 21:00
Apel do PiS: 200 ludzi może iść na bruk, a JEDNEGO łysawego gnoja ruszyc nie SpoSÓB?!
Warto przyjrzeć się tej "operacji developerskiej"...
- 18 3
-
2017-09-11 21:08
!!!
Ludzie, zróbmy coś !!!! Niszczą wszystko!!! Niemcowi mamy płacić za plastikowe żarcie? Stawiam , ze tam Lidla postawią albo biedre.Zawalczmy o nasze dobro!
- 13 2
-
2017-09-11 21:25
Śnieżka
To teraz zostanie nam ZM Śnieżka z lokalnych produktów...
- 2 0
-
2017-09-11 21:33
Nie!!!!!!!
O nie!!!!!
Moje ukochane serki homogenizowane, najlepsze, które tak samo mi smakują jak w dzieciństwie :(- 9 0
-
2017-09-11 21:39
Po może
bo to oni piastują władzę samorządową w trojmieście. ..Dziękuję. Dobranoc.
- 1 1
-
2017-09-11 21:41
Szkoda. W Gdańsku tylko mieszkania i centra handlowe opłaca się budować a produkcja pada. Oby to się kiedyś na nas nie zemściło.
- 11 0
-
2017-09-11 21:44
w artykule jest przenoszą produkcję
Maćkowe produkty są dobre,wiele lat walczyli o dobrą markę i co ? Nagle się nie opłaca ? Chyba jednak się opłaca bo produkcja ich asortymentu będzie produkowana w innych mleczarniach Polmleku pod ich już tylko szyldem to o co chodzi ? O tereny na deweloperkę bo jadąc do pracy widze że na około budują nowe mieszkania.A co z tymi pracownikami -oferty pracy za 300 km od ich domów, i co mają zostawić swoje rodziny i domy aby tam pracować ?...Naprawdę żal ,bo mimo wszystko wiele osób straci pracę ,a i zapewne są rodziny w tym zakładzie gdzie oboje tam pracują .....Naprawdę wstyd że w naszym kraju czy mieście zanikają firmy z wieloletnią tradycją .
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.