- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (97 opinii)
- 4 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (185 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Lista inwestorów dla Lotosu wciąż tajna
Resort skarbu znów przesunął termin podania tzw. krótkiej listy inwestorów, z którymi będzie rozmawiał o prywatyzacji Grupy Lotos. Teraz jest mowa o końcu tego tygodnia. Wszystko wskazuje na to, że... nie ma się czym pochwalić.
Na oferty od inwestorów resort czekał do końca kwietnia. Wówczas nie zdradzono, kto się zgłosił, ale obiecano, że do 13 maja ujawniona zostanie tzw. krótka lista. Wyznaczonego dnia zamiast listy podano komunikat, że z powodu "potrzeby szczegółowej analizy złożonych ofert wstępnych pod względem struktury finansowania, a także docelowego wzmacniania dostępu spółki do surowców", lista zostanie podana 10 czerwca. Z 10 zrobił się 13 czerwca. Dziś usłyszeliśmy, że... - Informacje na temat Grupy Lotos podamy prawdopodobnie w drugiej połowie tygodnia - powiedział Maciej Wiewiór, rzecznik prasowy resortu skarbu. Tym razem nawet nie wytłumaczono powodu zwłoki.
Tajemniczość resortu, niestety, nie wpływa na korzystną atmosferę wokół prywatyzacji gdańskiej spółki i daje pole do spekulacji. A te są pożywką dla politycznych rozgrywek. Przede wszystkim jednak może to negatywnie wpłynąć na ocenę inwestycyjną. Takie zwlekanie - zdaniem ekspertów - może wywołać wrażenie, że Grupa Lotos może mieć problem z pozyskaniem silnego partnera.
- Rząd jak zwykle ze swoistym wdziękiem podszedł do tej prywatyzacji. Były plany, coś nie wyszło - prawdopodobnie jedyne biznesowo do przyjęcia oferty pochodzą od rosyjskich koncernów, a to z kolei jest nie do przyjęcia z innych powodów - więc trzeba przeczekać. Teraz temat ten stał się gorącym kartoflem, z którym nie wiadomo co zrobić. A bąbel napięć i złej energii wokół narasta - ocenia Andrzej Szcześniak, analityk rynku paliwa. - Przed wyborami nie liczyłbym na rozstrzygnięcia.
Nieoficjalnie mówi się, że memorandum prywatyzacyjne pobrało siedem rosyjskich firm oraz koncern China National Petroleum Corporation. Zainteresowania Lotosem nie ukrywali też przedstawiciele brytyjsko-rosyjskiego koncernu TNK-BP. Mówi się też o węgierskim koncernie MOL i kazachskim - KazMunaiGaz. Ostatnio w medialnych spekulacjach pojawił się jeszcze jeden podmiot. Według nieoficjalnych informacji ochotę na gdańską spółkę ma Biosyntec, francuski producent filtrów do papierosów. Wspiera go holenderska spółka handlująca ropą i paliwami.
Resort skarbu ma zamiar sprzedać cały posiadany pakiet akcji Lotosu, czyli ok. 53 proc. Inwestor ma zagwarantować w umowie, że będzie realizował plan inwestycyjny zapisany w strategii rozwoju Lotosu. W głównej mierze chodzi o zapewnienie dostępu do złóż ropy naftowej.
Miejsca
Opinie (65) 5 zablokowanych
-
2011-06-15 08:02
Jak najbardziej sprzedać!
Sprzedaż i to nie ważne komu, narodowość nie ma tutaj znaczenia. Ktoś kto mówi inaczej to się nie zna, ale to typowe dla Polaków. Uważają, że wiedzą lepiej od wszystkich na około. W rękach Państwa nie powinna pozostać ani jedna firma, bo to strata naszych pieniędzy.
- 1 11
-
2011-06-15 10:10
Nie ma chętnych bo biznes jest deficytowy...
Się opłaca życie na koszt innych póki firma jest państwowa
- 1 6
-
2011-06-15 12:29
SpoŁECZEŃSTWO nie może wiedzieć,i l e wzięliśmy no i OD KOGO!!!Dlatego t a j n e!
Zawsze możemy zasłonić się'procedurami,tajnością'...Wygodne,pławda?!
- 6 0
-
2011-06-15 22:11
Dobrze,że chociaż te wiadomości nie są tajne.Warto się z nimi szybko ZApoZNAĆ,
bo mogą równie szybko zniknąć,a są naprawdę ciekawe:
- 2 0
-
2011-06-16 20:45
Kura, Jawor, Szczypa, ... zak, ... ciszewska
- 0 0
-
2011-06-17 09:10
nie zagłosuję na PO!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.