- 1 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (44 opinie)
- 2 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (172 opinie)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 4 Państwowe firmy wymieniają zarządy (112 opinii)
- 5 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (161 opinii)
- 6 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (194 opinie)
Nic tak nie denerwuje jak rosnące ceny
Co najbardziej frustruje Polaków? Podwyżki frustrują połowę rodaków, a na drugą pozycję najbardziej irytujących spraw przesunęły się niskie zarobki, które w zeszłym roku denerwowały najbardziej - wynika z badania zleconego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor.
Jeszcze rok temu jako przyczynę największej frustracji 40 proc. badanych wskazywało zbyt niskie zarobki. Dziś niezadowalające płace wciąż denerwują, ale już mniejszą część osób, bo 35 proc. Na pierwszy plan wysunął się wzrost cen produktów i usług, który drażni co drugą osobę - wynika z badania przeprowadzonego przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Ogłoszenia: oferty z Trójmiasta
Nic dziwnego, wzrost cen zaczyna nam coraz bardziej doskwierać. Według wstępnych danych GUS, przy celu na poziomie 2,5 proc., inflacja wzrosła w styczniu 2020 r. w ujęciu rocznym o 4,4 proc. Głównie za sprawą cen żywności, która zdrożała w ciągu 12 miesięcy o 6,7 proc. To utrzymująca się tendencja, jeszcze w ubiegłym roku w niektórych przypadkach, jak np. mięsa wieprzowego czy cukru, wzrosły do ponad 20 proc.
Inflacja zagrożeniem dla budżetu
Niestety w najbliższych miesiącach można spodziewać się kolejnych podwyżek. Nadal mogą drożeć nie tylko produkty spożywcze czy używki, ale także opłaty za prąd czy wywóz śmieci. Ceny podniesie m.in. wzrost akcyzy na tytoń, a także podatek cukrowy oraz wyższy koszt energii elektrycznej.
- Kumulacja w czasie różnego rodzaju podwyżek stała się tematem licznych medialnych doniesień, a także rozmów towarzyskich i rodzinnych. Stąd zapewne pierwsze miejsce na liście denerwujących spraw. Szczególnie że wzrost kosztów życia to nie najlepsza prognoza dla domowych budżetów. Zamiast planować ekstrawydatki, trzeba będzie rozważniej dysponować pieniędzmi na bieżące niezbędne potrzeby. Osobom, którym już dzisiaj kilka razy w miesiącu brakuje pieniędzy na opłacanie bieżących rachunków czy rat kredytów - co 12. badany - z czasem może przybyć kłopotów - mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Firmy z Trójmiasta
Nic więc dziwnego, że w ostatnich 12 miesiącach liczba niesolidnych dłużników przyrastała miesięcznie średnio o ok. 5 tys. osób. Obecnie w BIG InfoMonitor widnieje ponad 2,2 mln osób z zaległościami przekraczającymi 42 mld zł.
Płace wciąż solą w oku, ale denerwują też... złe wiadomości
Niezadowolonych z zarobków w porównaniu z wypowiedziami sprzed roku ubyło, ale wciąż jest to duża grupa osób. Odsetek rozczarowanych jest dokładnie taki sam jak udział respondentów mówiących, że mają problemy z regulowaniem rat kredytów i bieżących rachunków: co najmniej kilka razy w miesiącu, raz w miesiącu oraz raz na kilka miesięcy. Osoby te w wyższych wynagrodzeniach najwyraźniej upatrują rozwiązania swoich kłopotów finansowych.
Jaki temat potrafi jeszcze zepsuć nastrój? Perspektywa niskiej emerytury - martwi się nią blisko co trzeci badany. Powody są - ZUS wskazuje, że o ile dzisiaj stopa zastąpienia wypłacana na emeryturze wynosi około 56 proc., w 2040 r. może spaść poniżej 40 proc, a w 2060 r. - poniżej 30 proc. Tuż za podium frustrujących spraw, za trzema poważnymi kwestiami finansowymi, znalazły się... negatywne informacje przekazywane w mediach. Ma ich dość aż jedna czwarta badanych. Przygnębiające newsy nieznacznie wyprzedziły nawet słabe zdrowie i wydatki na leczenie.
Opinie (275) 9 zablokowanych
-
2020-02-18 12:00
Badania GUS
W opcjach brakuje pozycji wszystko. jedyne czego w naszej Cebulandii nigdy nie braknie to narzekaczy :/
- 3 7
-
2020-02-18 12:04
Pracuję w firmie impel jako konwojent pieniedzy za norme godzin zarabiam 2250 na reke.takie są realia pracy w gdansku (1)
- 14 2
-
2020-02-19 00:58
Tygodniowo
- 0 1
-
2020-02-18 12:22
no za poprzednich ceny nie rosły hehe
- 7 7
-
2020-02-18 12:24
5ki Kaczyńskiego - inflacja 5%, oprocentowanie hipotek prawie 5%, oprocentowanie na koncie 1% (2)
kraj raj, prl bis
- 9 5
-
2020-02-18 16:02
na 5
- 0 0
-
2020-02-18 23:55
prawda to a kradną kaczoryyyy
- 0 0
-
2020-02-18 12:36
w Niemczech jest taniej niż w Polsce
opłata paliwowa - ceny ropy spadają, ale w Polsce ... pis
- 8 2
-
2020-02-18 12:47
Przypominam ze największym przeciwnikiem wzrostu płac sa POKowcy !!Bo to oni chca bysmy nadal byli niewolnikami europy
Kolejne brednie wyssane z POKOwców nie wiedziałem ze oni teraz promują propagande POKOwców Wzrost zarobków jest wyższy niż wzrost cen. Co nie znaczy ze jest dobrze Polska nadal jest złomowiskiem Europy ,bo nie stać nas na nowsze ,jest największym rynkiem zbytu dla zachodnich firm tandety po zawyżonych cenach. I jesteśmy chińczykiem Europy .
- 6 10
-
2020-02-18 13:06
Przyklad z biedronki (2)
Paluszki kosztowały 2.49 a obecnie 2.99 I tak na wszystkim kroja. A w lidl u jakoś ceny pozostały w większości te same
- 2 7
-
2020-02-18 16:02
a bedzie drozej
- 2 0
-
2020-02-19 09:14
to nie kupuj
kup sobie wafle
- 0 0
-
2020-02-18 13:12
Chcieliście pis i 500+ dla patologii, to macie.
Środki na rozdawnictwo nie biorą się z niczego.
- 8 5
-
2020-02-18 13:14
bezmózgowce cene okresla wolny rynek!! (1)
ale wzrost zarobków jest blokowany przez ukrainców !!
- 5 11
-
2020-02-18 18:04
raczej stopy % i podaż pieniądza z NBP - miszczu ekonomii
Co jest wolnorynkowego w urzędowym i centralnym planowaniu stop procentowych i podaży pieniądza???
Jakie to metody wolnorynkowe?- 1 0
-
2020-02-18 13:15
(4)
pis = nowe podatki inflacja, stagnacja. Duda approved - ceny rosna tyle co zarobki i nic sie nie da zrobic, 2 lewe rączki ...
- 7 4
-
2020-02-18 13:50
2 lewe rączki :) pissss
- 1 0
-
2020-02-18 16:01
smutna prawda o polszy
- 1 0
-
2020-02-18 23:56
duda precz
- 0 0
-
2020-02-21 14:58
Glupiś.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.