- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (38 opinii)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (99 opinii)
- 3 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (153 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (81 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Nowy, większy zarząd w PGZ Stoczni Wojennej
PGZ Stocznia Wojenna ma nowy zarząd. Prezesem został Marcin Ryngwelski. Powołano też dwóch członków zarządu.
Marcin Ryngwelski objął stanowisko 15 lipca. Jest menedżerem z ponad 20-letnim doświadczeniem zdobytym w przemyśle stoczniowym i zbrojeniowym. Karierę zawodową rozpoczął w 2000 r. w Stoczni Gdynia. W latach 2006-2012 pracował w stoczniach w Holandii i Norwegii. Od 2013 r. związany był z Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej. W latach 2015-2017 był dyrektorem zarządzającym Stoczni Szkuner. Od 2017 do 2023 roku pracował w Grupie Remontowa Holding, gdzie od stycznia 2019 r. pełnił funkcję prezesa zarządu Remontowa Shipbuilding. W maju 2023 r. objął stanowisko prezesa zarządu spółki Thesta, przedsiębiorstwa świadczącego usługi dla sektora obronnego (systemy nawigacji i łączności okrętowej).
Pracując w Remontowa Shipbuilding zajmował się m.in. współpracą z PGZ Stocznią Wojenną w zakresie programu Miecznik, czyli budowy fregat dla polskiej marynarki Wojennej.
Stoczniowa hala kadłubowa #strongertogether
Postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa ogłoszono z powodu zakończenia kadencji. Do tej pory prezesem był Paweł Lulewicz, który pełni tę funkcje od 24 sierpnia 2020 r.
Co ciekawe, do tej pory zarząd był jednoosobowy. Teraz oprócz prezesa postanowiono w postępowaniu wyłonić jeszcze dwóch członków zarządu. To postępowanie również rozstrzygnięto. Powołano dwóch, a właściwie dwoje członków zarządu - Beatę Koniarską oraz Dariusza Denisa. Obejma oni swoje stanowiska od 1 sierpnia tego roku.
Beata Koniarska posiada ponad 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu zespołami i projektami na arenie międzynarodowej. Zdobyła je podczas pracy na kierowniczych stanowiskach w globalnych korporacjach chemicznych, Henkel i ICI, oraz prowadząc własną działalność w sektorze poligrafii oraz IT. Od 2022 r. pełni funkcję wiceprezeski Pracodawców Pomorza. Z ramienia Konfederacji Lewiatan od 2023 r. Przewodniczy Zespołowi ds. Gospodarczych Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Gdańsku, aktywnie angażując się w rozwój gospodarczy regionu. Od 2024 r. jest radną Sejmiku Województwa Pomorskiego i Przewodniczącą Komisji Współpracy Międzyregionalnej i Zagranicznej.
Dariusz Denis jest doktorem nauk ekonomicznych w zakresie nauk o zarządzaniu łączącym wiedzę teoretyczną z wieloletnim praktycznym doświadczeniem w zarządzaniu, finansach i administracji publicznej. Po okresie pracy na morzu, kariera zawodowa Dariusza Denisa obejmowała stanowiska w sektorze bankowym, akademickim i samorządowym. Pracował m.in. jako dyrektor oddziałów bankowych (BGŻ, PKO BP), wykładowca na uczelniach wyższych (Politechnika Gdańska, Gdańska Wyższa Szkoła Humanistyczna), zastępca burmistrza Malborka ds. gospodarczych i finansowych, oraz skarbnik miasta Starogard Gdański. Ostatnio pełnił funkcję Dyrektora Pionu Certyfikacji w Polskim Rejestrze Statków.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-07-15 18:30
Niesamowite siły i tyle etatów - cyklopy 21 wieku (2)
Każdy zwykły człowiek po 8 godzinach pracy jest zmęczony. A tutaj herosi naszych czasów, tu zarząd, tam zarząd, etacik radna sejmiku itd.. jak oni to robią?Skąd na to wszystko czas?
- 83 0
-
2024-07-15 19:16
(1)
e ludzie, wirtualnie są wszędzie, w rzeczywistości g robią.
- 23 0
-
2024-07-15 22:17
W PO to norma. Sami fachowcy za nasze.
- 10 0
-
2024-07-15 17:20
(1)
Skoro tacy fachowcy to dlaczego nie założyli własnych firm? To proste. Nieudacznicy. Nic w firmach nie robią, bo zatrudniani są z klucza politycznego, partyjnego, a potem to już staż leci latami, i stąd są o zgrozo tzw. fachowcami.
- 56 4
-
2024-07-15 17:55
Robią, robią. Podpisują umowy o pracę z innym POlitycznymi osobnikami i tak się to kręci (folwark)
- 23 0
-
2024-07-15 18:29
I Gitara:))) (2)
Będzie teraz tanio i lepiej:) Więcej dla zarządu, mniej na produkcję. Brawo WY. No ja wam rządu nie wybierałem. Ładnie się uśmiechać proszę:)))
- 100 11
-
2024-07-15 20:42
wiesz, nawet jak stocznia całkiem przestanie cokolwiek produkować to ktoś tą instytucją musi zarządzać :-) (1)
Chociażź może to by nie było nawet takie złe. Przestalibyśmy dopłacać do produkcji, można by zwolnić załogę a zostawić tylko zarząd z sekretariatem i portierami. Zostałyby tylko koszty stałe na utrzymaniu, to byłoby znacznie taniej.
- 15 5
-
2024-07-16 06:53
tak jak w 2012 wszystkim stoczniowców zwolnić i dać im ponownie kurs strzyżenia psa lub manicure :))))
niemożliwe? zobaczycie!
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.