• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od Sharpa po Toyotę, czyli Japończycy w porcie

Wioletta Kakowska-Mehring
8 września 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W obu naszych portach sporo się dzieje pod względem inwestycyjnym, a to przyciąga dalekowschodnich partnerów. W obu naszych portach sporo się dzieje pod względem inwestycyjnym, a to przyciąga dalekowschodnich partnerów.

Sharp, Suzuki, Toyota. Przedstawiciele tych japońskich koncernów gościli w piątek w Trójmieście. W ramach wizyty odwiedzili m.in. gdyński port. Ostatnie dni dla obu trójmiejskich portów były bardzo intensywne pod względem dalekowschodnich wizyt. Tuż przez japońskimi biznesmenami oba porty gościły kilka delegacji z Chin.


Japońska delegacja biznesmenów reprezentowała m.in. branżę motoryzacyjną, elektroniczną i stalową. Japońska delegacja biznesmenów reprezentowała m.in. branżę motoryzacyjną, elektroniczną i stalową.

Dość liczna, bo 20 osobowa delegacja japońskich biznesmenów z największych korporacji reprezentujących branże: motoryzacyjną, elektroniczną czy stalową odwiedziła gdyński port oraz Bałtycki Terminal Kontenerowy. Spotkanie było okazją do zapoznania się przedstawicieli biznesu japońskiego z możliwościami inwestowania. Zaprezentowano ofertę prywatyzacyjną Bałtyckiego Terminalu Drobnicowego Gdynia, ale nie tylko.

- To byli przedstawiciele naprawdę najlepszych marek, m.in. Sharp, Suzuki, Toyota - wymienia Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA. - Staramy się promować nasze tereny przeznaczone pod centrum logistyczne. Port gdyński dysponuje 30 hektarami, najlepiej zlokalizowanymi jak to sobie tylko można wyobrazić, czyli w bezpośredniej bliskości dwóch terminali kontenerowych. Jest to teren, który opiera się o początek autostrady A1. Atrakcyjność tego terenu jest duża. Inwestycja Rolls Royce, w tym obszarze niewątpliwie podnosi jego wartość. Szukamy kolejnych możliwości współpracy. Może będą to marki japońskie.

Trójmiejskie porty ostatnio cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony dalekowschodnich partnerów. Zaledwie kilka dni temu w gdyńskim porcie gościła chińska delegacja Zhuhai Port Holdings Group, zarządzającego kompleksem portowym w sąsiedztwie Hong Kongu : Zhuhai, Gaolan, Wansan, Xiangzhou, Doumen, Hongwan, obsługującego łącznie ponad 70 mln ton ładunków. Delegacja chińska spotkała się także z kierownictwem Morskiego Terminalu Masowego Gdynia oraz władzami Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Chińscy goście wyrazili zainteresowanie nawiązaniem stałej współpracy z Portem Gdynia oraz przekazali intencję woli władz miasta Zhuhai na rzecz ustanowienia partnerstwa z Gdynią. Obydwa porty zainteresowane są wymianą doświadczeń, poszukiwaniem okazji inwestycyjnych i wzajemnym promowaniem swoich usług w łańcuchu logistycznym dostaw pomiędzy Polską i Chinami.

- Cieszy nas to, że delegacje z Dalekiego Wschodu chcą do nas przyjeżdżać. Cieszy nas ten ruch w porcie. Im więcej takich wizyt, tym większe szanse, że któraś zaowocuje konkretną ofertą - dodaje prezes Jarosiński.

Tak może się stać, gdyż coraz częściej przyjeżdżają do nas przedstawiciele biznesu, a nie jak do tej pory przedstawiciele władz. 31 sierpnia porty w Gdańsku i w Gdyni odwiedziła delegacja firmy China Harbour Engineering Company. Firmy, która brała udział w budowie i modernizacji większości portów chińskich. Z kolei 4 września trójmiejskie porty wizytowali przedstawiciele China Communications Construction Company. Firma CCCC należy do światowej czołówki przedsiębiorstw projektujących i budujących porty, mosty i autostrady. Specjalizuje się także w realizacji prac pogłębiarskich oraz produkcji maszyn i urządzeń portowych, będąc jednocześnie jednym z największych w Chinach deweloperów oraz kontraktorów budowy szybkich kolei.

Obydwie wizyty to efekt lipcowej misji szefów firm transportowych i portów do Chin, pod przewodnictwem Ministra Budownictwa, Transportu i Gospodarki Morskiej. Czego oczekują Chińczycy? Wybudowali w swoim kraju i na całym świecie wiele obiektów portowej infrastruktury i oferują polskim portom usługi wykonawstwa, a także możliwość oferty finansowania przez tamtejsze banki. Biorąc pod uwagę gwarancje rządu chińskiego w formie 10 mld USD pożyczek dla krajów Europy Środkowej, w szczególności Polski, są bardzo zainteresowani nawiązaniem współpracy z odpowiednimi partnerami i poszukują możliwości wykorzystania tej kwoty.

A w naszych portach sporo się dzieje. Zarząd Morskiego Portu Gdynia rozpocznie wkrótce dwie nowe inwestycje rozbudowy nabrzeży: Bułgarskiego oraz Szwedzkiego i możliwe, że oferty w ramach przetargu publicznego na wykonanie tych robót wpłyną także od firm chińskich. Rozbudowywane jest wspomniane już centrum logistyczne. Plany rozwojowe, w które mogliby zaangażować się chińscy partnerzy ma też gdański port. Rozmawiano także o najważniejszych operatorach działających w Porcie Gdańsk, czyli DCT, Sea-Invest, czy Goodman (Pomorskie Centrum Logistyczne), którzy mogą być bezpośrednio zainteresowani współpracą z chińskimi firmami.

Miejsca

Opinie (33) 1 zablokowana

  • Fajnie, np. USA (2)

    "robi" swoje produkty w Chinach, a ci odsyłają część roboty tam gdzie jest najtaniej czyli do Polski :)

    • 3 1

    • głupiś (1)

      • 0 2

      • no nie wiem

        ty za to nawet anonimowy osiołku podpisać się nie potrafisz, to jaki ty poziom intelektualny reprezentujesz? Foresta?

        • 2 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej spółki edukacyjnej Learnetic SA. Absolwent Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej (Katedra Inżynierii Dźwięku). Jeszcze w trakcie studiów projektował instrumenty klawiszowe dla Zakładów Radiowych ELTRA z Bydgoszczy. W roku 1990 Waldemar Kucharski wraz z obecnymi członkami zarządu YDP: Piotrem Mrozem, Arturem Dyro i Jackiem Kotarskim ukończyli studia na Politechnice Gdańskiej i założyli własną...

Najczęściej czytane