• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostrzegawcza głodówka i strajk w Petrobalticu

Robert Kiewlicz
20 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Protest głodowy w firmie poszukiwawczo - wydobywczej Lotos Petrobaltic to początek akcji zmierzających do zatrzymania procesu restrukturyzacji firmie. Protest głodowy w firmie poszukiwawczo - wydobywczej Lotos Petrobaltic to początek akcji zmierzających do zatrzymania procesu restrukturyzacji firmie.

W weekend pracownicy platformy wiertniczej Petrobaltic, platformy eksploatacyjnej Baltic Beta i holowników pełnomorskich Bazalt i Granit na Morzu Bałtyckim podjęli protest głodowy przeciwko planowanej restrukturyzacji floty. Protest został jednak zawieszony. Związkowcy czekają teraz na wynik rozmów z zarządem, jakie mają odbyć się w tym tygodniu. Nie wykluczają akcji strajkowej.



- Plany zarządu zakładają zwolnienie 50 marynarzy, "wyprowadzenie" majątku do spółki na Cyprze i zmianę bandery z polskiej na banderę egzotycznego kraju Saint Vincent i Grenadyny - twierdzą przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Petrobaltic. - Zwalniani pracownicy nie otrzymują gwarancji dalszego zatrudnienia w przyszłej spółce, a jedynie ewentualną rekomendację Zarządu Lotos Petrobaltic. Jednocześnie przedstawione warunki zatrudnienia na kontraktach w cypryjskiej spółce są nie do przyjęcia i pozbawiają marynarzy wszelkich praw pracowniczych.

Jak informowaliśmy w tekście Statki Lotos Petrobaltic trafią do spółki na Cyprze. Będzie strajk w Polsce? - w spółce Petrobaltic ma nastąpić restrukturyzacja, w ramach której ma nastąpić wniesienie aportem dwóch statków Granit i Bazalt do spółki z siedzibą na Cyprze. Według związków zawodowych, chodzi o spółkę Miliana Shipping Company Ltd., która została zarejestrowana 22 kwietnia 1999 roku na Cyprze. Lotos Petrobaltic jest w posiadaniu 999 udziałów, co stanowi 99,9 proc. kapitału zakładowego spółki. Załodze statków przedstawiono już Program Dobrowolnych Odejść. Jeśli pracownicy nie przystaną na warunki zapisane w PDO, grożą im zwolnienia zbiorowe.

- Restrukturyzacja floty nie ma na celu względów ekonomicznych, a jest jedynie kontynuacją procesu niszczenia firmy - czytamy w komunikacie związków zawodowych. - Prowadzenie działań szkodliwych z punktu widzenia Państwa Polskiego jest dla nas nie do przyjęcia i w związku z tym planujemy kontynuowanie działań zmierzających do nagłośnienia sprawy i podjęcie protestu w formie uznanej przez nas za odpowiednią, nie wykluczając akcji strajkowej.

Miejsca

Opinie (75) 4 zablokowane

  • czy to ważne by istniał polski przemysł (1)

    Od 20 lat za przyzwoleniem byłej koncesjonowanej opozycji jest on sprzedawany za bezcen a obłowili sie na tym różni SBcy itp uczciwi Polacy

    • 8 2

    • Z kolowany narod.

      Gdzie sa wyborcy tych zlodzieji Wszyscy narzekaja a PO i SLD rosnie

      • 2 1

  • Do roboty nieroby kapuściane a nie strajkować. Co, zupka była za słona i nie smakowała? Fuj fuj...

    • 6 7

  • okradają Petrob.

    powinni inwestować w Polaków, a nie wysyłać nasze holowniki w tamte rejony. a pracownicy mają prawo walczyć o swoje prawa. kontrakt to sucha umowa,a w końcu ryzyko niesie ta praca, coś im się należy.

    • 5 0

  • GLODOWY - ROTACYJNY

    bez obaw jest to klasyczny strajk glodowy rotacyjny

    • 2 0

  • Związki zawodowe ro...... każdą firmę

    Nawet taką jak Petrobaltic...

    • 3 1

  • niech walczą chłopaki!!

    Firma chce zmienić banderę na jakiegoś egzotyka, wywalić pełno załogi a dla tych co zostaną kontrakty na dużo gorszych zasadach i co ludzie się mają cieszyć?? Szefostwo tylko myśli jak tutaj ciąć koszty żeby sobie do kieszeni więcej kasy ładować, tylko z racji tego że siedzą na stołkach pociotki i znajomki podniosą sobie pensje. Przecież tacy oni obrotni i tyle kasy "zaoszczędzili" dzięki temu że będą oszukiwać Państwo Polskie i swoich pracowników... po prostu pięknie.
    Wkurza mnie to że bezrefleksyjny naród się jeszcze cieszy i biadoli na "złych związkowców" nie ważne czy robią dobrze czy nie. Też się zgodzę że związkowcy mogą dużo w firmie zaszkodzić ale nie każdy protest związków jest z natury zły, nie jest też tak że zawsze nie mają racji. W tym konkretnym wypadku popieram ich całkowicie.

    • 6 2

  • jeśeli nie ma potrzeby zatrudnienia takiej ilości marynarzy

    to po co maja ich utrzymywac? dla pierdzenia w stołek? bo nic innego nie potrafią? bo im sie należy ?

    • 5 3

  • Dobrze

    Zarząd PB ustawia stołki i zatrudnia ludzi bez uprawnień na wysokie stanowiska - np kapitanów (nie przytoczę nazwisk, bo nie chcę robić kłopotów uczciwym marynarzom). Mam nadzieję, że to ostrzeżenie coś im pokaże.

    • 2 2

  • Obejrzyjcie lepiej

    film np na YouTube pt. Druga Japonia - Polska 2011. Może lekko przejrzycie na oczy.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu Promocji oraz Centrum Obsługi Inwestora. Wcześniej pełnił funkcję wicedyrektora Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Współtwórca struktur wdrażania i zarządzania Funduszami Europejskimi na poziomie regionu. Współnadzorował realizację Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w województwie pomorskim w latach 2004 - 2006, w ramach...

Najczęściej czytane