• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Państwo więcej nam zabiera, niż daje

erka
17 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Podatki pośrednie płacone w kupowanych produktach za przeciętna pensje netto w Polsce w 2011 roku. Podatki pośrednie płacone w kupowanych produktach za przeciętna pensje netto w Polsce w 2011 roku.

Zarabiający średnią krajową pracownik oddaje w podatkach więcej pieniędzy, niż ma do własnej dyspozycji. Gdybyśmy pieniądze oddawane ZUS inwestowali na 6 proc. rocznie, na emeryturze bylibyśmy milionerami - wynika z najnowszego raportu Instytutu Globalizacji pt. "Cena państwa". Jak obliczyli eksperci Instytutu za państwo płacimy 2,5 krotnie więcej, niż Amerykanie.



Koszyk zakupów przeciętnego Polaka na rok 2011 Koszyk zakupów przeciętnego Polaka na rok 2011
Na co Państwo wydaje pieniądze podatników? Na co Państwo wydaje pieniądze podatników?
Ile Państwo kosztuje podatników? Ile Państwo kosztuje podatników?
Pracownik zarabiający przeciętną pensję płaci ok. 23 800 podatków rocznie. Gdy w rodzinie pracują dwie osoby, jedną pensję zabiera państwo. Rzeczywista stopa opodatkowania przeciętnego pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę wynosi 52 proc., z czego płaca jest obciążona 39,5 proc. podatkiem dochodowym i składkami, reszta to VAT, akcyza i inne opłaty na rzecz Państwa. Amerykanie w podatkach oddają tylko 23,6 proc. swoich dochodów, to najmniej od 1958 r. 

- Państwo socjalne posiada stałą cechę rozrostu, stając się coraz droższe w utrzymaniu - uważa dr Tomasz Teluk prezes Instytutu Globalizacji. - W ciągu ostatnich jedenastu lat wydatki państwowe zwiększyły się o 362 miliardy złotych rocznie. W 2010 roku odnotowano rekordowy udział wydatków państwowych (45,7 proc.) w stosunku do Produktu Krajowego Brutto od 2000 r..

Tymczasem państwo minimum jest pięciokrotnie tańsze od państwa opiekuńczego. Według klasycznych definicji państwo powstało by chronić obywateli oraz zapewnić niezbędną infrastrukturę. Gdyby dodać do tego jeszcze pomoc dla tych, którzy nie są w stanie samodzielnie egzystować to przeciętny pracownik zamiast płacić 23 779 złotych podatków rocznie płaciłby tylko 4300 złotych.

- Większość obywateli nie jest świadoma, że państwo zbiera przeciętnej polskiej rodzinie więcej niż wydaje ona na jedzenie, odzież, obuwie, zdrowie i edukację - zauważa dr Teluk. - Państwo opiekuńcze więcej zabiera niż daje.

Z najnowszego raportu Instytutu Globalizacji wynika także, że nie ma darmowych dotacji z Unii Europejskiej. Wydatki ponoszone przez podatnika na unijny program "kapitał ludzki" są wyższe niż wydatki na ochronę środowiska oraz na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego razem wzięte.

Jednak najbardziej szokujące dane wyłaniają się z marnotrawstwa funduszy socjalnych państwa. Gdyby podatnik inwestował samodzielnie tyle ile zabiera nam ZUS w przeciętny prywatny fundusz inwestycyjny, przy założeniu średniej rocznej stopy zwrotu na poziomie 6,6 proc., przez 47 lat uzbierałby ponad 3 mln złotych.

Polska jest krajem o dość dużym udziale wydatków publicznych w stosunku do Produktu Krajowego Brutto (ok. 43-45 proc. w ostatnich 3 latach). Udział ten z roku na rok systematycznie rośnie. Zwiększanie wydatków publicznych powoduje szybki przyrost długu państwowego, który w ciągu 3 lat (2008-2010) wzrósł o 48 proc. Dostęp do funduszy z Unii Europejskiej spowodował, że została przewartościowana rola państwa. Państwo zaczęło na masową skalą inwestować, często w sferze, która dotychczas była zdominowana przez prywatnych inwestorów

Obok rozrostu biurokracji (w ostatnich 3 latach o około 12 proc.) rosną tendencje do zwiększania zarobków w sferze publicznej. Obecnie w administracji publicznej zarabia się o około 60 proc. więcej niż w sferze prywatnej. Polska rozwija się bardzo nierównomiernie. Sfera prywatna utrzymuje rozdmuchaną publiczną, przez zwiększane są obciążenia podatkowe, które powodują, że Polacy pracują najdłużej w Europie (2015 godzin rocznie).
erka

Opinie (311) ponad 10 zablokowanych

  • ZUS super biznes

    Płacisz co miesiąc tysiaka a na emeryturce dostaniesz 700. nie ma co, super biznes.

    • 3 0

  • Jestem przerażony głupotą niektórych komentujących... (5)

    Przerażające jest to jak niektórzy są zmanipulowani przez tak zwane główne media... Bo co można powiedzieć o wyborcach PO, którzy zostali oszukani przez Donalda, a dalej mu przyklaskują. Może przypomnie jeden fakt...

    - Podatki miały być PODOBNO obniżone... Donald podniósł VAT do 23%, za rok będzie 24%, a za 2 lata 25% !!!

    Już nie wspomnę, że Polska miała być drugą Irlandią, krajem dobrobytu tymczasem jest coraz gorzej... Polska oraz obywatele są coraz bardziej zadłużeni, więcej płacimy na tych darmozjadów. Tymczasem na różnych forach m.in. tym widzę komentarze w stylu "wole Tuska niż się wstydzić za kaczora" - To ma być jakikolwiek argument? Ludzie !! Zdajcie sobie sprawę, że to są hasełka z TV, a Wy je bezmyślnie powtarzacie szerząc tą propagandę. Polska to nie wybór pomiędzy PO i PiS... Są jeszcze inne alternatywy jak np Nowa Prawica. Zastanów się czy nie warto na nich zagłosować skoro PO i PiS pokazało na co ich stać. I nie gadajcie, że nie warto głosować, bo zawsze warto i każdy głos się liczy.

    Podatki powinny być minimalne na poziomie 5-10%, ta cała rzesza urzędników darmozjadów oraz polityków również powinna być ograniczona do niezbędnego minimum.

    • 5 0

    • Sprawa jest prosta: o obniżeniu podatków można mówić bardzo dużo i nic z tego nie będzie. A rzeczywiście je obniżyć i realizować wizję taniego państwa to trudna sprawa, ponieważ:
      1) ciemny lud jest głupi i nie rozumie że niskie podatki i mniej państwa to w jego interesie,
      2) z przywilejów nieźle sobie żyją miliony ludzi, którzy też głosują.

      Innymi słowy pazerni ludzie rządzą w imieniu głupiej większości.

      • 3 0

    • I masz rację, i jej nie masz (3)

      To prawda, podatki mogłyby być mniejsze, ale nie stanie się tak za sprawą powrotu PiS do władzy (PiS jest partią wybitnie socjalno-rozdawniczą), ani wejściem jakiejs tam Nowej Prawicy.

      PO jest między młotem a kowadłem: Super by było obniżyć podatki, tylko wtedy nie starczy na strajkujących górników, związkowców, lekarzy, nauczycieli, emerytów, pielęgniarki, rencistów, stoczniowców i kombatantów, którzy masowo demonstrują, domagać się będą zmiany rządów bo oni z nas żyją.
      I to samo czeka każdą partię, nawet Najnowszą Prawicę.
      Na żadną Nową Prawicę ten elektorat (50% społeczeństwa) nie zagłosuje.

      Innymi słowy to co proponujesz to utopia.

      • 0 1

      • Dlatego trzeba zacząć od pokazania środkowego palca górnikom zadymiarzom. Do tego odwagi nie ma ale patriotyzm i dbanie o kraj to odmieniają przez wszystkie przypadki.

        Jak ktoś wcześniej napisał kiedyś zostaną tu sami urzędnicy, renciści i rolnicy z dopłatami. Wtedy może do nich dotrze że pieniądze nie rosną na drzewach ale są odbierane ciężko pracującym ludziom.

        • 0 0

      • (1)

        Zgadza się, że PO jest między młotem a kowadłem, jak każda partia rządząca. Faktem jest również to, że nie da się nigdy wszystkim dogodzić. PO stara się wszystkim dogodzić co powoduje, że wszyscy idziemy na dno gospodarcze. To co napisałem dla Ciebie może jest utopią, dla mnie normalnością, której obecnie brak. Podam Ci pewien przykład... Są rodzice i dorosły syn, który żyje na ich utrzymaniu. Dają mu pieniądze na wszystko, sam nie pracuje. Żyje bezstresowo jak taka larwa. Gdy pewnego dnia powiedzą mu: - musisz znaleźć pracę, przestać żyć na nasz rachunek i się wyprowadzić z naszego mieszkania. To jest oczywiste, że zacznie się buntować i jemu to się nie będzie podobało...
        Więc to nie jest żadne tłumaczenie, że oni muszą tak robić... Muszą żeby zdobyć głosy poparcia, gdyby im zależało na prawdę na poprawie sytuacji w Polsce, a nie utrzymaniu władzy to by robili (być może) to co właściwe. Po co dopłacać do czegoś co jest nie opłacalne lub źle zarządzane? Tutaj właśnie potrzebny jest wolny rynek. W wolnym rynku nie ma miejsca coś takiego, bo nie opłacalne interesy by szybko upadły, co by się równało z tym, że jedynie biznesy potrzebne i opłacalne by funkcjonowały. Na koniec jeszcze jeden argument... Zauważ, że wszystko co państwowe przynosi straty. Zauważyłeś to? PKP, Poczta Polska, czy takie spółki jak Lotos i KGHM są zadłużone. Czemu? Bo są źle zarządzane. W warunkach wolnego rynku nie było by takich sytuacji, bo albo by to upadło albo by je przejął ktoś kto umie nimi zarządzać i generować zyski - PROSTE.

        Inną sprawą jest to jak napisał ktoś wyżej, że ludzie są niedoinformowani, a raczej wygodni i leniwi. Bo ich wiedza na tematy społeczno polityczne (choć nie tylko) zaczynają i kończą się na Wiadomościach, Faktach i Panoramach w TV. Więc czego można oczekiwać? Dlatego pisze te posty, być może ktoś je przeczyta i się zastanowi "cholera może rzeczywiście tak jest".

        • 0 0

        • Na cóż, do tego prowadzi mix demokracji i socjalizmu. Leniwa większość decyduje o podatkach dla zaradnej mniejszości. Na szczęście nie zabronią wyprowadzki za granicę.

          • 1 0

  • podatki (1)

    Niewbawem nie bedzie od kogo sciagac podatkow.Kto moze ucieka z tego g*wnianego kraju i zostaja same mochery.I tak nadejdzie koniec podatkow."Gora"w koncu zbiednieje przez swoja zachlannosc.

    • 3 0

    • zapomniałes ze Rzda PO sciaga podatki takze od emigrantówq parcujacych zagranica!!Musisz miec zameldowanie na stałe zagranica

      inaczej urzad skarbowy tyska bedzie cie scigac!

      • 2 0

  • USA bankrutuje

    szkoda ze nikt nie zastanawia sie nad tym z czego biora sie drogi, opieka szpitalna etc. Jak nie chcemy oddawac pieniedzy, to trzeba wprowadzic prywatna sluzbe zdrowia i nie oczekiwac niczego od panstwa.

    A usa, moze maja wiecej do dyspozycji ale wlasnie fundusze im sie koncza.

    Komentarz do tych obwiniajacych PO - "hahahah"
    Pis postuluje jeszcze wieksy socjalizm, czyli jeszcze wieksze podatki i skladki.

    • 1 1

  • ludzie zrozumcie coś za coś (5)

    Nowa Prawica obniży podatki do minimum tak samo administracje i wprowadzi tak zwane państwo minimalne czyli państwowa będzie tylko armia policja i sądownictwo.To oznacza ,że szkolnictwo czy służba zdrowią będą prywatne więc trzeba będzie za to płacić.I ok póki jesteś w miare zdrowy i chodzisz conajwyżej do dentysty czy okulisty ale co jak zachorujesz na raka czy inną ciężką chorobe gdzie koszty leczenia to grube tysiące?Po za tym co z pogotowiem ratunkowym czy ratownictwem?Przyjadą zanim sprawdzą czy masz coś na koncie?Większość fanów Korwina to niestety albo napaleni studenci którzy jeszcze nie mieli okazji do szukania roboty albo ludzie na tyle bogaci że prywatyzacja służby zdrowia ich nie ruszy.Podoba mi się idea Nowej Prawicy fajnie by było jakby wreszcie było coś nowego zamiast tych mórd z sejmu ale musicie zrozumieć-wasz program jest za radykalny i będziecie musieli pójść na ustępstwa zakładając że uda wam się wejść do Sejmu.Weście pod uwage ,że zwłaszcza co bardziej radykalne postulaty będą vetowane przez "bande czworga" czy prezydenta chyba,że będziecie mieli większość a to political fiction.Inna sprawa ,ze są inne grupy oporu-związkowcy,urzędasy też tak łatwo nie dadzą się odspawać od stołków więc nie będzie łatwo.

    • 1 0

    • (1)

      Na wszystkie takie czy inne pytania miałeś odpowiedzi. Wystarczyło się przejść w sobotę na Długą gdzie JKM dał wykład. KONGRES NOWEJ PRAWICY !

      • 0 0

      • JKM gdzie by nie był zawsze mówi to samo

        oglądałem kilkadziesiąt jego wypowiedzi i zawsze to było to samo na bank było coś o demokracji,globalnym ociepleniu (fakt,że to totalna brednia),tym co mówił Alexis de Toqeville lat temu 150 itp ;) ale wolałbym jakieś konkrety na tematy które napisałem-przede wszystkim konkretnie-dwie kwestie-jak ma funkcjonować straz pożarna i ratownictwo bo skoro będą prywatne to mogą pojawić sie mało zabawne komplikacje oraz drugas prawa-skoro podatki będą bardzo niskie skąd pieniądze dla gmin na-remonty dróg budowe dróg utrzymanie zieleńców parków odnawianie budynków,zabytków itp aha i jeszcze trzecia sprawa-co z bezpieczeństwem energetycznym skoro energetyka ma być prywatna bo jeżeli np taki Lotos przejmie Rosja no to byłoby niewesoło

        • 0 0

    • Prawda jest taka, że jak będziesz miał raka, to nic ci nie pomoże. Ani NFZ, ani prywaciarz. (2)

      Ale jak się połamiesz, to z prywatnego ubezpieczenia oszczędzisz sobie szarpania i błagania w państwówce. I będzie oczywiście taniej, bo nie będziesz płacił na pasożyta pośrednika w NFZcie.

      • 0 0

      • no sporo w tym racji jest problem w tym,że my już mamy poprostu beznadziejną (1)

        państwową służbe zdrowia.Gdyby była na wysokim poziomie jak np w skandynawii powiedzmy to też by było troche innaczej.

        • 0 0

        • Problem polega na tym, że wygląda na to, że nikomu nie zależy na efektywnej służbie zdrowia. Wszyscy politycy wiedzą, że prywatyzacja szpitali znacznie poprawiłaby efektywność, ale ponieważ zależy im na głosach wolą utrzymywać patologię. A straszenie, że trzeba będzie pokazać kartę kredytowa przed przyjęciem do szpitala to głupota - służba zdrowia finansowana jest z budżetu i żeby zmienić to, trzeba zmienić konstytucję.

          • 0 0

  • (2)

    Nigdy nie będzie takiej totalnej prywatyzacji jak chce JKM - o tym możemy zapomnieć. Ale to nie znaczy, że nie możemy próbować odebrać przywileje emerytalne i wyłudzone renty, wywalić połowę urzędników i sprzedać państwowe przedsiębiorstwa - już dałoby krajowi potężnego kopa a Polscy by się szybko bogacili. Takie rzeczy jak służba zdrowia czy służby mundurowe zostały by w miarę po staremu - ale już ubezpieczenia zdrowotne byłyby prywatne.

    Tu nie chodzi bowiem o liberalny totalizm ale o odcięcie tego wrzodu jakim jest sfera socjalna w Polsce, która bynajmniej nie polega na pomocy potrzebującym tylko na obłaskawianiu leni i cwaniaków.

    JKM jest potrzebny dla tej iskierki wolności, potem wystarczy nie dopuszczać socjalistów do władzy. Niemniej gdybym miał powierzyć władzę na 100 lat jednej opcji to byłby to własnie JKM, bo każdy inny scenariusz to totalna zapaść państwa w kilkanaście lat.

    • 1 0

    • Jak się wycina raka, to w całości. (1)

      Więc nie pitol tu o "trzeciej drodze". Albo pełny liberalizm, albo socjalizm i bieda. Jak zostawisz połowę urzędasów, to po roku będziesz miał ich liczbę wyjściową. Ta zaraza sama pączkuje, oni nie rozwiązują problemów ludzi, tylko je mnożą, bo one usprawiedliwiają POtrzebę ich istnienia.

      • 1 0

      • Może rozwiązaniem byłoby tworzenie nowych miejsc pracy w innych dziedzinach?
        W moich rodzinnych stronach, w pierwszych latach kapitalizmu istniały jeszcze tartaki, zakłady płyt pilśniowych, czy inne zakłady pracy. Dlaczego je zlikwidowano, a to co z nich zostało rozkradziono?

        • 0 0

  • Ten diagram powinien wisieć na bilboardach w Polsce. Bo to jest przyczyna nędzy w kraju. (2)

    Niestety ci, co to kradną dobrze o tym wiedzą i dlatego wiszą nowe majtki, mordy komuchów z SLD, "nie róbmy POlityki, budujmy mosty" itp. bzdety i propaganda.
    Pamiętacie banknocik Popieli w ostatnich wyborach? Kto z głosującego elektoratu specjalnej troski wybierającego POważne partie go zauważył? Kto się POłapał?
    A zatem teraz nie pyszczeć, tylko do roboty za 1500 złoty! Sami sobie bat na siebie ukręciliście.

    • 4 0

    • Szczerze mówiąc, nie ma partii politycznej bez skazy, PO to partia dorobkiewiczów, a PIS wariatów.

      • 2 0

    • 1500 na rękę to i tak dużo, przez 5 pierwszych lat po studiach zarabiałam mniej i tylko praca dodatkowa mnie ratowała.

      • 0 1

  • Ludzie nie narzekajcie. Cieszmy się, że nasze państwo jeszcze nie bankrutuje. Spójrzcie, co się dzieję w innych europejskich krajach. Zawsze może być jeszcze gorzej...

    • 1 3

  • Biedna Polska (1)

    Polska już jest bankrutem , gorzej niż w Grecji . Tusek jednak do wyborów będzie mydlił nam oczy a póżniej ordynarnie zwali wszystko na Nowy Rząd.

    • 1 2

    • a jak wygra?

      • 0 1

  • Powinni zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - wiele osób w naszym kraju nadużywa tego przywileju. Prawda jest taka, że ten kto chce znaleźć pracę to ją znajdzie - może nie od razu tę wymarzoną i super płatną, chociaż przy odrobinie determinacji i poświęcenia ten cel po pewnym czasie też można osiągnąć. Większości bezrobotnych nie chce się po prostu pracować - popracują tylko tyle żeby dostać zasiłek i dalej się obijają. Ponadto, często (znam to z doświadczenia) pracownicy mają wysokie wymagania co do płacy, a nie potrafią niczego zaoferować, brak im doświadczenia - wszystkiego ich trzeba uczyć od zera, nawet pracy na kasie, czy chociażby smażenia naleśników i kotletów w barze.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Maria Śliwicki

Od 1991 był prezesem Grupy Ergo Hestia, odszedł ze stanowiska pod koniec 2022 roku. Kierował dwoma towarzystwami ubezpieczeniowymi Grupy - Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA, wyróżnionymi wieloma prestiżowymi nagrodami, m.in. Godłem „Teraz Polska” i „Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP”. Za zbudowanie od podstaw Grupy Ergo Hestia otrzymał tytuł \"Człowieka dziesięciolecia polskich ubezpieczeń\", a...

Najczęściej czytane