- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (33 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 3 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (152 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (79 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Pierwszy dzień Social Media Convent w Europejskim Centrum Solidarności
O tym, jak wiele błędów popełniają firmy w związku z prowadzeniem swoich działań w mediach społecznościowych, o rekrutacji przez Facebooka, dobrych ludzkich relacjach i dlaczego tym kanałem warto promować swoje miasto rozmawiano w Europejskim Centrum Solidarności. Za nami pierwszy dzień Social Media Convent 2017.
Pierwszy dzień konwentu rozpoczęła swoją prelekcją Monika Czaplicka, właścicielka serwisu Wobuzz, który specjalizuje się w marketingu mediów społecznościowych. Wyjątkowe poczucie humoru Moniki sprawiło, że jej prelekcji słuchało się bardzo ciekawie, a dotyczyła ona "kryzysu w social mediach". Autorka prelekcji ostrzegła, że będzie "mięso" i nie przebierała w słowach, mówiąc o błędach, jakie popełniają firmy, prowadząc własny fanpage.
Największe czwartkowe brawa zgarnął Rahim Blak - CEO i założyciel grupy ClickCommunity, agencji social media i platformy aplikacji cklick apps. Rahim w swojej prelekcji opowiadał, jak rekrutuje ludzi przez Facebooka i o tym, że dostaje po kilkadziesiąt CV przy użyciu messengera.
- Facebook testuje w Stanach Zjednoczonych zakładkę "jobs", czyli praca. Już niedługo rekrutacja przez Facebooka będzie dla nas codziennością i czymś zupełnie normalnym. Facebook będzie konkurował z Linkedin, ale różnica polega na tym, że najbardziej produktywni ludzie są w wieku 25-34 lat, a tych procentowo jest najmniej na Linkedin. Więc jeśli potrzebujecie młodego, produktywnego pracownika, to szukajcie go na Facebooku - mówił Rahim Blak.
Rahim praktycznie każdą swoją aktywność służbową upublicznia za pośrednictwem tego medium, dzięki czemu pokazuje, jak wygląda życie w jego firmie. Takich możliwości nie daje zwykłe ogłoszenie o pracę.
Warto wspomnieć o tym, że przed wejściem do sali rozstawiony był projektor, który wyświetlał na żywo ruch na Twitterze związany z wydarzeniem. Do godz. 14:30 widniało 436 wpisów z hasztagiem #SMconvent - to pokazuje, jak wielu ludzi interesuje temat mediów społecznościowych.
Kolejną osobą, która została entuzjastycznie przyjęta był dobrze znany Robert Biedroń, który wygłosił prelekcję "Social media magnesem miast. Dlaczego warto promować się w sieci?" Prezydent Słupska opowiadał o tym, jak ciężko jest wypromować miasto, które ma stosunkowo niski budżet.
- Kiedy zaczynałem pracę jako prezydent Słupska, budżet na promocję miasta wynosił 0 zł. Nie miałem rzecznika prasowego czy sztabu ludzi, którzy by mi pomogli w promocji. Swoją osobą udało mi się wypromować miasto w mediach społecznościowych. Chcemy ułatwić kontakt z nami. W ciągu dwóch lat strona internetowa Słupska zyskała blisko dwa razy więcej wyświetleń. Przyciągamy turystów, którzy zostawiają u nas pieniądze. W przekazie social media trzeba być autentycznym, ludzie od razu zauważą, gdy coś jest nie tak. Pamiętajcie - autentyczność jest najważniejsza - mówił Robert Biedroń.
Gościem specjalnym czwartkowego konwentu była Natalia Partyka - tenisistka stołowa, wielokrotna reprezentantka Polski na igrzyskach olimpijskich. Natalia wygłosiła prelekcję na temat roli mediów społecznościowych w sporcie.
- Swojego konta używam do kontaktu z kibicami, którzy mnie wspierają. Dzięki social media mogę w bardzo szybki sposób informować wszystkich o moim stanie zdrowia, o tym, jak mi poszło na turnieju czy o tym, jakie mam plany na przyszłość. Kibice dzięki temu wiedzą od razu po zawodach, jakie zajęłam miejsce i co u mnie słychać. Fani do mnie piszą wspierając mnie, to bardzo miłe, że mogę mieć ze wszystkimi tak dobry kontakt - mówi Natalia Partyka.
Wieczorem w Starym Maneżu odbyła się impreza BETWEENparty, na której bawili się uczestnicy konwentu. Motywem przewodnim imprezy były maski, które goście otrzymali przy rejestracji.
- Dlaczego maski? W mediach społecznościowych przybieramy pewne maski, każdy z nas chce wyglądać trochę lepiej niż w rzeczywistości. Dlatego też na wieczorne afterparty wybraliśmy właśnie ten dodatek do garderoby - mówi Karolina Janik z Personal PR, które organizuje Social Media Convent.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (8)
-
2017-04-28 07:55
kocham marketing
Kocham hałaśliwe reklamy, muszą być jak najbardziej krzykliwe i wkurzające, umila to słuchanie radia czy oglądanie tv.
Tak samo na mediach społecznościowych. Wcinające się i wkurzające reklamy sa najważniesze;)
A na zjdęciach dzieciarnia w airmaxach za pieniądze rodziców heheh- 22 3
-
2017-04-28 08:27
interesujące
- 3 7
-
2017-04-28 08:32
Smutny obraz rzeczywistości
- 25 2
-
2017-04-28 08:50
Quo Vadis świecie?
Dla mnie to taka impotencja emocjonalna ten cały świat social mediów.
- 27 2
-
2017-04-28 20:12
i na to te miliony dla ecs?
- 6 2
-
2017-04-29 07:41
ale tam śmierdzieć musiało
- 8 1
-
2017-04-30 07:40
Jezu, jacy biedni ludzie. Poszli na wykład, a 3/4 z nich wgapiało się w laptopy albo smartfony.
Co za chore społeczeństwo...- 2 1
-
2017-04-30 10:00
To był konwent o tym jak skuteczniej wciskać nam kit, jak robić natrętne reklamy i jak przekonać nas do zakupu cuda wianków.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.