"MSC Orchestra" o długości 294 metrów i szerokości 32 metrów to pierwszy wycieczkowiec, który wpłynął w tym roku do gdyńskiego portu. Do 16 października Gdynia będzie gościć 54 duże statki wycieczkowe.
Zbudowany w 2007 roku wycieczkowiec przybił do kei Nabrzeża Francuskiego w południe. Będzie go można oglądać z ostrogi przy Muzeum Emigracji. Odpłynie o godz. 19. Na pokładzie mieści się ponad 3 tys. pasażerów, załoga liczy 987 osób. Matką chrzestną statku jest Sophia Loren, a muzykę na uroczystość chrztu "MSC Orchestra" skomponował Ennio Morricone.
Na pokładzie znajdują się m.in. dwa baseny, cztery jacuzzi, trasa do joggingu, kort tenisowy, symulator do gry w golfa, teatr i kino. Do Gdyni statek przypłynie jeszcze 31 maja i 21 sierpnia.
W maju "Mein Schiff 1", w czerwcu "Queen Elizabeth"
Jeszcze w maju do portu zawinie mv "Mein Schiff 1", który jest największą jednostką, jaka przybije do kei Nabrzeża Francuskiego. Statek może zabrać na pokład prawie 2900 pasażerów, a załoga liczy 1000 osób. Został zbudowany w 2018 roku w fińskiej stoczni w Turku za 500 mln euro. Mierzący 316 metrów "Mein Schiff 1" w całym sezonie 2018 roku odwiedzi gdyński port sześciokrotnie. Pierwszy raz będzie można go zobaczyć 21 maja.
Dokładnie miesiąc później do Gdyni wpłynie mv "Queen Elizabeth"- najmłodsza jednostka linii Cunard, zwodowana w 2010 roku. Matką chrzestną jest brytyjska monarchini Elżbieta II. Mv "Queen Elizabeth" to jednostka o długości 294 metrów i szerokości 32 metrów. Może zabrać na swój pokład prawie 2100 pasażerów, którymi opiekuje się 940-osobowa załoga.
Przy okazji wizyty otrzyma tablicę w Alei Statków Pasażerskich.
Spokojnie Gdynia to nie Gdansk czy Sopot, tym bardziej Monaco. (1)
Turyści wysiadający pytali wyłącznie o sposób dostania się do Gdańska i Sopotu. Mieli 7 godzin na zwiedzanie. Gdynia z wysokości ostatniego pokładu, daje z miejsca cumowania statku przygnębiające pierwsze wrażenie. A pierwsze wrażenie zawsze najważniejsze jak mi w Anglii mawiają ! Szkoda.
Gdynia robi wielkie wrazenie na wszystkich turystach przyplywajacych wycieczkowcami -
- wyjatkowe miasto, gdzie wycieczkowce cumuja obok nabrzeza gdzie laduje sie wegiel.
Po kazdej wizycie pranie ubran, a dla zalogi mundurow I mycie statku.
Tam jest czarno od pylu weglowego - Muzeum Emigracji, za jakis rok bedzie wygladalo jak Szekspirowski w Gdansku.
6 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-05-09 22:36
Hałdy węgla - to jest Polska ? !
Po co port w Gdyni rozładowuje węgiel w miejscu - gdzie wpływają wycieczki z całego świata ?
By ośmieszyć nasz kraj ? ! Jesteśmy ludem pracowitym - to fakt - ale turysta nie musi być czarny od węgla w porcie gdzie cumuje jego wycieczka - on chce zobaczyć nasz kwiat architektury , posmakować kuchni - gotowej , podanej , ale nie zaczadzonej węglem .
Port Gdynia - wstydu nie macie .
Włodarze Pomorza - jak najszybciej otwórzcie port - by wszyscy goście byli bliżej celu - niepowtarzalnego malowniczego Gdańska . Tu nie ma co dyskutować - o sprawach oczywistych .
Dyrektor operacyjny SESCOM (nadzoruje realizację kontraktów). Magister Inżynier Elektrotechniki na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Od lat 90. kontynuuje doświadczenia w zarządzaniu z licznymi sukcesami z zakresu zwiększania poziomu sprzedaży w branży B2B, nawiązywaniu międzynarodowych relacji handlowych, pozyskiwania finansowania i współpracy typu venture capital oraz rozwiązywaniu problemów szybko rozwijających się organizacji.Ekspert w budowaniu zespołów managerskich i w...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
