- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (100 opinii)
- 4 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (185 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Płaca minimalna w Polsce ok. 800 euro, w Luksemburgu prawie 2,5 tys.
1 lipca 2023 r. weszła w życia nowa stawka płacy minimalnej w Polsce, która wyniesie 3,6 tys. zł. W porównaniu z całym 2022 r. to o prawie 20 proc. więcej. A na tym jeszcze nie koniec, bo w 2024 r. planowane są dwie podwyżki minimalnego wynagrodzenia. Polska, na tle innych krajów Unii Europejskiej, znajduje się na 14. pozycji pod względem płacy minimalnej.
Wysokość płacy minimalnej - jak wypada Polska na tle innych krajów?
W 2023 r. stawki minimalnych wynagrodzeń wahają się od 399 euro w Bułgarii do ok. 2,5 tys. euro w Luksemburgu. Polska znajduje się pod tym względem na 14. pozycji wśród 22 krajów Unii Europejskiej. Od 1 lipca 2023 r. stawka płacy minimalnej wyniesie 3,6 tys. zł, co po przeliczeniu daje ok. 810 euro - wynika z danych Sedlak & Sedlak.
Kiedy kolejne podwyżki płacy minimalnej?
Kolejne podwyżki płacy minimalnej w Polsce planowane są na 1 stycznia (4 242 zł) i 1 lipca 2024 r. (4,3 tys. zł). To może sprawić, że Polska znajdzie się jeszcze wyżej w zestawieniu krajów Unii Europejskiej pod względem wysokości minimalnego wynagrodzenia. Zakładając, że utrzyma się obecny kurs euro oraz płace minimalne nie zmienią się w pozostałych krajach (co oczywiście jest niemożliwe), Polska zajęłaby aż 9. miejsce w 2024 r.
- Na przestrzeni ostatnich 10 lat najwyższy skumulowany średni roczny wzrost płacy minimalnej wystąpił w Rumunii i wyniósł 15,1 proc. Minimalne wynagrodzenie w tym kraju wzrosło prawie czterokrotnie ze 158 euro w 2013 r. do 606 euro w 2023 r. Dla porównania w Polsce skumulowany średni roczny wzrost w ciągu ostatnich 10 lat wyniósł 6,7 proc. W tym okresie minimalna płaca w naszym kraju wzrosła z 393 euro do 746 euro (prawie dwukrotnie) - czytamy w opracowaniu Sedlak & Sedlak.
![Płaca minimalna nie powinna być wszędzie taka sama?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3508/150x100/3508079__kr.webp)
Opinie (171) 5 zablokowanych
-
2023-07-05 23:09
pensje rumuńskie a ceny wyższe od europejskich...
ale podzękować możemy za to pisowi i jego wyborcom. nie ma nic za darmo, jesli obiecują że komuś dadzą to reszcie najpierw zabiorą. przecież nie wyjmą ze swoich kont, wrecz przeciwnie bo doskonale potrafią zadbać o to żeby im kasy nie ubywało tylko przybywało. do tego pościągali różnej maści uchodźców w tym miliony legalnych i nielegalnych z ukrainy i mamy teraz żałosne pensje. przedsiębiorcy też przędą coraz słabiej bo z ukrainy zjeżdza nie tylko zboże i warzywa ale już każdy towar od mięsa po drewno. zawalają rynek wszystkim - od ludzi po towary a My Polacy mamy przez to coraz trudniej we własnym kraju. w każdej galerii mają już swoje upowskie stoiska i zalewają rynek swoim paskudztwem o niepewnym pochodzeniu. kto im to tu pozwala zwozić? przecież to nawet nie jest obrót towarem w granicach unijnych... teraz jest ptasia grypka, za chwilę będzie świńska... i dalej będzie pinokio opowiadał bajki o swoich nowych, dobrych braciach...
- 5 4
-
2023-07-05 23:12
w biedrze kilogram cukierków na wagę kosztuje 50zł
czyli Polski robol nawet pół kilo cukierków nie kupi za godzinę ciężkiej pracy... taki ten dobrobyt pisu że kurcze tylko nieroby żyjące z innych mogą sobie pozwolić na dostatnie życie... no i nieproszeni przybysze zza wschodniej granicy, tych stać na wszystko bo to My za nich płacimy.
- 3 6
-
2023-07-06 15:28
Pamiętam za czasów Tuska stawki głodowe umowy śmieciowe i afery (1)
Gdzie jest kasa z OFE?
- 5 2
-
2023-07-07 07:58
W ZUS
Gdzie jest kasa z funduszu odbudowy, na co poszły miliardy dla TVP?
- 0 1
-
2023-07-06 15:29
Dlatego trzeba pilnować Polski. Nie można pozwolić na oddanie w ręce PO PSL i niemieckiego namiestnika
- 5 1
-
2023-07-06 21:42
Z czym szacunkiem drogi Autorze, Finlandia to nie Skandynawia.
- 0 1
-
2023-07-06 23:51
Za rządów komuny , pracowało się za 1500 zł czyli 15 USD w/ g wymiany u cinkciarza.
A Fiat 125 kosztował ...... 1700 USD !!!!!. Fajnie było , bo pod tzw. Leningradzkimi blokami na Piastowskiej stały ...... 3 samochody. Dwie syrenki i stary moskwicz. A 360 rodzin z tych bloków zagryzało z zazdrości wargi. Pózniej to talony na samochody dla towarzyszy kacyków i sowieckich PO pleczników.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.