- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (22 opinie)
- 2 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (147 opinii)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (74 opinie)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (174 opinie)
Południowokoreański armator buduje statek o nazwie "Gdańsk"
Jest masowiec "Sopot", jest też "Gdynia", teraz przyszedł czas na "Gdańsk". Jednak co ciekawe, statek o tej nazwie nie będzie należał do rodzimego armatora, czyli Polskiej Żeglugi Morskiej. Nazwę polskiego miasta nowej jednostce nada południowokoreański armator i będzie to rekordowo duży kontenerowiec.
W południowokoreańskiej stoczni Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering pod koniec kwietnia odbyła się uroczystość nadania imienia jednostce HMM Algeciras. Jest to kontenerowiec o ładowności ok. 24 000 TEU, ma 399,9 m długości, 61 m szerokości. Jest pierwszym z dwunastu rekordowo dużych statków tej pojemności, które mają być kolejno dostarczane do września 2020 roku.
- Jeden ze statków z serii kontenerowców, określanych przez armatora i stocznię jako największe w świecie, będzie nosił imię HMM Gdańsk. Jest on już zwodowany i planowo powinien być przekazany do eksploatacji w połowie tego roku - podał portalmorski.pl.
Skąd ta nazwa? Okazuje się, że armator, czyli południowokoreańska firma HMM zdecydowała, że 12 nowych kontenerowców będzie nosiło nazwy ważnych europejskich miast portowych.
HMM Algeciras 26 kwietnia wyruszył z portu Qingdao w prowincji Shandong w swoją pierwszą podróż z ładunkiem. W Azji odwiedzi jeszcze Busan, Ningbo i Szanghaj, potem popłynie do Europy, gdzie zawinie m.in. do Rotterdamu i Hamburga.
To nie pierwszy statek noszący nazwę trójmiejskiego miasta. We flocie Polskiej Żeglugi Morskiej jest już masowiec "Sopot", który trafił do armatora pod koniec ubiegłego roku, jest też masowiec "Gdynia".
Masowiec "Sopot" o nośności 39 tys. ton został zbudowany przez chińską stocznię Yangfan. Statek ma 180 m długości, 30 m szerokości i 10,50 m zanurzenia. Wcześniej do floty PŻM wszedł masowiec o nazwie "Gdynia". Jest to jeden z serii 18 masowców, mających nośność po 38 tys. ton, dostarczonych w latach 2005-2012 szczecińskiemu armatorowi przez chińską stocznię Xingang Shipyard w Tianjin.
Opinie (252) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-03 02:58
A gdzie kasa z cegiełek na Stocznię Gdańską . Dlaczego nikt nie bada co z tymi pieniędzmi zrobił Rydzyk (2)
- 12 6
-
2020-05-03 08:32
pod dywanikiem
- 2 1
-
2020-05-03 13:09
Dałeś?
Gdybyś dał, to byś wiedział), że można było odebrać.
- 0 0
-
2020-05-03 05:22
Gdańsk (2)
Nie rozumiem czemu się podniecacie że ktoś nazwie statek "Gdańsk".
- 5 6
-
2020-05-03 08:31
ha, ha, ha, jakbyś się tym nie podniecił, to by tu ciebie nie było
- 2 0
-
2020-05-03 10:07
Idż i POdnieć się swoją cebulą, zajadaj cebulaku.
- 0 0
-
2020-05-03 07:08
PZM to pewnie własność jakiegoś typa z PIS... co sobie uwłaszczył PŻM. i teraz doi
- 5 7
-
2020-05-03 07:32
Gdynia moje miasto
Polska też jest już tylko z nazwy
- 4 4
-
2020-05-03 08:11
a dlaczego powstaje w Korei Południowej???
a no bo tam nie mają związków zawodowych...
- 8 5
-
2020-05-03 08:34
co za ironia (1)
mieliśmy zespoły szkół budownictwa okrętowego na każdym poziomie,kształcili sny także Azjatów budowy okrętów ,wydziały na politechnice gdańskiej,a to zonk budujemy i kupujemy u i od Azjatów ,kto za to odpowie?
- 11 2
-
2020-05-03 08:45
pigóły tez mieliśmy - licea potem licencjaty, dziś nie ma nam kto podmywać dópy bo hrabianki wyjechały dobrze zarabiać
te, co zostały zarazajó nas coronawirósem bo tyrajó w wieló miejscach jak lekarzów dóżo i pracowników lewych z ókrainy (impel, dgp, ekotrade i inne)
- 0 4
-
2020-05-03 10:28
PLO Gdzie jest PLO Panie Balcerowicz i Panie Lewandowski Flota Handlowa to Wielki Buissnes awy co wszystko likwidowaliście na (3)
- 10 3
-
2020-05-03 20:17
(1)
Pani poseł(była) Arciszewska-Mielewczyk jest teraz prrzesem PLO to odbuduje naszą flotę
- 0 1
-
2020-05-04 13:30
aaaa
to po to zlikwidowano aby Arciszewska mogła się wykazać?
No, piękny, zaiste, przykład współracy stron sceny politycznej.- 0 0
-
2020-05-05 06:39
Jak to gdzie Morawiecki odbudował stocznie i zbudował stepkę.
- 0 1
-
2020-05-03 10:29
Gdynia tu się nic nie opłaci tu się gasi światło i stąd się ucieka
- 5 4
-
2020-05-03 10:29
Gdynia kiedyś Morska Potęga Polski dzisiaj Gdynia to Miasto Upadłe
- 5 4
-
2020-05-03 10:35
Przemys Okrętowy Kwitnie w Azji a w Polsce Przemysł Okrętowy Zgnił - Panie Balcerowicz Tusk i Lewandowski (5)
- 13 4
-
2020-05-03 12:32
zapomniałeś o Andrzejku Jaworskim - uniżonym sługusie toruńskiego imperatora który SG cegiełkami ratował
- 0 3
-
2020-05-03 12:43
Przemysł okrętowy w Gdańsku ma się świetnie (3)
Proszę sobię stanąć w dowolny dzień tygodnia (tak, w niedzielę też) przy ul. Marynarki na wysokości elektrociepłowni w godzinach 5-7 rano. Tysiące ludzi dojeżdża wtedy do pracy na stoczni im. Piłsudskiego. No ale jak się czyta w gazetkach tylko o wraku stoczni Gdańskiej to faktycznie można odnieść mylne wrażenie że wszystko umarło.
Azja ma to do siebie że buduje szybko i tanio statki z katalogu. Jeśli chodzi o specjalistyczne statki na zamówienie typu kablowce, pływające rafinerie, chemikaliowce, promy elektryczne itp. To polska jest w rankingu dość wysoko.- 1 2
-
2020-05-03 14:28
a jeszcze lepiej się ma na Stogach (2)
oto skala i miejsce "polskiego przemysłu stoczniowego", którego poziom to ukraiński spawacz z palnikim i młotem... I szczyt intelektu, mistrz zmianowy z dawnej stoczni, co na swoje poszedł...
Z czym do Gosi...- 0 1
-
2020-05-03 20:55
No tak (1)
Bo w chińskich stoczniach pracują wykwalifikowani spawacze za grube dolary. Wcale nie pracują po 14 godzin 7 dni w tygodniu za miskę ryżu bez jakiegokolwiek ubrania ochronnego xD W tym Gdańsku to ci Ukraińcy najgorsi. I jeszcze młotka używają! Nikt nie pomyślał żeby dać im jakichś elektronicznych impulsatorów do zbijania szlaki.. No co za zacofany kraj.
- 0 2
-
2020-05-04 09:47
nie mam nic do ludzi, co usiłują coś robić
i robią co mogą aby zarobić.
Należy się za to szacunek.
Jednak na ich aktywności i desperacji zarabiają kolejne watahy cwaniur, co i tak, jak mogą, to złotówkę ukradną. Na ochronie, na ciuchach, na sprzęcie, na materiałach...
I to chcę podkreślić a nie drwię z ludzi i ich wysiłku.
Chińskie stocznie?
No, zdziwiełbyś się...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.