- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (22 opinie)
- 2 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (147 opinii)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (74 opinie)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (174 opinie)
Przed nami niedziela handlowa i letnie wyprzedaże. Gorący weekend w centrach handlowych
Najbliższa niedziela, 26 czerwca będzie tzw. handlową. Do tego w wielu sklepach rozpoczęły się wyprzedaże. Przed nami prawdziwy szał zakupów. Czy mamy szanse na okazje?
Ustawa przewiduje też cztery dodatkowe niedziele, czyli w tym roku ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. Nie wiadomo jednak, dlaczego ustawodawca wybrał właśnie te dni. W ostatnią niedzielę stycznia zwykle jest już po zimowych wyprzedażach, a w ostatnią kwietnia jeszcze przed sezonowymi okazjami. Ostatnia niedziela czerwca to z kolei czas przed wakacjami, a ostatnia niedziela sierpnia po wakacjach, tu można więc doszukiwać się ukłonu w stronę rodziców, którzy wyposażają dzieci na wakacje, a potem do szkoły.
Przed nami okazja do "przewietrzenia szafy"
W tym roku mieliśmy już trzy handlowe niedziele (30 stycznia, 10 i 24 kwietnia). Przed nami jeszcze cztery:
- 26 czerwca,
- 28 sierpnia,
- 11 grudnia,
- 18 grudnia.
W centrach handlowych zapełniły się półki i wieszaki. Nic więc dziwnego, że branża liczy na większy ruch i "przewietrzenie magazynów". Na wystawach pojawia się coraz więcej ogłoszeń o obniżkach. Klientów najczęściej nęcą czerwone plakaty z napisem "sale".
Zapytaliśmy naszych czytelników czy szukają okazji na wyprzedażach. Aż 50 proc. osób stwierdziło, że tak, i że zawsze czeka na obniżki, 18 proc. odpowiedziało, że nie czeka na wyprzedaże, a 32 proc., że szuka okazji sporadycznie.
Centra handlowe w Trójmieście
Po wyprzedaży jeszcze większa... wyprzedaż
Taniej zwykle można kupić kolekcje wprowadzane do oferty na przełomie lutego i marca. Jednak są sieci, które obniżają już ceny letnich kolekcji. Wszystkiego jest dużo, bo wiele sieci próbuje sprzedać towar, który miał trafić na rynek rosyjski i białoruski. Na początek możemy liczyć na zakupy tańsze o 10 do 40 proc. Potem w miarę ubywania oferty z wyprzedaży pojawiają się upusty nawet do 70 proc. Takich rabatów możemy spodziewać się w lipcu. Jednak wówczas trzeba liczyć się z tym, że najpopularniejsze rozmiary będą już wykupione. W sierpniu wchodzą nowe kolekcje.
Dzisiaj niedziela handlowa (28 opinii)
Opinie wybrane
-
2022-06-24 08:00
Z okazji... (3)
inflacji i absurdalnie rosnących kosztów wszystkiego, obiecałam sobie, że w tym roku nie kupuję żadnych nowych ubrań. Donoszę to co wisi w szafie. Z korzyścią dla portfela i dla środowiska.
- 136 7
-
2022-06-25 09:04
Ja tam nigdy szmat nie kupowalem w nadmiarze.
Mam po kilka sztuk kazdej czesci i dopoki sie nie pojawi dziura, plamy czy sprane, to nie lece i nie kupuje. A jak kupuje to w sieciowkach tanie ciuchy. Troche wiecej inwestuje w buty ale to zrozumiale.
- 6 1
-
2022-06-24 11:30
no i tak sie wlasnie walczy z inflacją (1)
a nie trwonienie wszystkiego bo piniądz traci.. Dobrze, my do tego jeszcze dolozylismy brak wyjsc do knajp, jedynie turystyka zostala -ale tez ograniczamy wydatki.
- 15 1
-
2022-06-24 14:54
Pełna zgoda
Zgadzam się z Państwem i podpisuję pod powyższymi wypowiedziami, jednak ja osobiście wprowadziłam w życie powyższe zasady w kwietniu 2020. Po 1,5 roku oszczędzania czy tez ograniczenia niepotrzebnych wydatków i praktykowania życia w rytmie slow, w tym roku czuję i potrzebuję, aby sobie dogodzić, kupnem dobrej perfumy, wizytą u kosmetyczki czy
Zgadzam się z Państwem i podpisuję pod powyższymi wypowiedziami, jednak ja osobiście wprowadziłam w życie powyższe zasady w kwietniu 2020. Po 1,5 roku oszczędzania czy tez ograniczenia niepotrzebnych wydatków i praktykowania życia w rytmie slow, w tym roku czuję i potrzebuję, aby sobie dogodzić, kupnem dobrej perfumy, wizytą u kosmetyczki czy zainwestowaniem w klasyczny, lepszej jakości ciuch czy też zdrowej żywności. Ciężko w zaproponowany sposób walczyć z inflacją, gdy ktoś tak jak ja oszczędzał przez te czas/ wprowadził takie praktyki w życie.
- 7 2
-
2022-06-24 08:28
Kto
się jeszcze na to nabiera cena podniesiona potem zaniżona i tak kupujemy za normalne ceny. Połowę tych ciuchów to nawet na szmatę do podłogi się nie nadaje
a bluzki t-shirty to do pierwszego prania.- 53 5
-
2022-06-24 08:19
Podoba mi się, że Polacy zaczynają myśleć
Przynajmniej niektórzy - co widać po słabnącej popularności Black Frajer. Sieci handlowe, w których zarządach zasiadają niezbyt inteligentne osoby, wpadły zresztą we własne sidła - skoro cały rok na szybach wisi "wyprzedaż", to jak pokazać, że teraz rzeczywiście jest jakaś wyprzedaż? :) Bardzo mądra odpowiedź na 1. zdjęciu. I 10-20% zniżki to nie wyprzedaż, a promocja. Wyprzedaż polega na wyprzedaniu całego towaru (jak sama nazwa wskazuje) z rabatami rzędu 70-90%.
- 66 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.