Polscy rolnicy z różnych środowisko ogłosili, że "włączają się w ogólnoeuropejski protest przeciwko niekorzystnym dla rolnictwa kierunkom zmian Wspólnej Polityki Rolnej" i w związku z tym będą protestować. Na środę, 24 stycznia, zapowiedzieli blokadę dróg.
2024-01-23 14:39
Polskie rolnictwo jest potwornie rozdrobnione i zacofane. Nie płacą ZUSu, mają dopłaty do hektara, do paliwa rolniczego, do materiału siewnego, do środków ochrony roślin, do zakupu maszyn i produkują 2 razy drożej niż rolnicy z Ukrainy, którzy nie mają żadnych dopłat. Teraz walczą, by taki stan utrzymać jak najdłużej, żerują na pozostałych podatnikach. Jeśli nie mogą produkować w koszcie zbliżonym do współczesnego rolnictwa może pora pomyśleć o zmianie zajęcia, a nie wymuszać kolejne dotacje.
2024-01-26 06:01
Proponuję zająć się rolnictwem/ ogrodnictwem skoro wszystko dają za darmo. Najwięcej do powiedzenia mają ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia na dany temat. Dobrze że twoi bracie nie żerują.
2024-01-24 17:11
Ukraina nie musi spełniać normy jakie muszą spełnić rolnicy polscy czyli pestycydy itd. produkują niezdrową żywność którą np w chlebie zjadają nasze dzieci. Kto chce truć swoją rodzinę. Trzeba najpierw zagłębić się w temat a potem dopiero się wypowiadać i komentować.
2024-01-24 21:35
A UE niech się stuknie w beret i nie miesza
2024-01-24 14:03
Bardziej im się opłaca zrezygnować z dopłat niż spełniać coraz to głupsze normy unijne, tylko wtedy nie mogą tego legalnie sprzedać, nawet jeśli byłby zbyt.
2024-01-24 21:34
Za darmo tego nie dawali i gdyby nie one 3/4 nadal by cisnęli po polach starymi ursusami z lat 70
2024-01-24 11:21
2024-01-23 19:14
Płacą KRUS - proszę sprawdzić ile wynosi dniówka zwolnienia L4 dla rolnika i jakie są rolnicze emerytury. Polscy rolnicy są zobowiązani do ugorowania 4% swoich własnych gruntów. Polscy rolnicy mogą korzystać z ok. 30% palety środków ochrony roślin co rolnicy ukraińscy. Dopłaty uzależnione są od płodozmianu, charakteru uprawy gleby (orka bezorka),
Płacą KRUS - proszę sprawdzić ile wynosi dniówka zwolnienia L4 dla rolnika i jakie są rolnicze emerytury. Polscy rolnicy są zobowiązani do ugorowania 4% swoich własnych gruntów. Polscy rolnicy mogą korzystać z ok. 30% palety środków ochrony roślin co rolnicy ukraińscy. Dopłaty uzależnione są od płodozmianu, charakteru uprawy gleby (orka bezorka), różnorodności grup roślin i wielu innych czynników. Wożąc obornik na pole muszę robić zdjęcia obornika na polu i wysyłać je do ARIMR - muszę go przyorać (wymieszać z glebą) w przeciągu 24 godzin. Lista ciekawostek jest o niebo dłuższa. Wysokość dopłat nie zmieniła się przez ostatnie 15 lat i mają się nijak do realnych kosztów produkcji. Opakowanie nasion kukurydzy do siewu na Ukrainie kosztuje 400zł - w Polsce to samo ziarno tego samego dostawcy tej samej odmiany 900zł
2024-01-24 11:54
gdybym mógł nie płacić składek, a dostają tyle za ile zapłacili
2024-01-24 14:52
Oczywiście. Pytanie czy jest więc sens wytykać komuś, że płaci KRUS.
2024-01-24 21:32
Każdy powinien mieć wybór a nie jedni takie przywileje drudzy wcale.
2024-01-23 17:57
Nie placa ZUSu bo placa KRUS, a zacofany to jestes ty i twoja. Typowa gadka jakiegos wegana z miasta, cep i tyle.
2024-01-24 21:30
2024-01-24 11:52
Porównaj to do ZUS. Powinni płacić na tych samych zasadach co każdy w zależności od przychodu procentowo a nie czy ma 3 tys czy ma 50 tys miesięcznie to tylko 150 miesięcznie
2024-01-23 20:20
Ano płacą. A ile? Czy aby nie szalone 143 zł miesięcznie za osobę? Więcej w dużych i bardzo dużych gospodarstwach, ale to już regularny biznes. Weź mnie nie rozśmieszaj.
2024-01-23 19:37
Tyle placa tego Krusu co kot naplakal
2024-01-24 11:53
2024-01-23 17:17
kto wie, ten wie. i nie je, jak sa opcje. pozdrawiam twoje jelita.
2024-01-24 11:50
2024-01-23 16:49
tam są kołchozy i wielkie Niemieckie, Francuskie, Żydowski i Amerykańskie korporacje, które obrabiają tam tysiące hektarów. Byłem tam kiedyś na jednym takim gospodarstwie niedaleko miejscowości Olejów w Obwodzie tarnopolskim. Niemiecka firma "wydzierżawiała" od państwa cały dawny kołchoz o powierzchni prawie 11 tys hektarów. Nastawiona na
tam są kołchozy i wielkie Niemieckie, Francuskie, Żydowski i Amerykańskie korporacje, które obrabiają tam tysiące hektarów. Byłem tam kiedyś na jednym takim gospodarstwie niedaleko miejscowości Olejów w Obwodzie tarnopolskim. Niemiecka firma "wydzierżawiała" od państwa cały dawny kołchoz o powierzchni prawie 11 tys hektarów. Nastawiona na produkcję rzepaku i słonecznika. Mieli tam bardzo nowoczesne zachodzenie ciągniki i agregaty siewne. My akurat to serwisowaliśmy kilka razy w roku dla centrali w Niemczech.
2024-01-23 21:47
2024-01-23 16:54
Dlatego takie wazne dla usa bylo, aby byl "zbozowy korytarz eksportowy"...biedne kraje dostaly mniej niz 5% tego zboza
2024-01-24 11:44
tak było przynajmniej w 2012 roku jak tam jeździliśmy ze sprzętem na serwis. Była i chyba nadal jest od upadku ZSRR ustawa która ograniczała obrót ziemią prywatnie, była możliwa tylko dzierżawa od państwa na jakiś okres (dotyczy to też mieszkańców), aby ograniczyć napływ "zachodnich spekulantów" i wyprzedaży ich ziem w obce ręce. Firmy z Niemiec i
tak było przynajmniej w 2012 roku jak tam jeździliśmy ze sprzętem na serwis. Była i chyba nadal jest od upadku ZSRR ustawa która ograniczała obrót ziemią prywatnie, była możliwa tylko dzierżawa od państwa na jakiś okres (dotyczy to też mieszkańców), aby ograniczyć napływ "zachodnich spekulantów" i wyprzedaży ich ziem w obce ręce. Firmy z Niemiec i Fundusze inwestycyjne z Bliskiego Wschodu inwestowały miliony legalnie i na bank nielegalnie tam i przejmowały np z umową na 20 lat całe tamtejsze odpowiedniki naszych PGRów, tyle że tam takie kołchozy nie miały pod 1-2 tys hektarów, a czasami nawet po 50-70 tys hektarów, gdzie pola w jednym areale (nie podzielone) miały po 3-5 tys hektarów. Sam Petro Poroszenko miał pod sobą przez różne firmy ponad 120 tys hektarów ziemi. Firma UkrLandFarming znajdujący się w rękach oligarchy Olega Bachmatiuka dysponowała prawie 700 tys hektarów...To kasa o którą sobie ciężko wyobrazić. Pamiętam wtedy kontrast. Jedziesz przez jakąś wioskę która przypomina jakieś zad*pie za Uralem, gdzie nikt nie ma bieżącej wody, kanalizacji, gazu, jest tylko prąd doprowadzony, domy jakąś dyktą obite i omalowane na charakterystyczny pomarańczowy albo oczojebny żółty kolor, które pamiętają czasy ZSRR, babki w chustach jak w Polsce w latach 80 na Podlasiu na polu i starych rowerach Ukraina, jakieś stare łady i podobne rozpadające się rupiecie a po drugiej stronie drogi na polu większym niż nie jedno miasto ora ziemię równolegle w tym samym czasie np 10 najnowszych ciągników marki Fendt (serie 9xx) albo jakieś Challengery MT800 na gąsienicach po 600 koni mechanicznych, warty każdy pewnie na nasze po 1,5 mln zł. Podobnie żniwa gdy np 10 kombajnów nowych John Deree na gąsienicach jedno pole kosi jeden za drugim. To było widać też zaraz po wybuchu konfliktu, jak lawety tam zjeżdżały i sprzęt to Polski na wynajęte place z ochroną zwozili przy granicy, aby go nie zniszczyli lub nie rozkradli tam. To kraj skorumpowany do szpiku kości tak jak PL w latach 90.
2024-01-23 16:32
Więcej biorą niż produkują. Dopłaty tylko utrwaliły ten skansen. Jak ktoś nie wierzy, niech spojrzy latem z samolotu na kolorowe łany pól (wąskie i długie). Tak jest od 100 lat.
2024-01-23 17:33
Wtedy tylko zachowana jest bioróżnorodność, natura świetnie sobie radzi z chorobami i szkodnikami. Wielkohektarowe uprawy wymagają mnóstwo chemii, nawozów. Ja wole ziemniaki od małorolnego na oborniku z małego poletka. I tacy rolnicy powinni być wspierani.
2024-01-23 20:16
Dobrze i źle. Dobrze - tak jak piszesz, środowiskowo, i cudnie by było to zachować. Ale jeśli chodzi o koszt i wydajność produkcji, to źle. Takie rolnictwo nie osiąga połowy wydajności przemysłowego, a jeśli wierzysz, że produkuje znacząco zdrowszą żywność, to cóż... wierzysz.
2024-01-24 14:07
Nawet nie masz pojęcia do czego doprowadziła taka eksploatacja o jakie mówisz, IMHO jest to przyczyna obecnej wojny miedzy Izraelem i Palestyną.
2024-01-23 14:53
Zapraszam na wieś. Sprzedaj klitkę w falowcu, kup kawałek ziemi i tylko patrz jak Ci rośnie i przestań płacić ZUS na rzecz KRUS, ale jak kaszelek się pojawi, a nie daj bóg złamiesz rękę, to życzę powodzenia za paręset złotych. Urlopu też nie zobaczysz, no chyba, że przestaniesz patrzeć, jak Ci rośnie. Wyjedziesz na wczasy, wrócisz, a zastaniesz
Zapraszam na wieś. Sprzedaj klitkę w falowcu, kup kawałek ziemi i tylko patrz jak Ci rośnie i przestań płacić ZUS na rzecz KRUS, ale jak kaszelek się pojawi, a nie daj bóg złamiesz rękę, to życzę powodzenia za paręset złotych. Urlopu też nie zobaczysz, no chyba, że przestaniesz patrzeć, jak Ci rośnie. Wyjedziesz na wczasy, wrócisz, a zastaniesz rozorane przez dziki pole i tyle masz ze swoich plonów. No, ale jak tak można narzekać? Przecież państwo w mieście ma tak źle, im to dopiero się nie wiedzie.
2024-01-24 20:14
w jaki sposób, to że staniesz na mojej drodze i utrudnisz mi dojazd do mojej pracy, ma ci pomóc. Czy to ja spowodowałem że ci tak źle? Czy to że kupuję twoje produkty, jest przyczyną twojej "biedy"? Swoimi protestami na drogach, które użytkują wasi konsumenci, ma mnie przekonać do waszych racji? Twoja frustracja i utrudnianie mi wykonywania moich
w jaki sposób, to że staniesz na mojej drodze i utrudnisz mi dojazd do mojej pracy, ma ci pomóc. Czy to ja spowodowałem że ci tak źle? Czy to że kupuję twoje produkty, jest przyczyną twojej "biedy"? Swoimi protestami na drogach, które użytkują wasi konsumenci, ma mnie przekonać do waszych racji? Twoja frustracja i utrudnianie mi wykonywania moich zajęć, powoduje bardziej niechęć i nie spodziewaj się że będę was wpierał w protestach, jeśli bedą utrudniać mi życie. To, że ty jesteś w stanie olać swoje "ciężkie" zajęcia i pojechać "do wielkiego miasta" blokować ulice i kręci się po rondach, nie znaczy że z tego powodu ja też mam olać moje zajęcia i nie zarabiać pieniędzy dla mojej rodziny. Nie zarabiasz ty, nie zarabiam ja, rośnie frustracja, aż pojade na wieśprotestować i bedzie dym. Mam wrażenie, że wlasnie o to wam chodzi - żeby miasto wjechało na wieś "protestować" swoje niezadowolenie. Doczekacie się mam nadzieję.
2024-01-24 15:29
kupić nie ale za darmo w reformie rolnej chętnie bym przytulił 15 hektarów
2024-01-24 11:16
Robotę mają ci co sami chodzą przy tym i zajmują się hodowlą i np produkcją mleka. Nie wszystkie działy takie są. Ci co mają ziemie i zajmują się produkcją roślin np zboża mają ciężki okres przez miesiąc w czasie żniw i trochę przed i po na przygotowanie pól pod uprawy. W realu masz tak naprawdę 3 miesiące roboty a reszta to przygotowanie się do niej w ciągu roku, remonty sprzętu itp.
2024-01-24 14:22
I jeżdzenie na wakacje zagranicę trzy razy w roku. I nie, nie wymyśliłam sobie tego, tylko znam takich.
2024-01-24 14:57
2024-01-23 17:03
Jesteście jako rolnicy w sytuacji synka prezesa, który otrzymał od papy w 9 na 10 przypadków firmę, więc nie narzekajcie że tak źle jest, bo nie każdy dostaje kilka baniek na start a o takich sumach mówimy. Mam kumpli na Żuławach, Mazurach i na Podlasiu i żaden nie narzeka na sytuację. Może wynika to z faktu że każdy ma więcej niż 50 hektarów może
Jesteście jako rolnicy w sytuacji synka prezesa, który otrzymał od papy w 9 na 10 przypadków firmę, więc nie narzekajcie że tak źle jest, bo nie każdy dostaje kilka baniek na start a o takich sumach mówimy. Mam kumpli na Żuławach, Mazurach i na Podlasiu i żaden nie narzeka na sytuację. Może wynika to z faktu że każdy ma więcej niż 50 hektarów może z faktu, że nie kredytowali sie pod korek i nie kupowali na gospodarstwo 10 hektarowe ciągnika który ma 250 koni albo kombajnu za bańkę, bo przedstawiciel handlowy wmówił ża zarobi na usługach. Jak ci źle na wsi to sprzedaj to co masz i idź do roboty w mieście, zobaczysz jak to wygląda pracować u kogoś lub prowadzić firmę i użerać się co dzień z jakimiś poje*ami.
2024-01-23 22:23
Info z pierwszej ręki, na Żuławach hektar ziemi stoi po ponad 120 tys, jak ktos dostaje po dziadku albo od rodziców np 15 hektarów, a to małe gospodarstwo to jest to warte ponad 1,5 mln zł nie licząc siedliska i sprzętu. Jak złe niech to spienięży i kupi za to klikę w mieście, znajdzie ze swoimi kompetencjami robotę i się utrzyma. Większość ba te 1,5 banki musi się kredytować na 20 lat.
2024-01-23 21:45
2024-01-23 16:37
To tylko na polskiej wsi. Nasi rolnicy powinni mieć obowiązkowe turnusy
w holenderskich szklarniach. Nauczyliby się co to praca i efektywność.
2024-01-24 13:11
to i tak w większości pewnie wykonywana przez polskich emigrantów zarobkowych. Więc czego ma się uczyć swój od swego?
2024-01-23 17:58
Sam jedz do tej szklarni
2024-01-23 14:52
2024-01-23 14:44
2024-01-23 14:19
Jeżeli dalej będziemy realizować ten komunistyczny pomysł to wkrótce zginiemy. Chiny, Indie dalej palą węgiel i to w dużych ilościach! Nasz wysiłek na rzecz ograniczenia emisji CO2 nie da żadnych, ale to żadnych efektów! A gospodarczo Chińczycy nas zaorzą!
2024-01-24 09:54
Jest Eco?
2024-01-24 12:36
Coś tam poograniczał. Ale wróci Trump i skończy z tym szaleństwem!
2024-01-23 20:08
W zasadzie to prawda, choć akurat Chiny idą dość ostro w transformację, tylko że po swojemu i z innych pobudek. Realnie, w obecnej sytuacji politycznej nie stać nas na dalsze zaostrzanie kursu. Im prędzej decydenci w UE to zrozumieją, tym lepiej. Jeśli Niemcy szybko nie zwiększą budżetu na armię, to za chwilę może się zrobić dramatycznie. Jedyna
W zasadzie to prawda, choć akurat Chiny idą dość ostro w transformację, tylko że po swojemu i z innych pobudek. Realnie, w obecnej sytuacji politycznej nie stać nas na dalsze zaostrzanie kursu. Im prędzej decydenci w UE to zrozumieją, tym lepiej. Jeśli Niemcy szybko nie zwiększą budżetu na armię, to za chwilę może się zrobić dramatycznie. Jedyna rzecz, którą powinniśmy robić jeszcze bardziej (o wiele bardziej), to iść w atom. Rozwój energetyki wiatrowej jak najbardziej też, ale bez ciśnienia. Reszta będzie musiała poczekać, łącznie z bajaniem o zakazaniu samochodów spalinowych.
2024-01-23 21:43
2024-01-23 17:10
w którym ćmi faje 10 osób z czego przestają palić powiedzmy 4 to powietrze będzie lepsze czy gorsze mimo że reszta pali nadal ale np o połowę mniej ?
2024-01-24 12:32
a jedna przestaje. Ale pozostałe 9 zaczyna palić więcej. Dymu pozostaje tyle samo. O ile nie więcej.
2024-01-23 15:52
wiatraki, panele słoneczne i elektrownie wodne nie potrzebują importowanej ropy, gazu ani węgla, to daje niezależność
2024-01-24 12:35
A Polska nie ma swojego węgla? A czy kupując obce technologie w zakresie turbin wiatrowych i paneli słonecznych, nie uzależnia się przypadkiem.
2024-01-23 20:48
2024-01-23 16:37
Niezależność? Ale masz wąskie myślenie. Do wiatraków używa się neodym, gdzie jest wydobywany to się sam już doinformuj, panele słoneczne? Samochody elektryczne? Baterie? Również się dowiedz gdzie jest wydobywany lit. Azjaci zakręcą Ci kurek na te rzadkie surowce i Europa jest w czarnej du.e, będziesz mógł sobie używać wiatraków jak i baterii.
2024-01-23 16:31
A węgla Niemcy wydobywają 5 razy tyle co my
2024-01-24 07:38
Może i wydobywają 5 razy więcej ale mają 8 razy większą gospodarkę... czyli zużywają relatywnie mniej węgla niż my.
Natomiast głupota, że wyłączyli atomòwki.
2024-01-24 21:36
Prawo w UE ustawili tak by mieć rynek zbytu na swoje graty za gruba kase
2024-01-23 16:14
2024-01-23 15:55
którymi obciążane są kolejne sektory gospodarki. Wkrótce będziesz płacił te podatki także od posiadania mieszkania/domu
2024-01-23 16:23
To są potężne podatki, bez których nasz budżet by się rozleciał. Nauczył się naród wyciągać rękę i kilkadziesiąt mld zł zamiast na transformację energetyczną idą na rozdawnictwo. Energetyka zwłaszcza sieci są bliskie upadku tak są niedoinwestowane. 8 lat ciemnoty widać tu na forum.
2024-01-23 20:50
2024-01-23 19:56
Wymuszać zaraz będą jeżdżenie elektrykami ,domy zero emisyjne itd..oczywiscie po d dostania "klasa średnia" jak zawsze zresztą ..dążą do tego by byly bogate jednostki i biedny plebs bez żadnej własności
2024-01-23 16:37
Wystarczy że otworzysz google earth i najświeższa zdjęcia satelitarne i porównasz sobie jak wyglądają sieci wysokiego napięcia przed 2017 i teraz. Jeśli twoje IQ jest większe od 20 to zobaczysz różnicę od razu, o ile wiesz jak wygląda na w ogóle sieć przesyłowa albo podstacja. PS jak tam atomówka stawiana przez Donalda i Grada, bo prawie miliard wypłynął, mieli niektórzy tam pensje po 100 tys miesięcznie a chyba przez kilka lat nawet miejsca nie wskazali, gdzie ma być elektrownia.
2024-01-23 16:42
Może już dosyć zbierania artykułów żywnosciowych dla ukrainców w lidlach , skoro mają tyle żywności żeby eksportować . Czas zadbać o Polaków .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w obszarze badań i rozwoju technologii informatycznych, pełniąc funkcje zarządcze polskich oddziałów czołowych korporacji informatycznych: 1999-2010: Intel Technology Poland (Dyrektor Generalny i Prezes Zarządu); 1997-1999: Olicom Poland (Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny); 1991-1997: CrossComm-Poland (Dyrektor Finansowy, Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny) Pełnił funkcje w organach doradczych: członek...
Filmy
