- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (22 opinie)
- 2 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (147 opinii)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (74 opinie)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (174 opinie)
Sąd zdecyduje o upadłości Elektromontażu Gdańsk
Pod koniec września 2019 sąd w Gdańsku wyda decyzję dotyczącą dalszego losu Elektromontażu Gdańsk SA. W kwietniu 2019 roku zarząd spółki złożył wniosek o upadłość z likwidacją majątku dłużnika. W maju 2019 roku sąd zdecydował jednak o zwrocie wniosku. Od decyzji tej spółka się odwołała. Na rozstrzygnięcie trudnej sytuacji czekają kontrahenci oraz pracownicy firmy, którym zalega ona z wypłatami.
O trudnej sytuacji Elektromontażu Gdańsk mówi się już od dawna. Ratunkiem miało być przejęcie większości akcji spółki przez PG Energetykę Radom należącą do byłego prezesa Petrolinvestu - Pawła Gricuka. W grudniu 2018 roku powołano go na stanowisko członka Rady Nadzorczej Elektromontażu Gdańsk. Następnie w lutym 2019 roku ze stanowiska usunięto wieloletniego prezesa zarządu Edwarda Lipskiego. Obecnie prezesem spółki jest Sławomir Żelechowski zajmujący także stanowiska: prezesa fizjoterapeutycznej spółki Thai Bali oraz meblowej spółce Myto.
Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz dotyczący ewentualnej upadłości Elektromontażu Gdańsk. Spółka nie odpowiedziała jednak na maile, w siedzibie poinformowano nas o tym, że nie można skontaktować się z nikim z kierownictwa. Z sieci zniknęła też strona internetowa Elektromontażu.
Upadłość likwidacyjna Elektromontażu. Zdecyduje sąd
W kwietniu 2019 roku zarząd spółki złożył wniosek o upadłość z likwidacją majątku dłużnika.
- 23 maja 2019 roku zarządzono zwrot wniosku. Dłużnik złożył zażalenie. Akta sprawy wraz z zażaleniem zostały przekazane 5 lipca 2019 roku do Sądu Okręgowego w Gdańsku, XII Wydziału Gospodarczego Odwoławczego, sygn. akt XII Gz 424/19. 26 września 2019 r. zaplanowano posiedzenie niejawne celem rozpoznania zażalenia - informuje rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Łukasz Zioła.
Nieoficjalnie mówi się, że sąd odrzucił wniosek w pierwszej instancji ponieważ spółka dysponuje zbyt dużym majątkiem, aby ogłosić jej upadłość likwidacyjną. Spółka ma jednak nie regulować wszystkich zobowiązań wobec kontrahentów i pracowników. Niektórym z nich zalega z wypłatami od lutego 2019 roku. Kilkunastu pracowników postanowiło złożyć pozwy do sądu pracy przeciwko spółce. Do prokuratury trafiło też zawiadomienie o możliwość popełnienia przestępstwa przez władze spółki.
Spółka realizuje obecnie kontrakty zagraniczne w Niemczech, ale pracownicy zgłaszają, że i w tym wypadku dochodzi do zatorów płatniczych.
Elektromontaż od 70 lat na rynku
Historia firmy Elektromontaż Gdańsk rozpoczęła się 1 września 1948 roku. Był to czas odbudowy oraz początku powojennego, burzliwego rozwoju przemysłu, a firma skoncentrowana była na produkcji i montażu urządzeń elektrycznych. Głównymi odbiorcami usług i produktów były: Chiny, Korea Północna, Wietnam, Bułgaria, Rumunia, rynek rosyjski, Jugosławia, Czechosłowacja, NRD, Grecja, Irak, Iran, Egipt, Syria, Indonezja, Francja, Holandia, Pakistan, Ekwador, Mongolia, Kuwejt.
Jednym z największych dokonań firmy w eksporcie była elektryfikacja stolicy Iraku - Bagdadu - pod egidą firmy Siemens. W 1991 roku firma została przekształcona w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa, a w 1996 roku sprywatyzowana.
W ostatnich latach spółka wykonywała roboty elektryczne przy realizacji instalacji destylacji próżniowej i instalacji opóźnionego koksowania w rafinerii Lotosu, pracowała przy realizacji przebudowy i wyposażania platformy "Petrobaltic" w technologię służącą przetwórstwu ropy i gazu, stała za realizacją budynku biurowego i hotelowego Hampton by Hilton w Łodzi czy najwyższego budynku w Trójmieście - Olivia Star.
Miejsca
Opinie (69) 7 zablokowanych
-
2019-09-21 19:34
Brak osoby decyzyjnej
Po tylu latach pracy w firmie nie możemy sie dostać do Prezesa, bo już kolejny miesiąc "choruje" i nie ma z kim rozmawiać. Firma pozostawiona sama sobie a zaległości wynagrodzeń nie wypłacone od ponad pół roku.
- 3 0
-
2019-09-21 20:46
Rzetelność
Miałem okazję pracować w tej firmie parę lat.Ale ,jak zaczęli robić jaja z wypłatami -zwolniłem się w piz....Teraz pracuję w normalnej firmie,ludzkich warunkach i jestem doceniany za robotę finansowo.
Przez długie lata byłem zmuszany do kombinowania-u nas nie ma -to zapierdol od sąsiadów,albo pożycz na wieczne oddanie.Wiszą mi jeszcze kasę i ciekawe ,kiedy o wpłynie.- 1 0
-
2019-10-15 12:22
Typowy scenariusz. Kupić za bezcen, zadłużyć, zbankrutować, słupy kupią i pospekulują majątkiem.
Inwestorzy to rentierzy, żadni przedsiębiorcy.
- 1 0
-
2019-10-15 12:32
Wszystkie ślady prowadzą do handlarzy nieruchomościami.
Dokładnie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.