• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Senator i prezes SKOK będzie pracował nad ustawą o... SKOK?

Robert Kiewlicz
10 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Euronet przejmuje bankomaty SKOK
Grzegorz Bierecki, twórca i założyciel Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych w Polsce. Instytucji finansowej zrzeszającej ponad 2,2 mln gospodarstw domowych z aktywami ponad 15 mld zł. Grzegorz Bierecki, twórca i założyciel Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych w Polsce. Instytucji finansowej zrzeszającej ponad 2,2 mln gospodarstw domowych z aktywami ponad 15 mld zł.

Prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo - Kredytowej i senator niezależny, Grzegorz Bierecki, został członkiem senackiej komisji budżetu i finansów publicznych. Do tej samej komisji trafią prawdopodobnie poprawki do ustawy dotyczącej działalności SKOK-ów. Ani prezes-senator, ani przewodniczący komisji nie widzą w tym konfliktu interesów.



Grzegorz Bierecki od 1992 r. jest prezesem Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej (SKOK) w Sopocie, a od 2008 r. - prezesem SKOK Holding S.A.R.L. w Luksemburgu. Od 2010 r. pracuje też w SIN Sp. z o.o. w Sopocie. W latach 1989-1991 pełnił funkcję szefa biura Krajowej Komisji NSZZ "Solidarność" w Gdańsku. Zasiada w radach nadzorczych licznych spółek i fundacji. W latach 1990-2010 był prezesem Fundacji na Rzecz Polskich Związków Kredytowych w Sopocie. Od 2009 r. pełni funkcję wiceprzewodniczącego World Council of Credit Unions Inc. w Madison (USA). Od 1996 r. przewodniczy Radzie Nadzorczej SKOK im. F. Stefczyka, a od 1998 r. zasiada w Zgromadzeniu Ogólnym Krajowej Rady Spółdzielczej. W ostatnich wyborach został wybrany senatorem RP w Białej Podlaskiej.
12 stycznia Trybunał Konstytucyjny wyda decyzję dotyczącą ustawy, która po dwudziestu latach działania ma oddać SKOK-i pod nadzór bankowy.

Kasy działają w Polsce od 1992 roku. Obecnie z ich usług korzysta ok. 2 mln osób w całym kraju. Mimo to do tej pory nie podlegały one nadzorowi bankowemu, nie musiały płacić składek do Narodowego Banku Polskiego, a złożone w nich oszczędności nie były objęte systemem gwarancji depozytów takim jak w bankach. Ustawa o Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo - Kredytowych stanowi, że w Kasach działa odrębny system gwarancji dla depozytów. W tak cieplarnianych warunkach doskonale konkurowały z bankami.

To wszystko miała zmienić przyjęta w 2009 roku nowa ustawa o SKOK-ach. Od jej wejścia w życie nadzór nad SKOK-ami miała przejąć Komisja Nadzoru Finansowego, a Kasa Krajowa SKOK miała utracić sporą część władzy nad mniejszymi kasami.

Jednak prezydent Lech Kaczyński nie podpisał ustawy i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał ma się wypowiedzieć na temat jej zgodności z konstytucją 12 stycznia.

Zanim jednak ustawa wejdzie w życie, trzeba będzie ją poprawić, np. wprowadzając nowy termin jej obowiązywania. Dlatego teraz prawdopodobnie znów trafi ona do Sejmu, a następnie zajmą się nią senatorowie, także ci z komisji finansów publicznych. Jednym z jej członków jest senator Grzegorz Bierecki, na co dzień prezes Kasy Krajowej SKOK, która nadzoruje wszystkie inne SKOKI w Polsce.

Czy w tej sytuacji występuje konflikt interesów?

- Senator Bierecki jest członkiem komisji i moim zastępcą. Zajmuje się wszelkimi sprawami, nad jakimi pracujemy w komisji. Do tej pory było tak, że osoby, których bezpośrednio dotyczyły omawiane sprawy, nie brały udziału w pracach komisji, aby nie było żadnych wątpliwości - mówi senator Kazimierz Kleina, przewodniczący senackiej komisji budżetu i finansów publicznych. Dobrze, ze media patrzą politykom na ręce. Jestem jednak przekonany, że w przypadku prezesa Biereckiego, jego praca w komisji nie będzie budziła wątpliwości.

Sam Grzegorz Bierecki nie chce komentować całej sprawy. Udało nam się jednak uzyskać komentarz rzecznika prasowego Kasy Krajowej.

- To całkowicie hipotetyczna rozważania - twierdzi Andrzej Dunajski, rzecznik KK SKOK. - Jak na razie do komisji nie trafiła ustawa dotycząca działalności SKOK. Możemy komentować całą sytuację jeśli do niej faktycznie dojdzie. Senator Bierecki nie jest senatorem zawodowym. Nie obawiałbym się także, że dojdzie do jakiegoś konfliktu interesów podczas jego prac w komisji.

Biereckiego broni także jego szef z komisji. - Nie tylko politycy mogą znaleźć się w kłopotliwej sytuacji - komentuje senator Kleina. - Zdarza się tak, że lekarze dyskutują nad ustawą o ich zawodzie, czy emerytowani wojskowi wypowiadają się na temat przywilejów mundurowych. W takich wypadkach mówi się jednak, że działają w interesie publicznym.

Sprawa, choć hipotetyczna, niebezpiecznie przypomina aferę z roku 2009, kiedy ruszała sprzedaż majątku Stoczni Gdynia. Wtedy to pomoc w poszukiwaniu nowej pracy lub w przekwalifikowaniu świadczyła stoczniowcom firma WorkService. Jej współwłaścicielem był ówczesny senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Misiak. Senator był przewodniczącym komisji gospodarki narodowej i czynnie uczestniczył w pracach nad specustawą stoczniową, która miała nie tylko doprowadzić do prywatyzacji polskich stoczni, ale też zabezpieczyć stoczniowców, którzy utracą zatrudnienie. Odpowiedzialna za realizację zapisów ustawy była Agencja Rozwoju Przemysłu. W lutym ARP do realizacji usługi szkoleniowo-doradczej wybrała dwie firmy. Kontrakt opiewający na ok. 50 milionów złotych dostały firmy DGA oraz WorkService. Wszystko odbyło się bez przetargu.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (156) ponad 10 zablokowanych

  • Panie kiewicz chciałbyś by nad ustawą o dziennikarstwie pracował szewc.To dopiero byś gębę rozdarł.Manipulant.

    • 4 0

  • senator pilnuje SKOK-u

    skorumpowany senator i tyle,po co wybierać niedouczonych,skoro
    facet nie wie że powinien dla jasnosci sprawy zrezygnować z dotychczas zajmowanej funkcji,ciekawe jak on pracuje na dwóch etatach,żygać się chce na te polskie układy,wszędzie korupcja,układziki,kumoterstwa,szlag by to trafił,Tusk powinien
    zlikwidować wszystkie prokuratury i tak nic nie zrobią z tymi
    pożal się Boże senatorami,posłami i innymi wybranymi przez przypadkowe społeczeństwo.

    • 2 5

  • facet rozkręcił firmę nie łamiąc prawa. Jak ktoś osiągnie podobny sukces, niezależnie od barw politycznych to Polacy chcą go od razu ukatrupić, a przynajmniej unurzać w błocie. Dlatego też nigdy nie powstanie polska firma globalna (nie wliczam tu spółek skarbu państwa), bo my nie potrafimy ze sobą współpracować, tylko na siebie donosić i siebie szkalować, oczywiście anonimowo. To chyba jakiś gen okupacyjno-zaborczy.

    • 8 2

  • wygooglujcie sobie w necie o panu Biereckim!

    Jest sporo informacji z historii jednoznacznie negatywnych.

    • 3 3

  • co dali w zamian

    bagno

    • 0 0

  • Hurra...dawaj wpieriod...ubijom SKOK...eto wielikij burżuj...!

    Czyli może wreszcie się uda wydrzeć rządowi cudaków następne pieniądze oszczędzającym obywatelom. Tuczniki z wiejskiej paszy potrzebują coraz treściwszej.

    • 2 0

  • skok

    Skok jest oparty na polskim kapitale i to trzeba wspierać, a nie wprowadzać zmiany mające na celu przejęcie skoków oraz ich destabilizacj i niepotzrebny zamęt.

    • 0 0

  • te

    Tak chce sie "chronić" kapitał Polaków a tak naprawdę może to doprowadzić tylko i wyłącznie do destabilizacji prac skoków a nie do ich ochorny i wsparcia. Ale może sie myle...

    • 0 0

  • to senator skok

    Skok to zdziercy , maja najwieksze odsetki od kredytow ,a to dla tego ,ze musza sobie dobre pensje wyplacac, utrzymywac RADIO maryja i UCZESTNICZYC W PROCESJACH PRZED PALACEM PREZYDENCKI W wARSZAWIE; tam sitwa ma sie dobrze. skok to oszust.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kazimierz Wierzbicki

Prezes zarządu i właściciel Grupy Trefl, w skład której wchodzą spółki zajmujące się produkcją i dystrybucją puzzli, kart, gier planszowych, zabawek i mediami oraz trzy spółki sportowe. W latach 1997 - 2008 był prezesem ProkomuTrefl Sopot. W 1997 roku założone przez Kazimierza Wierzbickiego Sopockie Towarzystwo Koszykówki Trefl przekształcono w Sportową Spółkę Akcyjną.

Najczęściej czytane