- 1 Czy pod Gdańskiem powstanie fabryka za 2 mld euro? (178 opinii)
- 2 Ursa już pod polską banderą (75 opinii)
- 3 Polsko-chiński statek wyrusza w pierwszą podróż (65 opinii)
- 4 Czy trudne studia gwarantują najwyższe zarobki? (101 opinii)
- 5 GDDKiA ogłasza przetarg, a Bałtyckie SOS protest (193 opinie)
- 6 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (102 opinie)
Specjalne procedury na platformach Lotos Petrobaltic
Na platformach Lotosu, działających na Morzu Bałtyckim, wdrożono specjalne procedury związane z epidemią koronawirusa. Pracownicy są badani przed wylotem na platformę i przed powrotem na ląd, całodobowo dyżurują lekarze i czynna jest część szpitalna. Do dyspozycji jest również izolatka z odrębnym obiegiem powietrza. Norweska spółka poszukiwawcza Lotosu nie ma pracowników na morzu. Obecnie wszyscy pracownicy spółki w Norwegii pracują zdalnie z domu.
Grupa Lotos zajmuje się wydobyciem węglowodorów w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej Morza Bałtyckiego poprzez swoje spółki-córki. Eksploatuje także złoża ropy naftowej i gazu ziemnego na Norweskim Szelfie Kontynentalnym oraz na terytorium Litwy. Do spółki Petrobaltic należy obecnie pięć platform.
Platformy spółki Lotos Petrobaltic
- Baltic Beta
- Lotos Petrobaltic
- Petrobaltic
- PG-1 (bezzałogowa)
- Petro Giant
Pracownicy na platformach pod kontrolą
Jak informuje spółka, Lotos Petrobaltic wprowadziła dodatkowe środki zabezpieczające w postaci pomiaru temperatury przez wykwalifikowany personel medyczny wszystkim pracownikom przed wylotem oraz wywiadu z pracownikiem o stanie zdrowia przed wylotem.
- Każdy pracownik jest zobowiązany zgłaszać wszelkie wyjazdy zagraniczne, szczególnie przebywanie na terenie krajów, w których występuje ognisko zarażenia koronawirusem. Na lotnisku przygotowaliśmy środki odkażające do rąk, maseczki oraz ulotki informacyjne. Na terenie bazy lądowej zapewniono środki odkażające do rąk. Spółka prowadzi akcję informacyjną dla pracowników dotyczącą zasad zapobiegania zakażeniom oraz tego, jak można ograniczyć rozprzestrzenianie wirusa, zachowując środki ostrożności (e-maile, plakaty, ulotki) - tłumaczy Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Lotos.
Platforma wiertnicza Lotos Petrobaltic od środka
Pracownicy platform na porannych odprawach, przed lotami, informowani są na temat wdrożonych dodatkowych środków zabezpieczających w spółce przez kierownictwo spółki oraz Biuro Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska. Na platformie całodobowo są lekarz, gabinet lekarski i część szpitalna. Do dyspozycji jest również izolatka z odrębnym obiegiem powietrza.
- Firmy zewnętrzne, które planują prace na platformie, są zobowiązane do wypełnienia oświadczenia podróży dotyczącego przebywania na terenie krajów, w których występuje ognisko zarażenia koronawirusem - historii podróży wydelegowanego pracownika w ciągu ostatnich 14 dni. Specjalny zespół na bieżąco monitoruje sytuację i w razie potrzeby wdraża odpowiednie środki zaradcze - dodaje Kasprzyk.
Platforma Baltic Beta od środka
Biuro Lotosu w Stavanger zamknięte
Natomiast spółka Lotos Exploration & Production Norge AS nie ma pracowników na morzu, a wszyscy pracownicy spółki w Norwegii pracują zdalnie z domu, korzystając ze zdalnego dostępu do wszystkich systemów operacyjnych spółki. Biuro w Stavanger zostało zamknięte na minimum 14 dni.
- Dalsze kroki będą podejmowane w zależności od rozwoju sytuacji. Spółka na bieżąco monitoruje sytuację, natomiast spodziewane są coraz większe restrykcje w podróżowaniu, w tym zakaz wyjazdu poza Norwegię nawet do dwóch miesięcy z uwagi na skalę pandemii. Powołano specjalny zespół, który analizuje bieżącą sytuację dot. koronawirusa i na bieżąco informuje pracowników. Zespół wydał wytyczne, w których znajdują się m.in. zalecenia, by ograniczyć kontakty z innymi, nie pojawiać się w biurze, przestrzegać zasad higieny. Podobne wytyczne zostały także przekazane przez operatora złoża Yme (Repsol Norge) - tłumaczy Kasprzyk.
Platforma "Petrobaltic" opuszcza stocznię "Remontowa"
Morskie i lądowe koncesje Lotosu
Lotos Petrobaltic posiada koncesję na wydobywanie ropy naftowej i towarzyszącego jej gazu ziemnego ze złoża B3 oraz koncesję na wydobywanie ropy naftowej oraz współwystępującego gazu ziemnego ze złoża B8.
Spółka ma także trzy koncesje na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz wydobywanie ropy naftowej i gazu ziemnego ze złóż na obszarach morskich RP, o łącznej powierzchni 3177 km kw.
W 2013 r. Petrobaltic podpisał z Polskim Górnictwem Naftowe i Gazownictwem porozumienie o współpracy w działalności poszukiwawczej, natomiast w 2017 r., dla koncesji Kamień Pomorski i dla koncesji Górowo Iławeckie, spółki Petrobaltic i PGNiG otrzymały od Ministerstwa Środowiska koncesje łączne na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz wydobywanie ropy naftowej i gazu ziemnego ze złóż na koncesjonowanych obszarach. Obecnie współpraca jest kontynuowana na koncesji Górowo Iławeckie.
We wrześniu 2016 roku Lotos Petrobaltic uzyskał pierwszą lądową koncesję na poszukiwanie i rozpoznanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w obszarze Młynary (woj. warmińsko-mazurskie) o powierzchni ok. 400 km kw., gdzie po przekształceniu koncesji planuje prowadzić dalsze prace poszukiwawcze.
Platforma Giant weszła do gdańskiego portu
Miejsca
Opinie (31)
-
2020-03-16 14:00
Opinia wyróżniona
Procedury? (1)
Nie ma żadnych procedur na wypadek wystąpienia koronawirusa na platformach! Wymienia się tam mnóstwo ludzi zapewniając ciągłość prac remontowych! paranoja. pomiar termometrem na wejściu na bazę? Ludziom wyniki wychodzą po 33 st C. A co jeżeli jeden się okaże faktycznie chory? Tak naprawdę wtedy wejście powinno zostać odizolowane! Co wtedy z resztą
Nie ma żadnych procedur na wypadek wystąpienia koronawirusa na platformach! Wymienia się tam mnóstwo ludzi zapewniając ciągłość prac remontowych! paranoja. pomiar termometrem na wejściu na bazę? Ludziom wyniki wychodzą po 33 st C. A co jeżeli jeden się okaże faktycznie chory? Tak naprawdę wtedy wejście powinno zostać odizolowane! Co wtedy z resztą ludzi? Ogarnijcie się i zminimalizujcie ruch serwisów na platformę zmniejszając tym samym ryzyko zatrzymania produkcji. Postawcie namiot przed bazą i tam wprowadźcie badania z weryfikacją ostatniego pobytu wchodzących do firmy. Teraz już nie ma znaczenia czy ktoś jest obcokrajowcem czy nie! opamiętajcie się i udzielajcie ludziom informacji!
- 17 2
-
2020-04-05 23:57
Petrobaltyk
Na platformie palą fajki kichają prychają czekamy na pierwszego z koronawirusem
- 0 0
-
2020-03-16 21:37
Opinia wyróżniona
Jestem na instalacji offshore na Morzu Połnocnym w sektorze Brytyjskim i tez dostalismy z firmy maila z cala lista procedur plus domowa kwarantanna 14 dni przed przylotem. Wszedzie porozwieszane postery, plyny do dezynfekcji, itd.
Mierza temperature wszystkim w heliporcie przed lotem smiglowcem na instalacje.
I co z tego jak tegoJestem na instalacji offshore na Morzu Połnocnym w sektorze Brytyjskim i tez dostalismy z firmy maila z cala lista procedur plus domowa kwarantanna 14 dni przed przylotem. Wszedzie porozwieszane postery, plyny do dezynfekcji, itd.
Mierza temperature wszystkim w heliporcie przed lotem smiglowcem na instalacje.
I co z tego jak tego wirusa mozna zlapac na ladzie w drodze z domu do pracy i średnio po 5 dniach pojawia sie objawy jak juz bedziemy w pracy i juz dawno pozarazamy innych przed pojawieniem sie objawow.
Z reszta juz sa przypadki.
"Coronavirus confirmed on Equinors North Sea field.
Following suspension of helicopter flights to several Equinors offshore installations due to suspected coronavirus case, one person at the Martin Linge field in the North Sea has tested positive on the coronavirus."
"One Equinor worker and one Shell worker have tested positive for the coronavirus."- 2 0
Wszystkie opinie
-
2020-03-16 08:02
pracownicy na platformach (2)
A co z pracownikami stoczni. Wpływają statki obcych bander na remonty. Czy załogi są pod kontrolą?
- 20 3
-
2020-03-16 10:49
jezeli byli na morzu przez 14 dni i nikt nie zachorował ... (1)
to można przyjąć że wszyscy zdrowi
W sumie od nas powinni sie izolować- 4 1
-
2020-03-16 15:56
Stocznia Nauta Gdynia,marynarze obcych chdzą sobie po terenie stoczni i miasta jak święte krowy.Nikt ich nie sprawdza jak wpływają nie rozumiem tej całej sytuacji.Jaki sens ma cala ta kwarantanna skoro taki marynarz idzie sobie na miasto i wszystkich zaraża .
- 1 0
-
2020-03-16 08:09
(2)
A jakie są procedury na statkach wpływających na remonty do stoczni.
- 11 3
-
2020-03-16 09:22
stocznie
Załogi zamustrowane na statkach, to wiem .
- 1 1
-
2020-03-16 11:01
Procedutmry zawijania statków do stoczni
portalmorski.pl/stocznie-statki/44646-mgmizs-procedura-zawijania-statkow-na-remonty-do-stoczni
- 2 1
-
2020-03-16 08:46
A co w ogóle z portami? Przecież na tych statkach to sami Filipińczycy a kapitanowie zazwyczaj z
Włoch i Hiszpanii- 8 3
-
2020-03-16 09:38
Fjiordline plywa
Mimo wirusa w załodze są polacy i fjiordline dalej plywa od portu z Danii do Norwegi, pasażerowie wchodzą i problem gotowy
- 2 1
-
2020-03-16 09:43
brawo Petrobaltic (2)
trzeba dbać o bezpieczeństwo pracowników
- 7 11
-
2020-03-16 12:01
(1)
Pracownicy i serwisy dojeżdżają z całej Polski, zarażenie załogi to tylko kwestia czasu ...
- 10 1
-
2020-03-16 17:27
wydłużyć czas podmian, żeby zminimalizować ruch pracowników. Prace serwisowe powinny zostać wstrzymane
- 6 0
-
2020-03-16 09:58
Pandemia (4)
WHO oglosilo pandemie i pracownik moze odmowic wyjazdu bez zadnych konsekwencji
- 4 2
-
2020-03-16 10:40
(3)
Tak, gwarantuje to art 210 kodeksu pracy. Ciekawe czy będzie ją miał później.
- 6 2
-
2020-03-16 12:17
nawet nie trzeba... (2)
...się nie zgadzac. teraz nie można wylecieć tak czy siak
- 3 2
-
2020-03-16 15:55
(1)
Można wypłynąć...
- 1 2
-
2020-03-16 17:23
Morski ruch tylko towarowy...
- 1 0
-
2020-03-16 10:40
Bezpieczenstwo (4)
Najpierw niech zadbają o podstawowe standardy bezpieczeństwa, bo mają ogromne braki..
- 11 1
-
2020-03-16 11:08
uwaga
Firma przygotowala ulotki informacyjne, jestesmy bezpieczni
- 6 1
-
2020-03-16 11:58
(2)
Adam wszystko załatwi albo Janusz i będzie git
- 2 2
-
2020-03-16 22:06
Rozbawiło mnie to :)
- 1 0
-
2020-04-26 23:28
Zaltiwac to sobi kasę na konto. Zgraja udwaczy, przodwnukow pracy.
- 0 0
-
2020-03-16 11:16
dajcie spokój
tam dalej jak za gierka
- 9 2
-
2020-03-16 11:35
Pomiar temperatury
Termometrem to sobie można sprawdzić zupę żeby się nie poparzyć. Ciekawe co będzie jak ktoś tam złapie koronowirusa- kwarantanna i zamknięcie zakładu na wiele dni.
- 13 2
-
2020-03-16 12:23
Zamiast pomiaru temp powinny być testy na obecność wirusa. Jak jest temperatura to od kilku dni i tak osoba już zarażała innych
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.