- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (22 opinie)
- 2 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (147 opinii)
- 3 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (74 opinie)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (174 opinie)
Sprzedaży Lotosu nie można tak po prostu unieważnić
O przejęciu Lotosu przez Orlen znów robi się głośno. Całą transakcję bada ponownie Najwyższa Izba Kontroli, wątkami przejęcia zajmuje się prokuratura, a politycy nawołują do rewizji fuzji, a nawet anulowania transakcji sprzedaży udziałów w gdańskim zakładzie Lotosu Saudi Aramco. Jednak czy transakcję, i to tak dużą, można po prostu anulować? Prawnicy twierdzą, że jest to transakcja międzynarodowa, więc w grę wchodzą interesy różnych państw, nie tylko polskie. Wszelkie ruchy mają więc wymiar nie tylko biznesowy i prawny, ale również - a może przede wszystkim - polityczny.
Czy można odzyskać pełną kontrolę nad rafinerią? Wydzielić Lotos z Orlenu
- Rafineria Gdańska a międzynarodowa polityka
- Istnieje ryzyko zapłaty dużego odszkodowania
- Prawny podział Orlenu to nie problem. Jednak czy warto?
- Plany, planami ale proces reorganizacji jest bardzo pracochłonny
Lotos od 2022 roku jest częścią Grupy Orlen. Wówczas Saudi Aramco nabył 30 proc. udziałów w spółce Rafineria Gdańska, do której została wniesiona aportem rafineria Lotosu. Dodatkowo Saudyjczycy uzyskali prawo do połowy produkcji gdańskiego zakładu. Czy jest szansa na anulowanie transakcji z Saudi Aramco dotyczącej przejęcia udziałów w gdańskim zakładzie Lotosu?
Rafineria Gdańska a międzynarodowa polityka
Jak twierdzi mecenas Rasmus, mówiąc o "anulowaniu" transakcji, musimy pamiętać, że formalnie oznaczałoby to cofnięcie się do stanu rzeczy z czasu, zanim doszła ona do skutku. Taka sytuacja jest teoretycznie możliwa, ale bardzo mało prawdopodobna. Nawet gdyby uznać, że transakcji nie było, to niewątpliwie doszłoby do zaciętych sporów sądowych.
- Dodatkowo, jest to transakcja międzynarodowa, więc w grę wchodzą interesy różnych państw, nie tylko polskie. Proszę pamiętać, że Aramco jest w zdecydowanej części firmą państwową - wszelkie ruchy dotyczące tej transakcji mają więc wymiar nie tylko biznesowy i prawny, ale również - a może przede wszystkim - polityczny. - podkreśla Rasmus.
Istnieje ryzyko zapłaty dużego odszkodowania
Wyjście z transakcji będzie trudne, jednak nie niemożliwe i na pewno wiązać się będzie z dużymi kosztami.
- Nie znamy treści wszystkich umów zawartych w związku z tą transakcją, ale jest możliwe zawarcie w umowie odstępnego, tj. klauzuli, która pozwala na wycofanie się z transakcji do pewnego momentu, za zapłatą określonej sumy pieniężnej. Jest to trochę inna sytuacja, niż ta, o której mówiłem wcześniej - mówi Paweł Rasmus. Może być taka sytuacja, że sąd, który oceniałby ważność transakcji uznałby, że jest ona nieważna i formalnie nie miała miejsca. Jeśli ta nieważność byłaby z winy polskiej - to Orlen lub Skarb Państwa mogłyby być odpowiedzialne względem Aramco i byłoby ryzyko, że muszą zapłacić odszkodowanie. Możliwe jest też, że umowa przewiduje prawo do wycofania się za zapłatą określonej sumy. Czyli nie ma potrzeby, żeby jakiś organ uznał ją za niebyłą - po prostu strona umowy może z niej zrezygnować, ale musi zapłacić odstępne.
Według mec. Rasmusa, możliwy jest też najbardziej oczywisty scenariusz - tj. odkupienie udziałów od Aramco.
- Co do zasady wymagałby on jednak współpracy drugiej strony transakcji, chyba że polska strona zapewniła sobie od Aramco ofertę na opcję odkupienia tych udziałów. Jest to oczywiście wszystko tylko teoretyzowanie. Mamy mało informacji i trudno tak naprawdę stwierdzić, na ile taki scenariusz jest możliwy - dodaje prawnik.
Według prawnika podobne kwestie dotyczą sprzedaży sieci stacji benzynowych przez Orlen węgierskiemu MOL-owi.
- Z prawnego punktu widzenia bardzo podobna sytuacja do tej z Aramco. Wiele zależy od tego, na ile zawarta umowa daje pole manewru polskiej stronie. Jeśli nie zagwarantowaliśmy sobie możliwości odkupu przedmiotu transakcji, to nie ma prostej drogi do "anulowania" zawartej już transakcji. Zwłaszcza w przypadku, gdy transakcja ma wymiar międzynarodowy, odwrócenie skutków transakcji jest bardzo trudne, a kompetencje do wypowiadania się w tej sprawie mają organy różnych państw - dodaje Rasmus.
Prawny podział Orlenu to nie problem. Jednak czy warto?
Samo odkupienie udziałów od Saudyjczyków to jedno. W mediach pojawiają się też doniesienia o planach podziału multienergetycznego koncernu.
- Podział Grupy Orlen i wydzielenie z niej mniejszych spółek jest jak najbardziej możliwe. Proszę jednak pamiętać, że mówimy tu o operacji wielowymiarowej - z jednej strony jest to operacja formalno-prawna - polegająca na wydzieleniu nowego podmiotu w rozumieniu przepisów prawa, z drugiej strony mamy aspekt biznesowy - i tutaj sytuacja może być dużo bardziej skomplikowana - wyjaśnia adw. Paweł Rsmus. - Najprościej sytuacja powinna wyglądać w przypadku Energi. Grupa Energa formalnie dalej pozostaje odrębnym podmiotem, a w zasadzie jest to osiem spółek działających w grupie kapitałowej. Orlen jest dominującym akcjonariuszem Energa SA, ale rozdzielenie tych dwóch podmiotów ograniczałoby się do sprzedaży części lub wszystkich akcji, które są w posiadaniu Orlenu, do innej spółki, prawdopodobnie również Skarbu Państwa. Proszę jednak pamiętać, że mówimy tu o rozdzieleniu formalnym - tj. na poziomie własności spółek. Zupełnie czym innym jest taki podział od strony technicznej - nie wiem, jak bardzo Orlen i Energa zdążyły scalić się biznesowo i operacyjnie.Takie kwestie mogą mocno wpływać na koszty tego typu operacji.
Jeśli chodzi o wydzielenie Lotosu i PGNiG, to w wyniku dokonanej fuzji, obie te spółki stały się częścią Grupy Orlen. Z formalnego punktu widzenia jest to teraz Orlen S. Nie mamy więc już osobnych spółek, odrębnych od Orlenu, jak to ma miejsce w przypadku Energi.
- Trzeba jednak pamiętać, że Polskie Górnictwo Naftowe oraz Lotos, także działają w ramach grup kapitałowych i duża część tych spółek, które prowadzą rzeczywistą działalność operacyjną - dalej istnieje jako spółki zależne od Grupy Orlen. Oznacza to, że sam fakt wchłonięcia Lotos SA oraz PGNiG SA nie powinien stanowić znaczącego utrudnienia w odwróceniu tej fuzji, bo podmioty, które bezpośrednio świadczą usługi, dalej działają, po prostu są zależne od innej spółki. Przy czym znowu - mówię tu z prawnego i formalnego punktu widzenia. Może się okazać, że biznesowo jest to już teraz operacja bardzo kosztowna i skomplikowana. Formalny podział to jedno, a podział majątku, wydzielenie określonej części przedsiębiorstwa, określenie jakie zobowiązania przejdą na wydzielony podmiot - to już zupełnie inna sprawa - podsumowuje Rasmus.
Plany, planami ale proces reorganizacji jest bardzo pracochłonny
- Podział i reorganizacja spółki akcyjnej jest procesem, który wymaga podjęcia wielu decyzji formalnych - zwłaszcza w przypadku podmiotów zajmujących się działalnością o strategicznym znaczeniu dla gospodarki państwa i będących pod kontrolą Skarbu Państwa - tłumaczy mec. Rasmus. - W przypadku Energi konieczna byłaby sprzedaż akcji przez Grupę Orlen, przy czym pojawia się pytanie - kto miałby je zakupić? Czy nabywcą byłby Skarb Państwa, czy doszłoby do rozproszenia akcjonariatu? Tak czy inaczej, konieczne byłoby podjęcie decyzji o sprzedaży przez właścicieli akcji (w tym wypadku Orlen SA). W zależności od tego, jak dokładnie przebiegałby proces od strony formalnej i kto byłby nabywcą akcji Energi - w grę wchodzi również konieczność uzyskania zgody Komisji Europejskiej (jak to miało miejsce w przypadku zakupu akcji Energi przez Orlen SA) oraz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Jest dla mnie jednak jasne, że w przypadku woli politycznej przywrócenia statusu sprzed fuzji z Orlenem - ewentualne zgody organów unijnych i państwowych byłyby formalnością, bo przywrócilibyśmy stan rzeczy, który obowiązywał przez lata. Co innego, gdyby wybrano zupełnie nowe, alternatywne rozwiązanie.
Jak twierdzi prawnik, warto też pamiętać, że w związku z przejęciami wszystkich tych spółek przez Grupę Orlen, toczą się różne postępowania sądowe.
- Teoretycznie może się więc okazać, że przynajmniej częściowo, dokonane połączenia zostaną uznane za nieważne. W takiej sytuacji nie byłoby konieczności podejmowania dodatkowych działań formalnych, bo sytuacja z mocy samego prawa, wróciłaby do punktu wyjścia. Wszystkie działania, związane z przywróceniem stanu tych spółek sprzed fuzji byłyby więc tylko wykonaniem decyzji sądu - podsumowuje Rasmus.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-01-26 15:45
Czekam na wysyp komentarzy zakręconych politycznie (9)
I bardzo dobrze - co to w ogóle za tytuł artykułu!? Kto normalny by się spodziewał albo chciał tak ogromne strategicznie sprawy załatwiać "tak po prostu" Czy decyzja o sprzedaży była zasadna ekonomicznie itp to juz inna sprawa, ale jak się stało to nie można wszystkiego niszczyć tylko dlatego że się nie lubi gości którzy to sprzedali.
- 85 69
-
2024-01-28 13:17
a ja czekam na informacje jaki zysk przyniosla sprzedaz Lotosu?,wszak juz cas jakis to trwa,chyba ze na stratach mialo to polegac i petrodolary umykaja.
- 0 1
-
2024-01-26 17:51
No tak, bo siedem miliardów to drobne na waciki. Podać ci numer konta żebyś mi przelał? (4)
- 15 11
-
2024-01-26 18:08
Ruski trolu gdyby pisowce tak sie zachowywały jak obecny dyktat Powców to by ci nawet niewolno bylo takich bredni wypisywac (3)
- 12 25
-
2024-01-26 18:38
Tjaaaaa.. reżim Tuska było widać 11.01 na marszu obrońców milionerów PiSowskich. (2)
Kiedy nasłał na was policjantów z pałkami teleskopowymi i gazem. A nie, sorry.. tak robiło twoje kochane Prawo i ZPRawiedliwość ze strajkującymi lekarzami, nauczycielami i marszem kobiet.
- 22 12
-
2024-01-26 19:52
(1)
Czy w tej bajce są też smoki?
- 9 9
-
2024-01-29 16:21
przeciez to widać że odpisują POwskie trole
nie ma co tracić czasu na bicie piany...
- 0 0
-
2024-01-26 16:51
(2)
moze warto przejrzec konta,,ciotek Obajtkow,Sasinow,Morawieckich,i Amerykanie na stole kladli wiecej,nie otwarto oferty,i kto parl do likwidacji Lotosu!,napewno nie Unia Europy.
- 25 17
-
2024-01-27 00:20
opętali cie nienawiścią w tej szczujni żólto niebieskiej i ty teraz eksperta interesującego się gospodarką udajesz. (1)
przebudź się bo śmieją się z takich jak ty.
- 5 9
-
2024-01-27 07:03
Ale przecież sam rudy chciał sprzedać w 2013 roku Lotos ruskim
A dzisiaj afera bo Lotos został w polskich rękach.
- 5 13
-
2024-01-26 16:04
(19)
O co teraz ten dym. Lotos i Orlen są już przecież jednym tworem. Łyżką dziegciu była sprzedaż części udziałów Rafinerii miłośnikom kozich wdzięków, tak samo wymuszona odsprzedaż części stacji paliw węgierskim chętnym. Natomiast nie widzę sensu, aby teraz znowu mącić, burzyć to co zbudowano. A szopka i polityczne przepychanki mnie nie interesują.
O co teraz ten dym. Lotos i Orlen są już przecież jednym tworem. Łyżką dziegciu była sprzedaż części udziałów Rafinerii miłośnikom kozich wdzięków, tak samo wymuszona odsprzedaż części stacji paliw węgierskim chętnym. Natomiast nie widzę sensu, aby teraz znowu mącić, burzyć to co zbudowano. A szopka i polityczne przepychanki mnie nie interesują. Pewnie teraz w imię demokracji chcą sprzedać tanio Orlen, żebyśmy absolutnie nie mieli w posiadaniu spółek strategicznych, bo po co, lepiej w razie wojny polegać na niewidzlanej rece wolnego rynku xD.
- 74 79
-
2024-01-28 20:08
Ja nie widzę sensu w twoim bełkocie
ludzie którzy odpowiadaj za zniszczenie lotosu do pudła!
- 0 0
-
2024-01-27 08:48
To czytaj bajki dla dzieci!
- 0 1
-
2024-01-26 21:34
Jak można zburzyć coś, co już wcześniej zburzono?
- 1 5
-
2024-01-26 20:15
Generalnie chodzi o to.....
Ze na Lotosie pasł się cały platformerski Gdańsk. Zlecenia, zleconka, umowy, umówki. Pewnie w Orlenie jest tak samo, no ale takie już jest życie. Chodzi mi tylko o to skąd to trójmiejskie wycie.
- 8 9
-
2024-01-26 20:11
Niespodzianka (3)
Mam dla Ciebie niespodziankę. Wiesz, że skarb państwa nie jest większościowym udziałowcem w Orlenie? Więc z tymi spółkami strategicznymi i tak już nie bardzo jest co bronić.
- 2 8
-
2024-01-26 23:14
A to ciekawe. Kto w takim razie jest?
- 1 0
-
2024-01-26 22:27
Gdyby tylko... (1)
... istniało coś takiego jak, sam nie wiem, złota akcja, dajmy na to. I ta złota akcja dawałaby możliwość blokowania strategicznie niekorzystnych decyzji, pomimo mniejszościowego pakietu akcji. Wtedy bylibyśmy uratowani...
- 0 0
-
2024-01-27 20:02
sprawdz sobie udzial SP wynosi 49.9 %
co za tłuki tu pisza
- 0 0
-
2024-01-26 18:55
A po co nam rafineria przecież można od Niemca czy ruska kupić (2)
- 8 10
-
2024-01-27 08:54
Od ruska, dzieki sprzedaży stacji paliwowych Lotosu, firmie MOL, juz kupujemy, a arabowie sprzyjaą Putinowi wiec kto wie czy ruscy nie sa udziałowcami w tej firmie. A co do Niemców to z tego co widziałam w Niemczech jest tam bardzo dużo stacji orlenowskich więc to raczej Niemcy kupują od nas ruskie paliwo
- 1 0
-
2024-01-26 19:49
I to nawet lepiej.
Lud to u nas ciemny jest. Mogliśmy za rafinerie mieć furę choinek.
- 5 5
-
2024-01-26 18:10
Czas rozliczyć kulawego i jego grupę. Więzienia czekają :))))))) (7)
- 19 14
-
2024-01-26 19:53
Coś Cię tu dawno nie widziałem. Przelew się opóźnił?
- 4 5
-
2024-01-26 18:32
Sędziowie na telefon Hołowni też czekają. (5)
KOmuna bis.
- 13 18
-
2024-01-26 19:42
PiS = SB bis :))))))))) (1)
- 12 10
-
2024-01-29 16:23
opętało ciebie coś... współczuję
- 0 0
-
2024-01-26 18:39
Nie czekają, bo Ziobro we Włoszech. (2)
- 15 12
-
2024-01-26 18:56
We Włoszech to Giertych się schował (1)
- 16 13
-
2024-01-27 08:50
Widziałam Go wczoraj w Warszawie i nie wyglądał jakby sie chował. Ale zapewne jestes niewidzący i niesłyszący, więc jestes niepełnosprawny, więc nie powiem ci, że jestes i**otą
- 3 1
-
2024-01-26 15:44
(4)
Jeszcze trzeba odzyskać dawne stacje Lotosu. Precz z węgierskim zielonym guanem z Polski!
- 17 8
-
2024-01-26 15:50
(3)
tych akurat można pognać, na tych stacjach MOL teraz hula wiatr, pustki, mało kto chce tankować u przyjaciół Putina, tutaj też niezła afera, firma niejakiego Adama Hoffmana / kiedyś PIS/ przytuliła na lobbowaniu tej transakcji 5 mln euro, jako bonus, premia, wcześniej jego wspólnik Robert Pietryszyn / też kiedyś PIS/ prezesował całemu Lotosowi przez niecały rok, poznał temat i póżniej to wykorzystał
- 77 34
-
2024-01-26 22:06
Pis PO kto wiecej botow ma (1)
wiadomo ze troll ten komentarz pisal
Ja mieszkam we Wloclawku i u siebie na osiedlu mam tylko Lotos - nawet szyldu nie zmienili na MOL. Na paragonie juz niestety wegry. Do wiezienia z nimi. Moze wam w 3city mozgi wypralo od tych piniendzy na apartamentach na kredyt ale przypominam - na wies po rozum, a do miasta po pieniadze. Nie odwrotnie- 3 3
-
2024-01-27 17:57
A do szkoły po ortografie
- 3 1
-
2024-01-26 18:12
Ile kasy poszło bokiem do kulawego i jego grupy?
- 21 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.