- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (34 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (97 opinii)
- 3 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (152 opinie)
- 4 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (79 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (70 opinii)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Stena Line tnie koszty. Będą zwolnienia?
Stena Line przeprowadzi masowe zwolnienia - donoszą szwedzkie media. Może to dotyczyć aż 800 osób. A wszystko z powodu cięcia kosztów w związku z wejściem dyrektywy siarkowej. W Stena Line Polska pracuje 186 osób, a w całym koncernie blisko 6 tys.
Kilka dni temu armator poinformował w komunikacie, że "wchodząca w życie 1 stycznia 2015 tzw. dyrektywa siarkowa nakładająca konieczność zmiany paliwa żeglugowego w obszarze SECA Europy Północnej, będzie miała znaczący wpływ ekonomiczny na działalność Stena Line". Wyliczono, że będzie to 1 mln szwedzkich koron dziennie, czyli prawie pół miliona złotych.
- Z ekonomicznego punktu widzenia, dyrektywa siarkowa to jedna z najbardziej negatywnych decyzji politycznych od czasu likwidacji tax free. Mamy pozytywny stosunek do wprowadzania regulacji zmierzających do poprawy stanu środowiska naturalnego, o ile są one takie same dla wszystkich i są realizowane w tempie, pozwalającym nam i naszym klientom się z nimi uporać - a tak nie jest w tym przypadku. Ostatecznie rosnące koszty paliwa wpłyną negatywnie na wymianę towarową w obrębie Europy Północnej, ponieważ znaczna część tych przewozów jest wykonywana drogą morską - stwierdził Carl-Johan Hagman, dyrektor zarządzający Stena Line.
Unijna dyrektywa nakłada na armatorów obowiązek redukcji zawartości siarki od 2015 r. z obecnego 1 proc. do 0,1 proc. w paliwach wykorzystywanych przez statki pływające na wodach Morza Bałtyckiego, Morza Północnego i Kanału La Manche. Eksperci twierdzą, że po wprowadzeniu tzw. dyrektywy siarkowej ceny paliwa, które są najdroższym składnikiem kosztów użytkowania statku, wzrosną o 45 do 80 proc.
Czytaj też: Dyrektywa siarkowa. Czeka nas droższe paliwo i mniejsze obroty w portach?
W tej sytuacji firma - jak twierdzi - zmuszona jest do ciecia kosztów. Właśnie wycofano z linii jeden z dwóch statków na trasie Trelleborg-Sassnitz. Zdecydowano się też podnieść o 15 proc. cenę przewozów frachtowych.
- Chcemy być w stanie zapewnić taką samą jakość usług jak dotychczas, a także kontynuować nasze starania, aby oferować przewozy zgodne z zasadą zrównoważonego ekologicznie transportu. Oznacza to, że jesteśmy zmuszeni pobierać wyższe opłaty od naszych klientów frachtowych, aby zrekompensować wzrost kosztów - wyjaśnia Carl-Johan Hagman i dodaje, że Stena Line pracuje nad projektami związanymi z poszukiwaniem alternatywnych paliw i nowych technologii oczyszczania spalin. - Na początku 2015 roku rozpoczynamy testowanie metanolu jako paliwa na jednym z naszych promów. Jednocześnie badamy technologie płuczek, a także rozważamy wykorzystanie LNG jako paliwa. Oczywiście, przebudowa naszych statków będzie kosztowała dużo czasu i pieniędzy.
Na rynku zaczęło się jednak spekulować, że na tym nie koniec. Jak podał portal promy24.com Stena Line już w lutym ogłosiła, że firma oczekuje poprawy wyniku o 180,5 mln USD przed 2015 rokiem. W tym samym czasie, Jesper Waltersson, szef ds. komunikacji Stena Line ujawnił, że proces ten uderzy w pracowników, a przewoźnik negocjuje ze związkami zawodowymi. "Jesper Waltersson przekonywał, że koszty osobowe stanowią jeden z największych wydatków operatora. W lutym szef ds. komunikacji nie wiedział jednak jeszcze, czy zmiany organizacyjne będą wiązały się ze zwolnieniami. Teraz okazuje się, że około 800 pracowników odczuje, co to znaczy ciąć koszty" - podał portal promy24.com.
Czy ewentualne zwolnienia dotkną Stena Line Polska?
- Redukcja personelu jest częścią globalnej restrukturyzacji firmy. Natomiast plan ten wdrożono w 2013, nie jest to więc żaden nowy fakt - poinformowała Agnieszka Zembrzycka-Kwiatkowska, rzecznik Stena Line Polska. - Z kolei liczba - 800 osób - to efekt końcowy, w dalszej przyszłości. Ta redukcja dotyczy całego koncernu Stena Line, który zatrudnia obecnie blisko 6 tys osób.
Stena Line Polska współpracuje z gdyńskim portem już od 1995 roku, kiedy to w maju w swój pierwszy rejs z Karlskrony do Gdyni wyruszył prom "Lion Queen". Dziś promy na trasie Gdynia-Karlskrona kursują codziennie. Baza promowa zlokalizowana jest przy Nabrzeżu Helskim II, przy Basenie VIII . Jednak za kilka lat w gdyńskim porcie ma już działać nowy terminal promowy przy Nabrzeżu Polskim. Ma być gotowy w 2016 roku, a jego budowa pochłonie 120 mln zł.
Stena Line jest szwedzkim koncernem promowym, z siedzibą w Göteborgu. Operuje na 23 trasach, posiada ponad 40 promów, zatrudnia 6000 pracowników. Roczne obroty koncernu przekraczają 10 mld koron szwedzkich. Przewozy wynoszą rocznie: ponad 14 mln pasażerów, 3 mln samochodów osobowych oraz 1,9 mln jednostek frachtowych (ciężarówki, naczepy itp.).
Miejsca
Opinie (26) 3 zablokowane
-
2014-09-30 16:34
Cięcie kosztów to więcej pracy u nas (3)
Taka prawda. Zwolnia w Szwecji zatrudnia w Polsce za 1/3 pensji albo i mniej. Tak robi się modernizację
- 58 4
-
2014-09-30 23:17
A czy tam na najniższych szczeblach już nie pracują Polacy ? (1)
- 8 0
-
2014-10-01 00:01
ile razy nie plynalem
to kapitanem byli polacy :)
- 5 1
-
2014-10-01 08:32
większość załogi to Polacy
roboty w bród, a kasa słaba
- 8 0
-
2014-09-30 16:50
Zlikwidowano linię z Trolleborga do Swizzborga
i to mnie przeraziło.
- 23 8
-
2014-09-30 17:47
Kieyś straszyli irakiem terorystami tuskiem.. (1)
A teraz siarkowa? I redukcje???? Polski personel zastąpi na umowach śmieciowych, elastyczny czas pracy itp przecież polaki za chlebem jadą do szwecji , norwegii..
- 16 4
-
2014-09-30 22:56
????
Opinia jak najbardziej na temat....
- 0 3
-
2014-09-30 18:28
i znowu wszystko podrożeje (3)
dziękujemy ci zasmarkana Unio
- 55 10
-
2014-09-30 19:40
Przeprowadz sie do USA (1)
...wait? North America ECA z takim samym limitem 0,1% też będzie obowiązywać w 2015.
- 13 8
-
2014-09-30 21:10
Nie mam wizy
- 16 0
-
2014-09-30 23:26
Zaraz
Powymyslaja takie normy ze oddychać nam zabronią bo za dużo dwutlenku wydzielisz na m3
- 13 0
-
2014-09-30 21:18
Zamkną linię do Karlskrony ??? No to będą lądować w Kosakowie !
- 16 9
-
2014-09-30 21:40
jest tylko jedna rada na unijne absurdy, które stopują rozwój Europy (1)
Janusz Korwin-Mikke
- 24 19
-
2014-09-30 22:58
Zarżnąć się nożem w brzuch ?
jw
- 5 4
-
2014-09-30 23:03
to już nie chodzi o StenaLine.... (1)
to już nie chodzi o StenaLine....tylko o wszystkie statki handlowe operujące na Bałtyku i Północnym..... To wszystko odbije się na Naszych kieszeniach. Mnóstwo statków przewożących towary z Dalekiego Wschodu, Ameryki nie przystosują z dnia na dzień swoich "wysłużonych" statków do konsumpcji lpg. a co za tym idzie... Sami dopiszcie sobie....
Pozdrawiam- 27 2
-
2014-10-01 13:19
LPG
to ty masz może w samochodzie.
na statkach jest LNG "znafco"- 1 1
-
2014-09-30 23:18
Ostatecznie wyjdzie na naszą korzyść, zwolnią szwedów, zatrudnią polaków za 1/3 szwedzkiej pensji
także nie ma się czym matwić, hehe
- 8 3
-
2014-10-01 02:54
Dawno temu crew.
No i sie skonczy zloty interes robienie biznesu na promie, czas do pracy sie zabrac.
Mam tu na mysli starych dziadow tych co jeszcze pamietaja stene z 2000 i dalej tam siedza.- 15 3
-
2014-10-01 08:57
czas wyjechać
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.