- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (97 opinii)
- 4 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (185 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Twórca Amber Gold czeka na rozprawę. Ten sędzia zadecyduje o jego losie
Marcin Stefański-Plichta (zgodził się na ujawnienie wizerunku i nazwiska) czeka na rozprawę, na której podjęta zostanie decyzja na temat jego wcześniejszego zwolnienia zza krat. Wcześniej do sądu i mediów skierował napisany na komputerze "komunikat prasowy". W areszcie śledczym usłyszeliśmy, że są przypadki, w których skazany może mieć taki sprzęt w celi. Jego wniosek rozpatrzy sędzia Marek Goc, który prowadził m.in. sprawę tzw. gangu Braciaków.
- Kiedy Marcin Plichta wyjdzie na wolność?
- Lata w areszcie liczą się do kary Marcina Plichty. Wyjdzie zza krat najpóźniej w 2027 r.
- Sprawa zwolnienia Marcina Plichty. Sąd wysłucha go, prokuratora i pracownika więzienia
Kiedy Marcin Plichta wyjdzie na wolność?
Poinformował też, że w tej sprawie nie ma obrońcy i wyraził zgodę na publikację swojego imienia, nazwiska oraz wizerunku.
Dokument trafił również do sądu, który musiał zweryfikować, czy ten faktycznie wyszedł od skazanego w aferze Amber Gold (został on wysłany listem poleconym z Urzędu Pocztowego nr 50 przy ul. Długiej).
Początki afery Amber Gold na materiałach wideo
Jak się okazuje, Sąd Okręgowy w Gdańsku nadał sprawie bieg. Wylosowano już sędziego, który się nią zajmie. To sędzia Marek Goc, który prowadził m.in. postępowanie dotyczące tzw. gangu Braciaków.
- 19 lipca 2024 r. wpłynął do VI Wydziału Penitencjarnego wniosek skazanego o udzielenie mu warunkowego przedterminowego zwolnienia. Sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą VI Kow 2819/24. Wniosek jest poprawny formalnie. Aktualnie sąd oczekuje na opinię o skazanym z jednostki penitencjarnej, w której przebywa skazany. Po jej wpłynięciu sprawa zostanie skierowana na posiedzenie - mówi sędzia Łukasz Zioła z Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Kajdanki i zakryte twarze. Wideo z doprowadzeń przez policję
Lata w areszcie liczą się do kary Marcina Plichty. Wyjdzie zza krat najpóźniej w 2027 r.
Co ciekawe, nawet jeżeli sąd nie przychyli się do wcześniejszego zwolnienia Marcina Stefańskiego-Plichty zza krat, ten opuści więzienie już 26 sierpnia 2027 r. Na poczet kary zaliczono mu bowiem lata, jakie spędził w tymczasowym areszcie.
- Skazany uprawnienie do ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nabył po odbyciu 3/4 części orzeczonej kary pozbawienia wolności, tj. z dniem 26 listopada 2023 r. - mówi sędzia Zioła.
Sprawa zwolnienia Marcina Plichty. Sąd wysłucha go, prokuratora i pracownika więzienia
Posiedzenie w sprawie przedterminowego, warunkowego zwolnienia odbędzie się z udziałem skazanego. Sąd wysłucha go, a także zapozna się ze stanowiskiem prokuratora oraz przedstawiciela jednostki penitencjarnej.
- Wówczas podejmie decyzję w przedmiocie uwzględnienia wniosku lub jego nieuwzględnienia - podsumowuje sędzia Zioła.
Opinie (114) ponad 10 zablokowanych
-
3 godz.
Tam są politycy zamieszani
Nikt nie siedzi nawet syn niemca.
- 2 0
-
3 godz.
Kto obstawia, że wyjdzie ?
Bynajmniej ja mam pewność, w takim anturazu wladzy to oczywiste ;)
- 1 0
-
1 godz.
Zero zwrotu ukradzionej kasy, zero litości. Niech gnije do końca wyroku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.