• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Gądek do Gdyni, czyli w Polzug Intermodal w BCT

Wioletta Kakowska-Mehring
1 września 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Masowiec wyposażony w żagle zawinął do Gdyni
Polzug to kolejny po Baltic Rail, PCC Intermodal i PKP Cargo intermodalny klient BCT. Polzug to kolejny po Baltic Rail, PCC Intermodal i PKP Cargo intermodalny klient BCT.

Firma Polzug Intermodal uruchomiła regularne połączenie kolejowe z Gądek pod Poznaniem do Gdyni, a dokładniej do Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Jeszcze kilka lat temu transport
kolejowy w BCT stanowił 5 proc., dziś to już 40 proc.


Trójmiasto stanie się ważnym punktem na mapie transportu intermodalnego?


To już kolejne połączenie kolejowe w tym roku w BCT. W połowie maja po raz pierwszy Bałtycki Terminal Kontenerowy przyjął pociąg z kontenerami z Dąbrowy Górniczej. Pociąg należał do międzynarodowego operatora kolejowego Balic Rail, z którym gdyński terminal podpisał umowę. Obecnie pociągi z BCT jeżdżą do Dąbrowy Górniczej dwa razy w tygodniu dając połączenie z Austrią i Słowenią.

Polzug to kolejny po Baltic Rail, PCC Intermodal i PKP Cargo intermodalny klient BCT. Transport intermodalny, czyli kombinowany , to typ transportu polegający na przewozie ładunków środkami przewozowymi różnych gałęzi transportu. Do przewozu ładunku wykorzystuje się więcej niż jedną gałąź transportu, przy jednoczesnym wykorzystaniu tylko jednej jednostki ładunkowej np. kontenera na całej trasie przewozów.

Polzug Intermodal jest niemieckim kolejowym operatorem pociągów kontenerowych, które dotychczas kursowały pomiędzy północnoeuropejskimi portami kontenerowymi w Hamburgu, Bremerhaven i Rotterdamie a zapleczem lądowym portów w Polsce i Europie Wschodniej. Początkowo terminal będzie obsługiwał pociągi trzy razy w tygodniu. Docelowo pociągi przyjeżdżać będą do BCT co drugi dzień.

- Otwarcie nowego regularnego serwisu Polzuga z Poznania do Gdyni, umożliwi przekierowanie części ładunków do tej pory zmierzających do portów Europy zachodniej na porty polskie. Jest to bezsprzeczny dowód na wzrastającą konkurencyjność polskich terminali kontenerowych względem np. terminali niemieckich, które przez ostatnie lata zdołały przejąć sporą część polskiego handlu morskiego - twierdzi Piotr Frąckowiak, Intermodal Manager BCT. - Inwestowanie w transport intermodalny w Polsce zaczyna przynosić wymierne korzyści. Postępująca poprawa warunków i organizacji transportu kontenerów koleją w naszym kraju spowodowała, że nasze porty zaczynają odzyskiwać utracone wcześniej naturalne zaplecze. Dzięki koncentracji polskich ładunków w polskich portach zyskują nie tylko same terminale, ale też cała nasza gospodarka.

Transport lądowy w Polsce opiera się przede wszystkim na przewozach samochodowych, które w 2010 roku miały blisko 74 proc. udziału w rynku. Dla porównania, transport koleją stanowił w tym samym czasie niecałe 17 proc. To wciąż bardzo mało. Transport kolejowy w BCT stanowi ok. 40 proc. wszystkich przewozów obsługiwanych w relacjach lądowych. To znaczny wzrost w porównaniu do lat ubiegłych. W 2011 kontenery przewożone koleją stanowiły 37 proc., w 2010 - 15 proc. a jeszcze 3 lata wcześniej w 2007 jedyne 5 proc. całości kontenerów obsługiwanych na BCT w relacjach lądowych.

- Transport kolejowy jest tańszy i punktualniejszy. Jeżeli ma się dużą masę towarową do przewiezienia, to tego nie robi się 40 ciężarówkami, bo każda przyjedzie o innej godzinie, a do tego będzie drożej. Wysłanie jednego, zblokowanego pociągu z 40 kontenerami jest lepszym rozwiązaniem, mimo wciąż wysokich opłat jakie trzeba wnieść do PLK - uważa Krzysztof Szymborski, prezes zarządu BCT, który bardzo aktywnie zajął się agitacją m.in. na rzecz rozwoju transportu intermodalnego.

Bałtycki Terminal Kontenerowy obecnie realizuje największy w swojej historii program inwestycyjny o wartości 153 mln zł, dzięki któremu m.in. zmodernizuje infrastrukturę kolejową a w efekcie zwiększy swoje zdolności przeładunkowe na kolei.

Miejsca

Opinie (29) 1 zablokowana

  • ATC Cargo

    Chłopaki z ATC Cargo chyba sobie teraz z łuku w torbę strzelają :-) Prawie dwa miliony straty mają za II kwartał a tu taka konkurencja im W Gądkach wyrosła .

    • 12 3

  • Na Obłużu co noc duży huk bo na BTC ładują na platformy kolejowe kontenery (1)

    techniką spuszczania ich ze sporej wysokości

    • 4 0

    • Nie czepiaj się ciężko pracującej klasy robotniczej

      to twój problem, że ty chcesz spać jak dokerzy pracują.
      Kup sobie stopery do uszu.

      • 1 1

  • Od kiedy kolej jest puntualna ?

    ....

    • 1 5

  • Paplanina

    Marketingowe bicie piany. Jaki to ma wymiar w TEU? Wszyscy się przestraszyli zapewne. Really impressed.

    • 0 2

  • Poprawka

    Infrastrukturę kolejową na terenie BTC i nie tylko modernizuje z własnych i unijnych środków ZMPG, a nie BTC.

    • 1 0

  • Czy aby na pewno jest to dobra wiadomość

    W idealnym rynku, gdzie oszczędności w jednym miescu powodują wydatki w drugim w obębie naszej aglomeracji powiedziałbym, że jest to dobra wiadomość.

    Ale przy obecnej sytuacji spowoduje to napewno tylko kilka rzeczy.
    - zmniejszenie kosztów firmy Polzug.
    - zmniejszenie zatrudnienia w firmie Polzug w dziale spedycji/logistyki.
    - pracę straci ok 40 kierowców, gdyż Polzug nie będzie zlecać tych przewozów, a jeżeli firmy realizujące te przewozy nie znajdą dla siebie miejsca to pracę może stracić jeszcze więcej osób.

    I jeszcze można by pisać więcej, ale po co.

    Korzyści pójdą jeszcze do PKP, ale ona nie koniecznie musi zainwestować te zyski w nasz region.
    BTC zwiększa swoje możliwości, bo obsłużenie jednego składu i załadowanie 40 kontenerów jest o wiele szybsze niż 40 ciągników z naczepami.

    Ogólnie jestem ciekaw, czy zyski rzeczywiście przełożą się na nasz region i czy nie zostaną przeżarte. Bo jeżeli zyski z tej przemiany mają być przeżarte może się okazać, że sami sobie dół kopiemy. Bo jeżeli będziemy szli w kierunku tylko i wyłącznie portów przeładunkowych, a centra logistyczno/.spedycyjne będą migrowały w kierunku polski centralnej to nie zdziwmy się pewnego dnia, jak się okaże, że praca dla logistyków i spedytorów jest ale w Polsce centralnej.

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich Związków Kredytowych; od 1992 do 2012 roku prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. Od 2001 członek, od 2005 sekretarz Rady Dyrektorów World Council of Credit Union w Madison, USA. Honorowy obywatel kilku miast amerykańskich, laureat nagród ekonomicznych w Polsce i USA; wyróżniony m.in odznaką Zasłużony Działacz Kultury (2001) i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski...

Najczęściej czytane