- 1 Państwowe firmy wymieniają zarządy (63 opinie)
- 2 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (100 opinii)
- 3 Coraz więcej pracujących emerytów, także na Pomorzu (97 opinii)
- 4 Ile za lody, gofry i frytki nad morzem? (185 opinii)
- 5 Młodzi zarabiają na Jarmarku (72 opinie)
- 6 Spór o rurociąg pomorski. Z powodu kosztów wymaga dodatkowych analiz (176 opinii)
Zyski gdańskiej Grupy LPP wzrosły o 137 proc.
Gdańska Grupa LPP zamknęła pierwsze półrocze 2011 roku zyskiem netto w wysokości 78,3 mln zł, tj. większym o 137 proc. od zysku wypracowanego w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Łączna powierzchnia handlowa w porównaniu z czerwcem 2010 roku wzrosła o ok. 8 proc. Uruchomiono nowe sklepy o łącznej powierzchni około 7,2 tys. m kw. zwiększając tym samym całkowitą powierzchnię sklepów do ok. 322 tys. m kw. (866 sklepów) z czego 99,5 tys. m kw. (208 sklepów) poza granicami Polski.
W pierwszym półroczu w salonach Reserved zrealizowano sprzedaż w wysokości 614 mln zł, zaś w placówkach Cropp Town w wysokości 188 mln zł. Sprzedaż zrealizowana w pierwszym półroczu w sklepach House wyniosła 153 mln zł, zaś w sklepach Mohito 40 mln zł. Przychody ze sprzedaży w sklepach porównywalnych wzrosły w pierwszym półroczu 2011 roku o 18,1 proc. (z pominięciem zmian kursów walut lokalnych w krajach, gdzie działają spółki LPP).
LPP SA jest polską firmą, która zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży. Od 2001 roku jest notowana na warszawskiej giełdzie. Spółka jest właścicielem pięciu marek odzieżowych. Główna siedziba spółki mieści się w Gdańsku, gdzie znajduje się również zaplecze projektowe dla marek Reserved i Cropp. Działy projektowe House i Mohito znajdują się w oddziale w Krakowie.
Opinie (156) 7 zablokowanych
-
2011-08-29 16:35
Były klient reserved!!!
Na początku reserved miało całkiem ciekawą ofertę. Teraz niestety obniża jakość przy jednocześnie wysokich cenach. Omijam ten sklep szerokim łukiem, gdyż jakość produktów jest często niższa niż na bazarze!!! Chiny, Chiny, Chiny. Kasa, Kasa, Kasa. Bylejakość, Bylejakość, Bylejakość
- 12 2
-
2011-08-29 16:44
Kolejny raz artykul na portalu o LPP i ich pseudo sukcesach
ZA sukces nr 1 nalezy uznac ze te szmaty w ogole sie sprzedajaZA sukces nr 2 że są naiwni co to kupujaPo jednym praniu wiekszosc ciuchów traci fason, kolorDo tego jak byle jaka koszulka moze kosztowac 39/59 złotych?!?!
- 8 2
-
2011-08-29 16:50
Jak znajoma opowiedziała mi ile tam zarabiala przez jakis czas gdy dorabiala w czasie studiow to nie wierzylem. (1)
Placili tak tragiczne pieniadze nawet jak na handel ze az sie zdziwilem ze tam chce ktos pracowac.Do tego jak opowiadala mi o kontrolach na wyjsciu, zakazie noszenia telfonu w kieszeni, braku krzesla zeby usiasc sobie na sklepi,e jak nie ma klientow a wszystko jest ogarniete i koszmarnie dlugich zmianach to az zal mi pupe sciskal ze tak w tym kraju sie gania ludzi.
- 9 3
-
2012-11-25 17:35
telefon
no cóż bardzo lubie gdy sprzedawca rozmawia przez telefon i mnie ignoruje
- 0 0
-
2011-08-29 17:18
Zarobki mega tragiczne a wymagania nie do opisania
Pracuja za marne grosze , siedza po godzinach ,nikt im za to nie zapłaci , ( a tak swoja droga nadgodziny powinny byc zapłacone , a nie do odebrania - doprosic sie zeby je wogule odebrac -skandal) zero premi od sprzedazy !!! Przecietne godziny ich pracy to 12h zero odstepu dziennego , inspekcjia pracy byłaby tu wskazana , pomieszczenie socjialne... nawet niema gdzie siasc zeby cos zjesc ...Bledy na metkach (ceny) oczywiscie firma nie dopracoała ttego , tylko szkoda ze pracownicy musza odawac pieniadze za czyjes pomyłki , a pracuja za najnisza krajowa ..pensia osoby fukcyjnej( starszego sprzedawcy) w sumie nierozni sie od zwykłego sprzedawcy mimo wszysko ze maja wiecej obowiazków , a nawet wykonuja ponad norme swoich obowiazków
- 11 1
-
2011-08-29 18:35
:) (1)
Skoro wypracowali tyle zysku to pewnie każdy pracownik dostanie duuużą premię, a co zostanie to dla prezesa Piechockiego :))))))) A co tam niech ma ;)
- 5 0
-
2011-09-08 17:25
?????
żarty? gibiemy w tej firmie, aż kręgosłup nie wytrzymuje... a premia...?? ochłapy na zamknięcie się...!!!ale jak ktoś nie ma na chleb to pracuje za ochłapy... pozostawiam do zastanowienia...
- 0 0
-
2011-08-29 18:37
Kilka faktow: (5)
1. Nie Chiny, lecz w wiekszosci Bangladesz. W Chinach produkcja jest coraz drozsza, wiec LPP stopniowo coraz wiecej zleca fabrykom z BG.2. Jesli do magazynu trafia kontener ze splesniala odzieza, to nie jest ona utylizowana, lecz prana (nawet kilkakrotnie). Stad taki zaach czuc w sklepach :)3. Srednia placa szeregowego pracownika na Lakowej, to 2tys na reke, a nie 1tys jak twierdza niektorzy. Co ciekawe, podwyzek plac nie ma juz od kilku lat. Zeby bylo lepiej, to wynagrodzenie jest tematem tabu w tej firmie, i jest indywidualnie negocjowane z kierownikiem. W praktyce ja moge zarabiac 2k, a kolezanka na takim samym stanowisku 2,2k.4. Kazdy pracownik otrzymuje 10 bonow ze znizkami 40%. Przy czym, od kazdego bonu musi oplacic podatek VAT, hehe5. Bony Multisport w tej firmie kosztuja 5 razy drozej od sredniej w innych firmach. Od razu widac, jak HR zle negocjuje.6. Projektanci tu nic nie projektuja, tak jak to sobie wyobrazacie. Czesto sa kupowane gotowe wzory, i nastepnie modyfikowane. Chyba, ze sobie przypomnicie o kradziezy zdjecia amerykanskiej dziewczyny i umieszczenie jej na koszulkach :)Nie chce mi sie dalej wymieniac, bo jutro tam ide dalej sciemniac, ze pracuje :)
- 9 4
-
2011-08-29 18:38
(2)
sorry, 15 bonow :P
- 1 0
-
2011-08-29 18:48
... (1)
A może 150 bonów, co ?:)
- 0 3
-
2011-08-29 20:03
15 na kwartal.
- 3 0
-
2011-08-31 09:41
1000zł zarabia SPRZEDAWCA w sklepie.A za plagiat jednego z projektantów płaciło kierownictwo salonów!!!!!!!
- 0 0
-
2011-09-01 23:04
Kilka faktów??!!
Madziu z II piętra , może i ty zarabiasz te 2 tyś, ale ludzie w sklepach na umowę o pracę mają 1032zł netto na rekę na cały etat. Niestety to jest żenada....bo gdyby nie to ze mieszkam z rodzicami i ze to oni mnie utrzymują do póki nie skonczę studiów to sama bym się za to nie utrzymała....Co do jakości fakt faktem czasem przychodzą i szmaty i śmierdzące szmaty ale nie jest to niczyją winą tak do końca, bo zanim ubrania trafią do sklepów przebywają długą drogę.....
- 0 0
-
2011-08-29 19:51
LPP - Ależ macie opinię! (1)
Na Waszym miejscu zatrudniłbym miszcza świata PR i jemu jednemu dobrze zapłacił nim będzie za późno. Zostawiam ku rozwadze i przestrodze decydentów...
- 4 0
-
2011-09-08 17:42
może czas, żeby pod tymi postami wpisało się więcej ludzi?
Może czas pokazać Polsce, Premierowi i opinii publicznej, ze są w Polsce wykorzystujące prostych ludzi firmy, płacące grosze za ciężką pracę. Zgodnie z prawem, ale... nie do końca, zatrudniające przez pośrednika, który lawiruje jak może w prawie, żeby zdzierać haracz.
- 0 0
-
2011-08-29 20:31
wszedłem do sklepu widząc obniżki do 50%
wyszedłem jak zobaczyłem plakat z napisem "skarpety już od 11,99zł", chyba ich powaliło, nie było to za pięć czy 10 par ale za jedną. W azji 11,99 to płacą chyba za 20 par. Teraz wiem skąd ten wzrost zysków
- 4 1
-
2011-08-29 20:35
;)
pracowlaem w housie 5 lat jako artman super firma, fajna atmosfera, jak doszło do kupna przez lpp to człowiek spadł z niaba do piekła, człowiek był jest i bedzie tam maszynka, szkoda mi ludzi ktorzy sie zarzynaja sie dla ludzi ktorzy bardzo czesto nie maja pojecia o pracy w salonie handlu w salonie wymslaja rzeczy ktorych sie nie da zrobic, szkoda ze tak wielka firma ktora powinna być przykładem polskiego handlu odzieżowego ma taka ilość niegatywnych opini to TO CO NAJWAŻNIEJSZE W SFERZE KAPITAŁU LUDZKIEGO !!!!! aż chce sie napisać coś gorszego ale coż takie życie najabrdziej boli ze pracują tam na srednich stanowiskach megadżerskich tak niekompetentni ludzie nie wspomnając......
- 6 2
-
2011-08-29 20:39
Wybierzcie się też do ZARY (2)
Szmaty, które nie są warte złamanego grosza... Koszule śmiechu warte, które wstyd nosić!!!
- 3 2
-
2011-08-30 01:17
(1)
co ty pier....isz za głupoty
- 0 2
-
2011-08-30 12:43
prawdę pisze
prawd e pisze
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.