- 1 Co Tesla Cybertruck robiła w Trójmieście? (72 opinie)
- 2 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (14 opinii)
- 3 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Bożena Batycka zaprezentowała nową kolekcję torebek
Pomysł na spotkanie powstał zaledwie trzy dni przed tym, jak w progu Fabryki Batycki pojawiła się rzesza fanów torebek marki i jej głównej projektantki. Bożena Batycka zaprezentowała wczoraj najnowszą kolekcję o nazwie Kalipso. Choć forma pozostała minimalistyczna, projekty uwodzą kolorami i materiałami.
- Nieważne, czy robimy imprezę z wyprzedzeniem,
Na spotkaniu nie mogło zabraknąć pani Danuty Wałęsy, jednej z najwierniejszych klientek firmy. - Bożena Batycka ma wielu fanów. Właścicielkami torebek jej projektu są chyba wszystkie byłe i obecna pani prezydent - śmiała się Magdalena Sulikowska, dyrektor handlowy. Ten fakt nie dziwi, bo Batycka jak nikt potrafi zadbać o swoich klientów. - Mamy trzy rodzaje kolekcji: klasyczną, bursztynową i limitowaną. Limitowana obejmuje pojedyncze egzemplarze, o których, jeśli tylko się pojawią, od razu dowiadują się nasze najbliższe klientki - dodaje Sulikowska.
O najnowszej kolekcji trudno powiedzieć "ekstrawagancka", bo nie ma tu miejsca na spontaniczność formy. Kształt jest efektem odpowiednich proporcji, przemyślanej konstrukcji i żelaznej konsekwencji. Awangardowe wydają się kolory i rozmiary.
- Prezentowana przeze mnie maleńka torebka Chacha [na głównym zdjęciu - przyp. red.] to moja mała awangarda. Torebka nonsens, praktycznie niczemu nie służy, a dodaje nam uroku, gdy wychodzimy na spotkania, czy do klubu. Podobnie torebka Samba, tańczy, kołysze biodrami i uwodzi. Jestem minimalistką, awangardą jest dla mnie orgia kolorów, w jakiej mieni się ta kolekcja - mówi Batycka.
- Bożena lubi minimalizm, a my pielęgnujemy jej wizję. Zresztą, kiedy spojrzymy na kolekcje Chanel czy Louis Vuitton, tegoroczne propozycje są bardzo skromne, pozbawione widocznych na zewnątrz zapięć, łańcuszków. Niezależnie od mody, od lat towarzyszy nam wizja stworzenia torebki idealnej i wzory rzadko się zmieniają. Raczej ubieramy je w nowe skóry, kolory i tym się bawimy - dodaje Magdalena Sulikowska.
Nazwa kolekcji, Kalipso, nawiązuje do imienia greckiej nimfy, ale zdradza także nowe zainteresowanie Bożeny Batyckiej:
- Kolekcja jest roztańczona, bo sama zaczęłam tańczyć. Nazwa kolekcji to nie tylko nimfa, która uwodzi Odyseusza i odciąga go od małżonki. To wspaniały taniec, który narodził się na Morzu Karaibskim w latach 30. ubiegłego wieku, z korzeniami w Afryce - tłumaczy projektantka.
Podczas spotkania można było nie tylko podziwiać egzemplarze z najnowszej kolekcji. Klientki tłumnie gromadziły się przy stoisku wyprzedażowym, gdzie starsze modele można było nabyć niemalże za połowę ceny. Na gości czekały też świeże truskawki i smaczne przekąski przygotowane przez grupę cateringową Portobello Group, oraz specjalny drink Kalipso.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (91) ponad 20 zablokowanych
-
2013-05-11 16:07
Made in China
Ceny z kosmosu, jakość już taka sobie..
- 12 4
-
2013-05-11 18:44
O BORZE BORZE BORZE BORZENKO
jak mogłaś....
- 3 5
-
2013-05-11 20:32
Do pani Batyckiej
Takie same widziałam w tunelu !!!!
- 7 7
-
2013-05-11 20:38
chinskie torebki
KÓŁKO WZAJEMNEJ ADORACJI
- 9 4
-
2013-05-11 21:38
nudne torebki
ani ładne, ani praktyczne
o co tyle krzyku?- 12 5
-
2013-05-12 19:12
Wreszcie polskie (1)
torebki,a nie chińskie !
- 6 4
-
2013-06-07 20:12
co z tego, że polskie jak wyglądają jak chińskie. z czego tu się cieszyć. te chińskie to chociaz byłyby 10 razy tańsze
- 0 0
-
2013-05-14 23:36
Urocze i uśmiechnięte
Torebki super jakości, ładne i starannie wykonane. Takie urocze i do nas kobiet uśmiechnięte. Co za paleta kolorów! Podtrzymują i godnie reprezentują markę BATYCKI
A Pani Bożena jak zawsze z klasą i uroczym uśmiechem. W powyższych komentarzach odczytać można zazdrość , brak klasy i prymitywizm. Szkoda...
Na otwarciu nowej kolekcji byłam osobiście i potwierdzam dużą frekwencję. Sama kupiłam " małą czerwoną" torebkę. Czułam się przez moment jak na Karaibach. Drink Kalipso był miłym akcentem wieczoru. Dziękuję Pani Batyckiej za uroczy event.- 5 7
-
2013-05-15 11:38
lansik lansikiem
ale pracownicy pani Batyckiej powiadaja ze w jej firmie to balagan jest jak w modelowej babskiej torebce... pracowac sie nie daje...
- 6 3
-
2013-05-16 18:51
Brzydkie i nieładne
Torebki złej jakości brzydkie i zle wykonane.Takie brzydkie .Kolory jaskrawe .Polska to nie Karaiby i kolory raczej powinny być stonowane .Marka batycki się skończyła tak mi się zdaje. Pani Batycka coś nie widać klasy i chyba ma sztuczne zęby. Komentarze raczej prawdziwe bo za dużo ludzi pisze o niej nieprzychylnie coś w tym musi być - szkoda . Na otwarciu byłam osobiście tak frekwencja była kółka wzajemnej adoracji .Sama nie kupiłam bo nie było nic czego nie było by w tunelu i o niebo tańsze a z tymi Karaibami to przesada racze lans i nic więcej. Drink Kalipso cienki nawet nie zaważyłam.Sztampa i tyle na temat u Pani Batyckiej .Miłego dnia.
- 3 5
-
2013-05-17 09:15
bat ycki
i tak sie dorabia gebe ha ha ha ha ha
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.