- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Cętki. Symbol kiczu czy nowa elegancja?
Lampart, gepard czy ocelot? Wzory inspirowane futrami dzikich kotów przez wielu z nas wciąż są kojarzone z tandetą i kiczem. W latach 80. i 90. były symbolem przepychu - panterkom towarzyszyła złota biżuteria, mocny makijaż i skórzane dodatki. Jak jest dzisiaj? Projektanci udowadniają, że zwierzęce desenie można nosić z klasą, a panterka staje się pomału synonimem elegancji.
- Motywy zwierzęce mają swoich wiernych fanów, jak i zagorzałych przeciwników. Jednak w tym sezonie mało kto przejdzie obok nich obojętnie. Wariacje na temat cętek pojawiają się u najbardziej znamienitych projektantów i zaskakują oryginalnością. Bo nowoczesne cętki mają nie tylko zaskakującą kolorystykę - od koloru khaki po soczysty pomarańczowy - to zestawiane są z kontrastowymi wzorami, jak pasy czy kratka. Zwierzęca stylizacja stworzona z poskładanych materiałów i kolorów stanowi absolutny hit tego sezonu - mówi Anna Zaremba, właścicielka butiku Pennyblack.
Cętkowane desenie od pięciu sezonów niezmiennie utrzymują się na wybiegach. Lamparcie wzory pojawiają się niemal na każdym elemencie garderoby. Projektanci proponują, by łączyć różne rodzaje cętek, także te w odmiennych wariantach kolorystycznych. Łatwo tu jednak o przesadę, dlatego lepiej postawić na jeden element garderoby z kocim wzorem.
- Printy leopardzie, lamparcie oraz pręgi i pantery są motywem pojawiającym się w kolekcjach zimowych i letnich nieustannie i od zawsze. Jest to zdecydowana klasyka, jednakże budząca skrajne emocje i najczęściej postrzegana jako brak dobrego stylu. Tajemnicą sukcesu drapieżnych stylizacji jest umiar i odpowiednie dostosowanie do sylwetki, ponieważ bardzo łatwo popaść w kicz - mówi Joanna Weyna, projektantka i właścicielka marki PUDU.
Ubrania we wzór inspirowany futrem dzikich kotów widzieliśmy na wielu pokazach sezonu jesień-zima. Duże i miękkie moherowe swetry z różowo-fioletowymi cętkami zagościły w kolekcji Celine. Givenchy stawia na luksusowe futra. Dsquared2 nawiązuje do fasonów lat 60., w kolekcji pojawiły się cętkowane kuferki i pudełkowe płaszcze. Tom Ford, podobnie jak Sportmax, ryzykuje z panterką w wariancie od stóp do głów, a Gucci prezentuje deseń w wersji XL. Balmain proponuje klasyczne stylizacje z ołówkowymi spódnicami za kolano.
Lamparci wzór nie tylko zdążył wejść do kanonu mody, ale i na dobre zadomowić się w naszych szafach. Okazuje się, że cętki są deseniem, który można zestawić niemal ze wszystkim.
- Drapieżne, a więc cętkowane elementy garderoby muszą być zastosowane do bólu oszczędnie, wykonane z dobrej jakości tkanin i nienaturalnych futer, co podkreślam z całą mocą. Zestawiamy je z monochromatyczną całością - naturalne wzory łączymy z czernią, brązem i beżem, a te podkolorowane np. w tonacji fioletu z czernią albo fioletem. Zdecydowanie zasugerowałabym rezygnację z biżuterii. Nieśmiałe wielbicielki faunistycznych wzorów mogą zacząć od dodatków: pasków, rękawiczek, torebek i butów, przy czym nie należy zapominać, że droga "im mniej, tym lepiej" wiedzie do sukcesu - dodaje Joanna Weyna.
Spódnica w cętki w połączeniu z miękkim swetrem, szpilkami i klasyczną biżuterią to efektowny zestaw. Jeśli jednak lubisz bawić się konwencją, tę samą spódnicę zestaw z ciemną dżinsową koszulą i sportowymi butami. Warto pamiętać, że cętki będą wyglądały najlepiej na dobrej jakości ubraniach z wełny, kaszmiru czy jedwabiu. Zwierzęce desenie świetnie prezentują się z klasyczną czernią, brązem, beżem lub burgundem.
Jeśli nie jesteś przekonana do tak wyrazistego nadruku, postaw na cętkowane dodatki: rękawiczki, buty, torebkę czy zegarek. W ofercie trójmiejskich butików nie brakuje szpilek czy butów o sportowym kroju ozdobionych tym egzotycznym wzorem.
- Motywy zwierzęce, np. panterki czy zebry najlepiej prezentują się w postaci drobnych akcentów, aniżeli w tzw. wersji total look. Chustka, torebka czy balerinki z takim wzorem nie będą tandetne, jeśli zwrócimy uwagę na dobrą jakość materiałów, z których są wykonane. Panterka nie najlepiej prezentuje się również ze zbyt kontrastowym makijażem, ponieważ wtedy może to wyglądać zbyt wulgarnie. Dlatego nośmy cętki z umiarem, wtedy będziemy miały pewność, że wyglądamy modnie i nie przekroczyłyśmy granicy kiczu - radzi Agnieszka Starzecka, stylistka i specjalistka ds. kreowania wizerunku.
Okrycia wierzchnie w cętkowany wzór dobrze sprawdzają się w romantycznych stylizacjach z delikatnymi, zwiewnymi sukienkami. W bardziej swobodnym wydaniu mogą towarzyszyć dżinsom i sportowemu obuwiu.
- Projektanci Pennyblack poszli o krok dalej, oprócz cętek można zauważyć makrografiki ze zwierzęcymi głowami w postaci żakardowych wzorów lub mozaiki, które zdobią nie tylko ubrania, ale też akcesoria, zwłaszcza torebki. Potwierdza to niezmienny fakt, że w modzie nie ma nic oczywistego i należy się nią bawić - zaznacza Anna Zaremba.
Panterka wbrew pozorom nie jest wzorem zarezerwowanym wyłącznie dla szczupłych kobiet. Należy jednak wybrać prosty fason np. spódnicy czy sukienki i pamiętać, by ubranie nie przylegało do ciała. W takim przypadku lepiej sprawdzi się nieco większy deseń, jaki w tym sezonie zaprezentował dom mody Gucci. Kwintesencja kiczu lat 80., czyli dopasowana sukienka w lamparci wzór jest propozycją dość ryzykowną. Tego rodzaju zestawy świadczą o tym, że kobieta jest pewna swoich atutów, dlatego tak wyrazisty deseń nie potrzebuje już dodatkowych atrakcji np. w postaci okazałego dekoltu. Długość oscylująca w okolicach kolan z pewnością doda jej elegancji podobnie, jak rezygnacja z biżuterii.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (51) ponad 10 zablokowanych
-
2014-11-03 14:26
Bardzo interesujące spojrzenie na kwestię wzoru pantery w nowoczesnych stylizacjach. Dodaje to nowej płaszczyzny w kreowaniu własnych pomysłów stylizacyjnych. Na szczególną uwagę zasługuje wymienienie niektórych sklepów, choć drogich, to jednak umożliwiających zasięgnięcie opinii o możliwych układach kolorystyczno-materiałowych. Generalnie świetny artykuł, bardzo mi się spodobał. Lubię czytać o nowych trendach z takim przymrużeniem oka na przyjęty kanony w modzie. Świetna wypowiedź pani Starzeckiej, specjalistki do spraw kreowania wizerunku. Na pewno wiele można się od niej ciekawego nauczyć. Ogólnie popieram ideę takich artykułów, bo wzmacniają poczucie tożsamości niektórych marek na rynku i wzbudzają ciekawe zainteresowanie potencjalnych klientów.
- 5 3
-
2014-11-03 15:00
dziunie pierniki
obecna moda dla nalolatoiw to dziunie pierniki szkoda pracy
- 11 0
-
2014-11-03 15:27
Kicz? Lampart, gepard te wzory były oznaką siły i władzy .Dlatego cieniasy tez pragneły je nosic
Obecnie tez tak jest dlatego nie wiem co bardziej głupie tatuaż geparda czy buciki albo sukienka itp.Były tez oznaką luksusu i mordowanie przemysłowo tych zwierząt.Wiec w końcu w padli na pomysł ze każdy cienias nawet ten biedny biedzie sobie mógł kupi kawałek szmaty udającej skórę Lamparta i poczuć się jak król ,wojownik czy bogacz.Stało się to tak pospolite ze aż wieśniackie.Cała moda jest kiczem .Dresy teraz próbują wypromować by stale sie modne,noszenie skarpetek do sandałów tez ma bc niedługo modne pomysłów brakuje wiec co było luksusem moze byc wieśniackie a co wieśniackie modne.Proponuje wpuścić ich do klatki z lampartem przed obiadem :)
- 8 0
-
2014-11-03 16:23
Peggy Bundy
klasyka stylu i dobrego smaku... apfff.
- 11 1
-
2014-11-03 17:32
Cętki, panterka...
Idealny ubiór do pracy. :)
- 10 1
-
2014-11-03 18:17
Nareszcie ! W końcu stary myśliwy z Alzhaimerem będzie mógł upolować egzotyczne zwierzę. :)
- 8 0
-
2014-11-03 19:22
Garderoba jak dla
Wytatuowanych s*k swoich panów braciaków.
- 4 3
-
2014-11-03 19:48
...
Jeśli sztuczne, kicz. Jeśli prawdziwe symbol sexu i zamożności.
Eskada za 1750 zeta, kicz. Zwierzęta nie mają takich kolorów.- 2 0
-
2014-11-03 23:05
A fotel w LAMPARTA :-) (1)
Bardzo stylowy !!!
- 3 0
-
2014-11-03 23:07
fotel
Do biura prezesa
- 2 0
-
2014-11-03 23:09
Cętki ze sztucznych materialow ??? gdzie tu de luxse chyba ze chodzi ze do de..
taniocha i badziew + ostre naciąganie bo ma metke z D i C lub jakaś inna
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.