- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
Degustacja win Haut-Brion za ponad 4 tys. zł. Kolacja w Crazy Butcher
Takie wina rzadko otwiera się we dwoje, a ich ceny na polskim rynku sięgają nawet 4 tys. zł. W czwartek, 26 stycznia, w restauracji Crazy Butcher odbyła się kolacja komentowana, podczas której spróbować można było wyjątkowych win Chateau Haut-Brion i La Mission Haut-Brion w rocznikach, które nie są ogólnodostępne, oraz poznać przedstawiciela tych winnic.
Nadchodzące wydarzenia kulinarne
Czwartkowa kolacja była kolejnym wydarzeniem, kiedy Wine Taste i Crazy Butcher połączyły siły. Tym razem uczestnicy kolacji spróbowali win Clarence Dillon, jednego z najważniejszych graczy w Bordeaux. Obok win Château Haut-Brion Château i La Mission Haut-Brion trudno przejść obojętnie. To pierwsza piątka Bordeaux według klasykifkacji z 1855 r. Choć wina te traktowane są jako kolekcjonerskie i inwestycyjne, ich miejsce jest oczywiście też na stole.
Czym byłaby degustacja bez dobrej opowieści? Przez meandry smaków, aromatów i historię najważniejszego regionu winiarskiego na świecie przeprowadził gości Piotr Kamecki, jeden z najbardziej utytułowanych sommelierów w Polsce, oraz wyjątkowy gość, Nicolas Chemineau z Clarence Dillon Wines.
Historia rodzinnej posiadłości Domailne Clarence Dillon sięga 1935 r., kiedy to Clarence Dillon, nowojorski bankier rozmiłowany we francuskiej kulturze, zakupił słynną winnicę Chateau Haut-Brion. Jej tradycja sięga jeszcze czasów rzymskich, a obecnie z dumą może pochwalić się produkcją jednych z najwyśmienitszych win na świecie: pochodzących z najlepszych w Bordeaux parceli Chateau Haut-Brion oraz Chateu La Mission Haut-Brion. W 2005 r. jej właściciel, książę Robert Luksemburski, zainicjował powstanie marki Clarendell, której produkcję nadzoruje ten sam zespół winiarzy, pracujących też dla Chateau Haut-Brion. Degustowano wina białe, czerwone oraz słodki Monbazillac.
Gości powitano najmłodszym z win serwowanych tego wieczoru - Clarendelle Bordeaux Blanc AOC 2021. To subtelne i rześkie wino, w którym można wyczuć aromaty cytrusów, brzoskwiń i owoców egzotycznych z subtelną domieszką nut różanych i liczi. Do wina podano amuse bouche w postaci tatara wołowego z graten (zapiekanka z ziemniakami) i grzybami shime.
Kolejnym degustowanym winem było La Clarte de Haut-Brion Pessac-Léognan Blanc AOC 2017, dużo bardziej cieliste, w którym znaleźć można aromaty marmolady z żółtych owoców pestkowych, melona, wiciokrzewu, skórki z limonki, kwiatów i wosku. Zaserwowano do niego przystawkę - ceviche z przegrzebków z cytrusami, granatem i kolendrą.
Najbardziej wyczekiwanym punktem wieczoru było danie główne - zacna porcja Beef Wellington z puree i sosem z czerwonego wina, do którego podano najdroższe wino tego wieczoru (ponad 4 tys. zł na polskim rynku) - Château La Mission Haut-Brion Pessac-Léognan Rouge AOC 2006. Jeszcze przed degustacją wino to zachwyciło intensywną, purpurową barwą w kieliszku. To francuskie wino jest niezwykle żywiołowe i złożone, zaskakuje eksplozją aromatów i smaków. W jednym łyku wyczujemy maliny, jeżyny, akcenty dymne i cygara, cedr, kawę i lukrecję.
Po daniu głównym goście spróbowali specjalnej selekcji serów zestawionych z Chateau Bahans Haut-Brion Pessac-Léognan AOC Rouge 1998 w pięknym, głębokim, ceglastym kolorze i o intensywnym aromacie bardzo dojrzałych czarnych owoców z nutą ziaren kakaowca i tytoniu. Można jednak było odnieść wrażenie, że sery zdominowały kubki smakowe gości i wino nieco ginęło w odbiorze. Kolację zwieńczył deser - creme brulee i Clarendelle Amber Monbazillac AOC 2015 - subtelne, deserowe wino z bardzo dojrzałych, wręcz przejrzałych winogron.
Jak to zwykle bywa podczas kolacji degustacyjnych, było to kameralne, eleganckie spotkanie kilkunastu pasjonatów mocnych win i konkretnych smaków.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-01-27 12:41
Słynne wino (7)
Też chętnie bym spróbował, ale nie dane mi było.
- 17 7
-
2023-01-27 17:03
Jakbyś wypił te za4 tys i takie za 29 zł nie poczułbys różnicy (1)
- 10 0
-
2023-01-27 19:33
haha a ja myślałem, że picie takich win po 300-500zł za butelkę to lekkie szaleństwo ale widać, za biedny jestem
- 5 2
-
2023-01-27 16:18
kup kilo winogron i masz wino.
- 4 1
-
2023-01-27 12:42
Im droższe (3)
Tym większa kwasiota. Nie ma się czym podniecać.
- 7 10
-
2023-01-27 12:54
(2)
Nie każdy objada się słodką bułką z mcd i czekoladą oraz pije kawę z mlekiem oraz cukrem?
- 7 5
-
2023-01-27 18:39
Ja tak właśnie robie. A czy to zle? (1)
- 5 0
-
2023-01-27 19:32
to znaczy, że wiesz co dobre :]
- 2 0
-
2023-01-27 13:11
Dla kogo ten artykuł/ (4)
większość z czytających je gotowe dania z dyskontu zapijając tanim piwem. a luksus to Johny Walker i Nike.
- 10 9
-
2023-01-27 14:37
To prawda, sam czesto pijam Nike. Stac mnie na luksus. (1)
- 5 3
-
2023-01-27 17:40
Ile kosztuje?ja min 50tys za butelje to biore karton odrazu
- 0 1
-
2023-01-27 13:45
dla różnych grup czytelników (1)
a to znaczy, że inni nie mają ochoty tego przeczytać i zerknąć na smakowite zdjęcia (jak również i Ty)? ;) lepiej by powstał cykl o pierogach z dyskontu?
- 26 4
-
2023-01-27 13:46
chodzi o to, ze biedny i tak nie doceni tego bo nie zrozumie w ogóle o czym mowa w artykule
- 4 4
-
2023-01-27 18:56
To nie te oferowane wina decydują o cenie obiadu.
Ale fakt ze spędzisz czas w bardzo "znamienitym" towarzystwie bo na następną szansę można czekać wiele lat. Patrząc na nalepki tych win tu na górnym zdjęciu to te dwa na lewo kosztują w amerykańskich Liquor Storach w granicach 35 do 40 dolarów za butelkę.
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.