- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Kolacja charytatywna w restauracji Mercato
"Kobiety kobietom" to cykliczna już impreza charytatywna, w której kobiety spotykają się, aby pomóc innym kobietom, a przy okazji miło spędzić czas we wspólnym gronie. Dochód z biletów, jak co roku, w całości zostanie przekazany na wsparcie kobiet chorych na raka.
Kobieca solidarność po raz trzeci miała szansę wybrzmieć w gdańskiej restauracji Mercato. Podobnie jak w latach ubiegłych, wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem. W restauracji hotelu Hilton spotkało się ponad 60 kobiet, które miały okazję przetestować 8-daniowe menu zaproponowane przez szefa kuchni Pawła Sawickiego.
Cena zaproszenia na kolację wynosiła 199 zł. Całkowity dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na wyposażenie Oddziału Onkologii Klinicznej Szpitala Morskiego w Gdyni, a dokładniej na zakup specjalnych łóżek.
- Od jakiegoś czasu zajmuję się prowadzeniem Oddziału Onkologii Klinicznej w Gdyni. Leczenie raka piersi to nasza specjalność. I chociaż wkładamy w nasze działanie całe serce i dużo pieniędzy, potrzeb zawsze jest więcej niż funduszy. Dzisiaj zbieramy pieniądze na poprawę warunków pacjentów oddziałowych nocujących na oddziale. Nowe łóżka to coś, co z pewnością uprzyjemni im życie. Dziękuję wam za otwarte serca - mówiła dr n. med. Iwona Danielewicz, onkolog z Gdyni.
Każda z pań na początek otrzymała powitalnego drinka na bazie hiszpańskiego wina musującego Cava Rosado. Następnie zaserwowano amuse-bouche w postaci terrine z rostbefu i łopatki wieprzowej, podanego z crème fraîche, delikatnym sosem demi glace oraz chrustem z selera. Chwilę później panie skosztowały łososia bałtyckiego w towarzystwie lodów chrzanowych, kawioru oraz kwaśnej śmietany.
Następnie zaserwowano ogon wołowy z czerwoną soczewicą, papryką i ziemniakiem. Po propozycjach mięsnych zaproponowano delikatnego jesiotra z dodatkiem kiszonego selera. Całość podano w towarzystwie aromatycznej komosy.
Ostatnim daniem głównym było żebro wołowe z wędzonką, crème fraîche oraz sosem barbecue. Przed deserem podano bardzo intensywny w smaku sorbet z czarnej porzeczki z dodatkiem liofilizowanej maliny. Najbardziej zaskakującym elementem kolacji był deser, który zachwycił nie tylko delikatnie kokosowym smakiem, ale również swoją formą. Mus kokosowy zamknięto w czerwonej skorupce w kształcie kobiecych ust. Tuż obok znajdowały się orzeźwiające lody miętowe na malinowej gąbce oraz malinowe chipsy. Ostatnim słodkim akcentem wieczoru były słodkie praliny w formie petit fours. Dla wegan oraz wegetarian przygotowano alternatywną, bezmięsną wersję menu.
Wydarzenia kulinarne w Trójmieście: degustacje
Podczas kolacji paniom zaproponowano selekcję alkoholi. Sommelier i manager restauracji Maciej Zblewski specjalnie na tę okazję wybrał białe pecorino z Abruzji o kwiatowo-owocowym aromacie oraz sycylijskie pinot noir o głębokim czerwonym kolorze z przyjemnym charakterem słodkiego owocu.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (32) 7 zablokowanych
-
2019-03-11 10:07
Pozytywnie! (1)
Szlachetna inicjatywa i piękna forma! Super, że babki maja ochotę i energię wspierać się nawzajem!
- 13 22
-
2019-03-11 11:49
pozytywne ? pewnie też , ale też i dla lansu !
zamiast po prostu zrobić przelew w domu na szczytny cel , trzeba się pokazać , zaprosić media i niech mnie widzą , że 100 zł wpłaciłem :)
Prawdziwy darczyńca nie szuka rozgłosu i nie organizuje bankietów w tym celu, tylko po prostu wpłaca kasę!!!
Tak to jest w śród bogatych zakłamań ców !!!- 18 4
-
2019-03-11 10:19
byłem, skosztowałem i spędziłem milo czas, zacne grono i uśmiechnięte (1)
wygodna kozetka dla klienta to jest podstawa w gabinecie, dlaczego władza tego nie rozumie i inwestuje w marmurowe posągi i tablice, zamiast bezpośrednio zadbać o komfort chorych pań? nie rozumiem do prawdy tego braku cywilizacyjnego zrozumienia i władczej ignorancji tak istotnych problemów społecznych, zdrowotnych... moi mili...
- 2 18
-
2019-03-14 22:48
Nie
Zaczynaj pisać a przynajmniej kończyć komentarz w stylu takiego smutasa co prawie każdy artykuł tu zaśmieca
- 1 0
-
2019-03-11 10:26
Super, ale szkoda, że obcina się fndusze na profilaktykę i leczenie raka jąder. (1)
Była jeden rok akcja badania, na drugi rok już się nie ostała. Marzę o tym, żeby profilaktyka i leczenie raka jąder wyglądały jak w przypadku raka piersi.
- 23 1
-
2019-03-11 11:17
ale po co
to sie słabo sprzeda w lewackich portalach. co zrobisz, "kolacja na rzecz męskich nowotworów"? zostaniesz oskarżony o prawactwo i zjedzony przez feministki że segregujesz chorych według płci.
- 9 7
-
2019-03-11 10:39
Żebym dobrze zrozumiał artykuł... (6)
Oddział Onkologii Klinicznej w Gdyni zorganizował bibę dla koleżanek za kilkanaście ? dziesiąt ? tysięcy w Hiltonie aby uzbierać 11940 złotych ? Jak dla mnie to szczyt hipokryzji za nie swoją kasę przyjść nażreć się, dać ochłap i chwalić się charytatywnością... no niech mnie ktoś z błędu wyprowadzi , bo mam wrażenie że śnię.
- 59 8
-
2019-03-11 10:53
Niestety nie zrozumiałeś (5)
Trudno jest czytać ze zrozumieniem. Kolacja charytatywna - kobiety zapłacily za udział a całość pieniędzy została przekazana szpitalowi. Restauracja sfibansowala kolacje. Co tu jest niejasne?? I gdzie hipokryzja?
- 12 21
-
2019-03-11 11:02
(2)
w tym że cała impreza kosztowała więcej niż te 11940 uzbierane , jeśli faktycznie to sponsorowała restauracja (mam tu wątpliwości, ale ok) to chwała należy się restauracji , a nie kobietom, które przyszły na bibę i oddziałowi onkologi.
Do tego uważam że skoro restauracja zainwestowała w organizację więcej niż te 11940 to jest totalna klapa organizacyjna , mogła po prostu przekazać tę kwotę oddziałowi onkologicznemu.- 29 2
-
2019-03-11 11:19
ale jaki to bylby bezsens (1)
o czym bysmy wtedy pisali? ze jakis brodaty restaurator dał cos na szpitale? gdzie tu rownosc plci i emancypacja kobiet? a tak mamy wlasciwy efekt, czyli ze kobiety sa aktywne i pomagaja innym.
- 20 0
-
2019-03-11 11:45
jest reklama restauracji
i reklama menu, spokojnie zwroci im sie to tzw 2 pieczenie na jednym ogniu, zreszta i tak wyszlo ich to taniej niz reklama w sieci czy gdzie indziej, ceny z karty nie sa adekwatne do cen produktow
- 10 4
-
2019-03-13 02:41
Gdzie to jest napisane, ze restauracja sfinansowala?
Jest tylko napisane, ze dochod (a nie przychod) zostal przekazany....
- 5 0
-
2019-03-13 15:57
Mała uwaga.
Restauracja nie sfinansowała kolacji, a jedynie nic na tym nie zarobiła. Przekazała Dochód czyli Przychód - wszystkie koszty.
- 1 2
-
2019-03-11 10:46
Brawo (2)
Koszt makijażu, taksówki i nowej kreacji zapewne był większy niż dochód z jednej kolacji. Moim zdaniem nie tak powinno się wspierać cele charytatywne.
- 53 7
-
2019-03-11 11:24
to jest akcja charytatywna w wersji deluxe (1)
to są inne standardy postrzegania świata, płacisz 199zł za zaproszenie na kolację, a za pomadkę na ten wieczór trzy razy tyle, potem robisz ładne zdjęcia, bo rezultat musi być ładnie opakowany w ramki, potem dochodzą podziękowania, artykuły prasowe i prośby obdarowanych o jeszcze, jeszcze, wincyj piniondzów i pamięci i atencji.
W krajach tzw. trzeciego świata lub innego świata przy pomocy charytatywnej, humanitarnej też "po drodze" wyparowuje do ok. 75% zasobów (z różnych powodów), zależy jak jest "zapakowany produkt" i "kto go wręcza".
Myślisz, że w tej akcji tak do końca chodziło tylko i wyłącznie o te wygodne kozetki, a fotograf akurat przechodził ulicą naprzeciw restauracji? (...)- 13 2
-
2019-03-11 15:03
Słusznie
Taki filantrop Bono z U2 i jego fundacja przejadają na takich bankietach dla celebrytów ponad 90% tego co zbiorą. Ale ile kurzu w mediach się podnosi jaki to on współczujący i w ogóle jacy ci bogacze sympatyczni.
- 4 2
-
2019-03-11 10:58
Fajnie,
że Panie na takich charytatywnych imprezach wyglądają normalnie i naturalnie, a nie jak banda nabotoksowanych glonojadów. Inny cel, inne towarzystwo. Przykre ale prawdziwe
- 12 9
-
2019-03-11 11:10
Charytatywnie z chęcią dorzucę się do akcji (1)
Jedyne co to nie chcę tam być w tej restauracji, bo co tu kryć, jestem zwykłym mężczyzną, który przy tych daniach i tym winie straszne katusze bym przeszedł, wolę zwykły schabowy, kieliszek wódki, etc...
Mimo swojej zwyczajności, kocham kobiety i zależy mi na tym by nie cierpiały z powodu nowotworów.
Wolałbym dokonać przelew na konto, te 199 zł to nie jest dużo, a jeśli miałoby uratować kobiece cycuszki to warto zapłacić choćby i więcej- 20 8
-
2019-03-11 14:15
Jesteś spoko :)
- 1 0
-
2019-03-11 11:43
a po polsku nie ładniej?
- 9 0
-
2019-03-11 12:00
Szkoda że nikt nie zaprosił podopiecznych oddziału onkologicznego.
Pewnie nie pasowały do profilu imprezy i tylko popsułyby innym humory?
- 37 3
-
2019-03-11 13:33
Szok... (2)
Piszecie o cudownej inicjatywie ale dlaczego prezentujecie całe menu i w dodatku pokazujecie zdjęcia zrobione jedzeniu....czemu to ma służyć pomocy onkologicznej ????? wydaje mi się, że raczej ponownej promocji hotelu i restauracji......żenada !
- 29 5
-
2019-03-11 13:53
trzeba ten marketing jakoś kolorowo opakować, wzmocni sprzedaż...
większości się wydaje że nowotwór jest czarny i brzydki, więc się nie sprzeda... a można było przygotować na przystawkę korpusy z raka i podać w kolorowych czerwonych skorupkach, byłoby tematycznie i zdjęcia byłyby kolorowe bajecznie, jak to w życiu...
- 3 3
-
2019-03-14 22:52
Ha ha
Bo to nie artykuł o pomocy miał być
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.