- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Marki odzieżowe, których brakuje w Trójmieście
Polska branża odzieżowa w ostatnich latach wyraźnie nabrała tempa. Przybyło nam projektantów, a z roku na rok sprzedaż największych marek rośnie. Klienci wciąż poszukują unikalności, chcą rzeczy podkreślających indywidualność, a wzrastające zapotrzebowanie na dobra luksusowe stworzyło interesującą niszę dla rodzimych projektantów i znanych marek świata mody.
- Tej jesieni ponownie, jako jedyni w Trójmieście powitamy wśród grona najemców silną zagraniczną markę - mówi Agnieszka Sawicka, Associate Director z firmy AEW Europe, współpracująca z Klifem. - Jeśli mówimy o potencjalnym kierunku rozwoju, to zdecydowanie Hollister byłby dobrym uzupełnieniem oferty Klifu, mając na uwadze rosnące zainteresowanie aktywnym spędzaniem czasu na pobliskich plażach. Marzyłby się też GAP w formacie znanym z zachodnich standardów. Z mniejszych butików z pewnością dobrze sprawdziłby się Twinset jako monobrand, Marlboro czy Luisa Spagnoli. Wychodząc poza sferę mody, myślę, że Klif jest idealną lokalizacją na salon Lambo.
Interesującym rozwiązaniem, które zaczyna pojawiać się w galeriach handlowych są sklepy tymczasowe, tzw. pop-up stores, które wprowadzają dynamikę i ożywiają dotychczasowe oferty obiektów. W segmencie luksusowych sklepów sieciowych mamy się czym pochwalić, wciąż jednak większość z nas takie zakupy robi jedynie za pośrednictwem platform internetowych.
- Luksusowe sieciówki cieszą się dużym zainteresowaniem. Ich zaletą jest szeroki wybór kolekcji, pełna rozmiarówka i szybki dostęp, dzięki możliwości zakupów online. Kobiety mające świadomość swojego stylu, które konsekwentnie i spójnie budują swoją garderobę, częściej zaglądają do butików multibrandowych. Znajdą tam bardziej oryginalne propozycje, skrupulatnie i selektywnie dobrany asortyment. Z moich obserwacji wynika, że modę od projektantów pozostawiamy raczej na wielkie wyjścia. Na co dzień z chęcią sięgamy po markową torebkę czy też buty. Często wyszukuję klientkom propozycje, które można zakupić za pośrednictwem sklepu on-line. Dla zapracowanych kobiet jest to wygodna forma zakupów, szczególnie gdy chodzi jedynie o dokupienie poszczególnych elementów garderoby. Jednak tego typu doradztwo praktykuję w przypadku, gdy miałyśmy wcześniej okazję współpracować chodząc wspólnie po sklepach. Dzięki temu wiem, które marki oraz konstrukcje ich projektów są odpowiednie dla sylwetki mojej klientki - zaznacza Dorota Florek, osobista stylistka i specjalista ds. wizerunku.
Obecnie do dyspozycji mieszkańców Trójmiasta i odwiedzających je turystów jest 25 centrów handlowych o powierzchni najmu sięgającej blisko 700 tys. m kw. Chociaż te liczby robią wrażenie, to mamy poczucie, że rynek mody jest wciąż niezagospodarowany i znajdzie się w nim miejsce dla nowych graczy. Przedstawimy pięć marek, które mogłyby pojawić się na trójmiejskiej mapie mody. Jak wynika z naszych informacji, otwarcia butiku jednej z nich możemy się spodziewać jeszcze w tym roku.
Amerykańskie inspiracje
Amerykański Abercrombie & Fitch to jedna z najczęściej wymienianych marek, jaką chcielibyśmy widzieć na Pomorzu. Do końca lat 80. XX wieku była bardziej kojarzona z siecią sklepów ze sprzętem sportowym i produkcją strojów łowieckich niż ze światem mody. Wśród najsłynniejszych klientów marki wymienia się dziś Theodora Roosevelta, Ernesta Hemingway'a czy Charlesa Lindbergha. Ogromną popularność zdobyła w połowie lat 90., a projekty adresowane do młodych ludzi o zasobnych portfelach, miały być utrzymane w stylu zwanym "casual rich" i odzwierciedlać amerykański styl życia. Dziś firma odzieżowa słynie głównie z kontrowersyjnych kampanii reklamowych i takiej samej polityki wobec swoich pracowników. Chociaż hasła w rodzaju "ubieramy tylko pięknych ludzi" wywoływały falę oburzenia, to nie wpływały znacząco na spadek popularności. Markę dotknął jednak kryzys, a wobec rosnących kłopotów finansowych koncern w 2014 roku stanął przed widmem zamknięcia ponad 150 sklepów.
Inną amerykańska marką, która mogłaby się znaleźć w Trójmieście jest Banana Republic, należąca do koncernu GAP. Banana Republic przez wiele lat specjalizowała się w odzieży dla podróżników. W kolekcjach często znajdziemy odniesienia do klasycznych fasonów stylu safari i stonowane barwy ziemi.
Skandynawski minimalizm
COS, czyli ekskluzywna, siostrzana marka H&M, specjalizuje się w wyszukanym minimalizmie. Powstała w 2007 roku, a swoją popularność buduje na dobrej jakości materiałach i bardzo spójnych kolekcjach. Ma tylu zwolenników, co przeciwników, bo tam, gdzie jednych zachwyca ascetyczna linia projektów, innych nudzi szokująco zachowawczy styl. W bieżącej kolekcji znajdziemy odniesienia do nowoczesnego wzornictwa i inspiracje geometrycznymi rzeźbami Jana Scharrelmanna.
- Wielkim powodzeniem cieszą się na naszym rynku znane włoskie i francuskie marki. Jednak moda to nie tylko projekty od Gucci, Dolce&Gabbana czy torebki Louis Vuitton. Wciąż brakuje miejsc, w których znaleźć można bardziej awangardowe projekty. Osobiście bardzo cenię skandynawski design i współczesny minimalizm, którego na trójmiejskim rynku wciąż jest niewiele. Z niecierpliwością czekam na pojawienie się marek COS czy &Other Stories, których projekty to głównie przeskalowane formy oraz dobrej jakości naturalne tkaniny. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości pojawią się na naszym lokalnym rynku sklepy oferujące projekty marek AllSaints czy Zadig&Voltaire, kreujące nowoczesny, niewymuszony styl - tłumaczy Dorota Florek.
Rockowo i ekscentrycznie, czyli brytyjskie wzorce
Topshop, czyli jedna z najbardziej znanych brytyjskich sieciówek. Wcześnie zaczęła dostrzegać potencjał wykorzystywania celebrytów i chętnie wspiera młode talenty. Topshop ściśle współpracuje przy londyńskim tygodniu mody i konkursie organizowanym przez British Fashion Council. Wśród laureatów, którzy mogli liczyć na wsparcie marki znaleźli się Christopher Kane, Mary Katrantzou czy Holly Fulton. Obecnie w butikach marki znajdziemy limitowaną kolekcję 33 ubrań bazującą na archiwalnych projektach marki.
AllSaints powstała w 1994 roku i szturmem zdobyła serca miłośników mody. Kojarzona przede wszystkim z legendarnymi skórzanymi kurtkami, które cieszą się niesłabnącą popularnością w sprzedaży internetowej. Projekty wyróżnia nonszalancki styl i kolekcje oparte na palecie czerni, bieli i szarości. W butikach znajdziemy charakterystyczne elementy wystroju, na które składają się ceglane ściany i witryny z zabytkowymi maszynami do szycia.
A wy, jakie marki najchętniej widzielibyście w Trójmieście?
Miejsca
Opinie (149) 3 zablokowane
-
2015-09-04 15:12
next i new look (3)
Next i new look tych sklepów brakuje
- 12 1
-
2015-09-04 17:08
New look jest w klifie
- 4 0
-
2015-09-04 20:46
New Look jest w Klifie na I piętrze (1)
- 2 0
-
2015-09-04 22:32
Ale tylko jeden :(
- 1 4
-
2015-09-04 15:42
Faszyn namber łan or tu (1)
Jadę do raszyna i wszystko da się kupić, ewentualnie na wczasach w Turcji hoolistera się zarzuci i można latać po plaży w 3city.
- 9 0
-
2015-09-04 16:18
ok
dokładnie tak samo robię stać mnie na pewno na prawie każdy ciuch ale wole sobie tam kupić a za różnicę polecieć na mecz do Barcelony albo poszaleć ze znajomymi. Oczywiście rozumiem że wielu ma na wszytko i może sobie kupować ale ważne jest aby w tych ciuchach samemu się dobrze czuć bo mam wrażenie że sporo osób robi to na pokaz tyko
- 4 0
-
2015-09-04 15:45
Tego brakuje (1)
PRIMARK!!
- 20 6
-
2015-09-04 20:45
oj tak!!!
- 2 2
-
2015-09-04 17:07
Twin set jest w klifie, w sklepie z Liu Jo
- 5 0
-
2015-09-04 17:51
CARLINGS
Kiedyś był w Gdyni i w Gdańsku. Teraz najbliższy sklep to chyba dopiero w Warszawie
- 6 0
-
2015-09-04 19:17
COS będzie w Klifie (4)
otwarcie w październiku. Zajmie miejsce po salonie Smyk, który przenosi się piętro niżej.
- 16 1
-
2015-09-04 21:10
hurra!
- 4 0
-
2015-09-05 09:12
Szkoda (2)
Powinien być w Rivierze, a nie wegetującym Klifie. To ich błąd.
- 2 3
-
2015-09-06 22:16
(1)
A ja wolę Klif, nie lubię Riviery
- 2 1
-
2015-09-07 15:34
Ale żeby sprzedawać trzeba mieć klientów, szczególnie, jeżeli marka jest jeszcze nieznana (bo w 3city nie jest)
- 1 1
-
2015-09-04 20:09
Kubota deluxe (1)
- 12 0
-
2015-09-06 12:37
Jest w Galerii Bałtyckiej pod nazwą Crocs.
- 2 0
-
2015-09-04 20:19
Wali ludzi równo w dekiel... (3)
Proponuję nosić wszystkie te szmaty na lewą stronę - będzie widać metkę i ego się podbuduje. Tylko proszę pamiętać, że po 5 praniach zyska się wyjątkowo ekskluzywną szmatę do podłogi. Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją, że ta pogoń za "mieć" do niczego nie prowadzi? Liczy się "być", "żyć", "czuć", a nie "mieć". Stan majątkowy po przejściu na drugą stronę horyzontu staje się cholernie nieistotny. Nie sądzę, żeby hebanowa trumna ze złotymi uchwytami jakoś szczególnie była w stanie podbudować moje żałosne ego po śmierci...
- 38 6
-
2015-09-04 23:04
Trumny nie są dla zmarłych, ale dla żywych, żeby podbudowali swoje ego.
- 6 1
-
2015-09-05 00:41
Żyj po swojemu i innym na to pozwól.
Zrozum, że najgorszy jest zamordyzm.
- 6 7
-
2015-09-06 20:06
niestety dla wielu mieć to być, a być (zauważonym) to żyć. więc mieć to żyć.
- 4 0
-
2015-09-04 20:32
Lindex, next
- 4 2
-
2015-09-04 20:41
dosyć tych szmat za kupę kasy
brakuje czegoś z klasą jak megazaz, trix i fablos.
Tylko w stanach można kupić fajne i tanie ciuchy- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.