Na trójmiejskich ulicach możemy coraz częściej oglądać białe wozy z wysokiej cenowej półki. Jeszcze niedawno ten kolor karoserii kojarzył się z pojazdami używanymi przez przedstawicieli handlowych oraz innymi rodzajami samochodów służbowych. Zaszła jednak duża zmiana. Odbijające światło, jasne, perłowe lakiery, duże koła, zwykle jasna, skórzana tapicerka, spojlery wkomponowane w karoserię to cechy egzotycznego stylu, który przywędrował do nas aż z Dubaju. Arabscy szejkowie i biznesmeni lubują się w autach, które przyciągają wzrok, a jednocześnie wyśmienicie sprawdzają się w pustynnym klimacie. Przy zakupie zwykle nie patrzą na cenę. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie dziwią już wozy z karoserią chromowaną czy nawet pozłacaną.
Na rodzimym podwórku również zobaczymy drogie samochody o jasnych karoseriach, najczęściej białych oraz w kolorach kojarzących się ze złotem.
- W ciągu ostatnich dwóch lat zauważyliśmy wzrost sprzedaży samochodów w stylu dubajskim - mówi
Katarzyna Zblewska z salonu
Porsche Centrum Sopot.
- Od około dwóch lat obserwujemy w naszym salonie duże zainteresowanie klientów samochodami w kolorystyce białej, a konkretnie "biała perła", jednak z czarnym wnętrzem. - podobną obserwację relacjonuje
Adriana Perlińska z salonu
Lexusa w Gdyni.
Jednym ten styl się podoba, innym mniej, ale z pewnością zwraca on na siebie uwagę. A o to w obliczu wysiłków projektantów i różnorodności motoryzacyjnego designu nie jest dziś łatwo. Charakterystyczne kolory z towarzyszącym im, pół-sportowym wykończeniem, szerokimi obręczami kół i bogatym wyposażeniem wnętrza mogą podołać temu zadaniu.
- Kolor biały i złoty kojarzy się z bogactwem, stąd też połączenie beżu i białego. Faktycznie styl taki zawędrował do nas z krajów arabskich, gdzie kolor jest także odniesieniem do specyficznych warunków klimatycznych. U nas, jak wiadomo pogoda nie zawsze dopisuje, a mimo to, styl ten przyjął się bardzo dobrze. Myślę, że bogato wyposażone auto w białym kolorze oraz na pokaźnych rozmiarów feldze robi wrażenie i z pewnością przyciąga wzrok częściej, niż taki sam samochód w innym kolorze. Co ciekawe, w Polsce, w białym kolorze samochodów zakochały się przede wszystkim kobiety - opowiada Katarzyna Zblewska.
Dzisiaj, wszelkie nowości i mody docierają do naszego kraju z coraz mniejszym opóźnieniem. Stajemy się bogatsi, więcej podróżujemy. Naturalną konsekwencją jest przywożenie z odległych krajów nowych trendów.
- Coraz większe możliwości zwiedzania świata przez naszych klientów, w tym wyjazdy do krajów Bliskiego Wschodu umożliwiają im kontakt z tym poniekąd egzotycznym stylem - zauważa
Adam Gosk z gdańskiego salonu
BMW Zdunek.
Pustynno-ekskluzywna stylistyka znalazła zainteresowanie większości znanych producentów i dotarła do różnych, bardzo odległych od siebie rejonów świata. Typowo dubajskie warianty swoich samochodów przygotował Rollce Royce czy tuningujący Mercedesy, Brabus. Przyciągająca uwagę dubajska moda świetnie promuje markę. Zapewne z tego powodu Lexus zaprezentował niedawno w Australii całkowicie chromowaną wersję modelu
LF-A. Widok naszych ulic jest więc częścią globalnej mody.
- To kontynuacja światowego trendu, który jest nadal aktualny, o czym świadczy światowa premiera nowej generacji Lexusa LS w wersji F Sport, która odbyła się w lipcu w San Francisco, a do której wybrano egzemplarz w kolorze właśnie białej perły - mówi Adriana Perlińska.
Dla tych, którzy chcieliby do tego trendu dołączyć przygotowaliśmy kilka propozycji, które można nabyć w trójmiejskich salonach.
Range Rover Sport Autobiography w charakterystycznym kolorze nadwozia Fuji White i dwudziestocalowych, czarnych felgach szlifowanych diamentem. Z limitowanym jasnym skórzanym wnętrzem Monaco oraz zewnętrznym pakietem designu nadwozia, ten samochód nie może przejechać niepostrzeżenie przez miasto. To auto imponuje nie tylko wyglądem. Proponujemy potężną, pięciolitrową jednostkę napędową, która rozwija moc aż pół tysiąca koni.
Moc - 510 KM
Prędkość maksymalna - 225 km/h
Przyspieszenie - 0-100 km - 6,2 s
Zużycie paliwa w cyklu mieszanym -14,9 l/100 km
Cena w zależności od wyposażenia kształtuje się w okolicach 500 tys. zł.
BMW X6 to odważny eksperyment producenta z Bawarii łączący SUV-a z linią dachu jakby wyjętą z nadwozi typu coupé. Niemiecka firma określa ten model jako Sports Activity Coupé (SAC). Dubajska stylizacja może jeszcze dodać oryginalności do wyglądu auta. Duży, masywny wygląd połączono z wyśrubowanymi osiągami, zwinnością i wszechstronnością. To auto poradzi sobie świetnie zarówno na asfaltowej drodze, jak i w nieco trudniejszych warunkach za miastem. Aby najlepiej docenić możliwości X6 proponujemy mocny, ośmiocylindrowy silnik xDrive50i.
Moc - 407 KM
Prędkość maksymalna - 240 km/h
Przyspieszenie - 0 -100 km/h - 5,4 s
Spalanie w cyklu mieszanym - 12,5 l/100 km
Cena wynosi ok. 400 tys. zł.
Porsche Cayenne Turbo. Firma kojarzona niegdyś jednoznacznie ze sportowymi modelami postanowiła stworzyć SUV-a. Udało jej się, choć niektórzy nie wybaczyli jej tego kroku. Łącząc ambicje terenowe ze sportowymi, pozwoli na perfekcyjne prowadzenie ponad dwóch ton na szosie, a w czasie wycieczki na wieś, nie ugrzęźniemy w błocie. Cayenne Turbo pozwoli poczuć prawdziwą moc. W dodatku tego modelu nie sposób nie rozpoznać na drodze.
Moc - 500 KM
Prędkość maksymalna - 258 km/h
Przyspieszenie - 0 -100 km/h - 4,7 s
Spalanie w cyklu mieszanym - 11,5 l/100 km
Cena wynosi ok. 700 tys. zł.
Lexus GS 450h jest propozycją dla lubiących połączenie tradycji i awangardy. Sercem tego sedana jest w pełni hybrydowy układ napędowy. W jego skład wchodzi silnik benzynowy V6 o pojemności 3,5 litra i mocy 290 KM oraz chłodzony cieczą silnik elektryczny dużej mocy. Obie jednostki, w zależności od potrzeb, mogą napędzać koła tylne razem lub niezależnie. Zużycie paliwa zostało obniżone o 18 proc., do 6,2 l/100 km, a poziom emisji CO2 spadł poniżej 145g/km.
We wszystkich wersjach modelu GS dostępny jest specjalny pakiet F Sport. Wyposażenie nadwozia w tej wersji obejmuje osłonę chłodnicy i zderzak, tylny zderzak i spojler pokrywy bagażnika, 19-calowe tarcze kół ze stopu aluminium, a także odpowiednie oznaczenia. Ogromne zainteresowanie mieszkańców Trójmiasta budził Lexus GS, w kolorze białej perły, którym podróżowały po Trójmieście gwiazdy tegorocznej edycji Ladies Jazz Festival.
Łączna moc obu silników - 340 KM
Prędkość maksymalna - 250 km/h
Przyspieszenie - 0-100 km/h - 5,9 s
Spalanie w cyklu mieszanym - 6,2 l/100 km
Cena wersji Elite - ok. 250 tys. zł, a wersji F Sport - ok. 350 tys. zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
