- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Toyota C-HR zaprezentowana w Teatrze Szekspirowskim
Prezentacja Toyoty C-HR na deskach Teatru Szekspirowskiego.
Ponad rok temu na deskach Teatru Szekspirowskiego podziwialiśmy majestatycznego Rolls-Royce'a Wraith. To była nieszablonowa prezentacja auta w niezwykłej scenerii. Teraz historia zatoczyła koło i ponownie na scenie głównej gdańskiego teatru zaparkował samochód. Tym razem wieczór należał do najnowszego przedstawiciela japońskiej Toyoty, modelu C-HR.
Na przedpremierową prezentację modelu C-HR do Teatru Szekspirowskiego zaprosił trójmiejski przedstawiciel Toyoty, firma Walder. Niedzielny pokaz japońskiego crossovera odbył się w klimacie Wielkiego Gatsby. Wśród ponad 400 zaproszonych gości nie brakowało osób, które postanowiły zaakcentować swoją obecność kreacjami w stylu lat 20.
W blisko 3-godzinnym programie imprezy znalazło się wiele ciekawych atrakcji, które rozgrzewały gości przed prezentacją gwiazdy wieczoru. A rozpoczęło się od akrobatycznego tańca na szarfach w wykonaniu Mira Art. Następnie krótki pokaz swoich umiejętności zaserwował iluzjonista Rafał Reszke. Do Teatru Szekspirowskiego zaproszono również Anię Filipowską, uczestniczkę "Mam Talent", która znana jest z widowiskowych pokazów w wielkim kielichu wody.
Zwieńczeniem części artystycznej wydarzenia był pokaz laserów. Po jego zakończeniu z podziemi teatru wynurzyła się Toyota C-HR. Nowy model cieszył się ogromnym zainteresowaniem gości, którzy przez długi czas oblegali prezentowany egzemplarz.
Nieco futurystyczna stylistyka nowego modelu Toyoty to dzieło kalifornijskiego studia Calty Design Research. Auto powstało w oparciu o modułową platformę TNGA, którą wykorzystano przy produkcji nowego Priusa.
C-HR jest fuzją trzech dobrze znanych modeli z gamy japońskiego producenta. Nowy crossover łączy w sobie zalety bestsellerowego Aurisa, podwyższonego RAV4 i oszczędnego Priusa. Najmłodszy model Toyoty wyraźnie przypomina samochód koncepcyjny, który w ubiegłym roku zrobił furorę podczas targów we Frankfurcie.
C-HR jest jednym z większych crossoverów na rynku - mierzy 4360 mm długości, 1795 mm szerokości i 1555 mm wysokości. I co ciekawe, rozstaw osi jest o zaledwie 2 cm mniejszy niż w przypadku RAV4, liczy 2640 mm.
W ofercie silnikowej crossovera klienci znajdą tylko dwie propozycje. To znany z Priusa napęd hybrydowy o mocy 122 KM oraz jednostka benzynowa 1,2 Turbo generująca moc 116 KM, która z kolei zadebiutowała w Aurisie. Silniki będą zestawione z 6-biegową manualną skrzynią biegów albo opcjonalnie z bezstopniową przekładnią CVT w dwóch wariantach napędu - na przód albo na obie osie.
Ceny Toyoty C-HR rozpoczynają się od 79 900 zł (silnik benzynowy). Osoby zainteresowane kupnem odmiany hybrydowej muszą liczyć się z wydaniem co najmniej 104 900 zł. Głównymi konkurentami C-HR w walce o klienta są: Renault Kadjar, Opel Mokka, Ford Kuga, Mitsubishi ASX oraz Nissan Qashqai.
Czytaj także: We wrześniu debiut Toyoty C-HR w trójmiejskich salonach
Rolls-Royce Wraith w Teatrze Szekspirowskim.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (72) 2 zablokowane
-
2016-09-06 18:14
Nawet ta Honda fajna. Tylko silniki Hond nie mają momentu obrotowego.
- 1 0
-
2016-09-06 19:34
pieniądze podatników
wydane dla grupy elit żeby sobie samochodzik obejrzały, banda kretynów wydających publiczne pieniądze!!! to skandal a Szekspir się w grobie przewraca!!!
- 6 0
-
2016-09-07 11:26
chamstwo, prostactwo, profanacja
- 2 0
-
2016-09-30 18:43
Najlepsze jest to światło pod samochodem
Wieś tańczy i śpiewa. Jak na zlocie VW w Rusocinie. Ludzie, słoma z butów wam wystaje, weźcie się za sprzedaż warzyw na rynku, a nie prezentowanie samochodów po teatrach.
- 1 0
-
2016-09-30 23:26
...
MI się podoba. Myślę, że jest warty swojej ceny, bo prezentuję się bardzo dobrze. Jednak gdybym zdecydował się na zakup to byłaby to hybryda. Przynajmniej oszczędnie
- 0 0
-
2016-12-26 00:49
Issue jest takie
Nie da się wyłączyć jednym przyciskiem tego wyswietlacza. Jedziesz autostradą w nocy i cię on rozprasza. Nie pomyśleli
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.